DOM
1982Grzegorz Tomczak
Powojenna odbudowa miast, tworzenie kolejnych osiedli to powracający wątek w filmach dokumentalnych od przełomu lat 40. i 50., gdy realizowano pierwsze filmy o budowanie Nowej Huty, zwykle o wyraźnym wydźwiękiem propagandowym. Pod koniec lat 60., w okresie kolejnej fali wzmożonej migracji ludności z terenów wiejskich do miast, nowe osiedla stały się symbolem przemian społeczno-kulturowych – znikania jednego świata i pojawiania się zupełnie nowego. To właśnie wówczas rozpoczęto planowanie ogromnego osiedla mieszkalnego Retkinia w Łodzi. W kolejnej dekadzie zaczęły stopniowo znikać niewielkie domy otoczone zielenią, wiejska zabudowa. Pojawiły się bloki z wielkiej płyty, które miały zapewnić mieszkania dla pracujących w licznych łódzkich fabrykach włókienniczych.
Grzogorz Tomczak, student przedostatniego roku reżyserii, przyjeżdża na Retkinię z kamerą, gdy z placu budowy staje się ona powoli miejscem zaludnionym, pełnym życia. Na balkonach widać pranie, z okien spoglądają kobiety, pod kioskiem z gazetami ustawia się kolejka. Ten miejski krajobraz nie budzi jednak zachwytu. Bloki otacza zeschnięta ziemia, brakuje zieleni i infrastruktury. Jeszcze nowe spiera się ze starym, czego symbolem jest hałda niepotrzebnych przedmiotów domowego użytku, rzeczy porzuconych. Pomiędzy bloki wjeżdża wóz zaprzężony w konia. Powożący chłop zbiera butelki i gałgany. Mieszka w pobliżu. Nowe już jest dotknięte rozpadem.
Bezpośrednią przyczyną zainteresowania autora blokowiskiem był wybuch gazu, który nastąpił rano w styczniu 1982 roku wieżowcu nr 20 przy ul. Florecistów 3. Zginęły w nim dwie osoby. Drugi wypadek miał miejsce niemal dwa lata później, już po realizacji filmu. Kolejna eksplozja spowodowała śmierć ośmiu osób.