RODZINKA PANI B.

• Spektakl telewizyjny
• Rok produkcji:
  1995
• Premiera:
  1995. 12. 09
• 58 min

Farsa francuskiej spółki autorskiej, komediopisarzy zaliczanych do klasyków gatunku. Robert de Flers (1872-1927) największe triumfy święcił w duecie z Gastonem de Caillavetem - ich wspólne dzieła ("Ładna historia", "Król", "Miłość czuwa", "Zielony frak" i in.) odnosiły niebywałe sukcesy na scenach europejskich nie tylko w okresie "pięknej epoki". Później de Flers nawiązał współpracę z jeszcze jednym "wspólnikiem". Francis de Croisset (Frantz Wiener, 1877-1937), pochodził z Belgii, a jako gwiazda bulwarów paryskich zasłynął w pierwszej dekadzie XX w. (grany również w Polsce "Jastrząb" i in.). Dziś określenie "teatr bulwarowy" jest może mało pochlebną etykietką - oznacza "bezpieczny dystans wobec każdej głębokiej prawdy i wszelkiej prawdziwej poezji". Z pewnością jednak warto dostrzec i docenić błyskotliwe rzemiosło i nieomylne wyczucie sceny twórców klasycznej farsy francuskiej.
"Rodzinka pani B" zawiera łagodną kpinę z męskiej naiwności i żartobliwą pochwałę przedsiębiorczości kobiet. Pani Bourjeon, dzielna francuska mieszczka, samotna głowa rodziny, ma dwie córki z nielegalnych związków. Nie uważa swojego oraz ich statusu za hańbiący, ale chciałaby, żeby przynajmniej jedna z córek wyszła za mąż. Jest przekonana, że pomogłoby to całej rodzinie wznosić się po szczeblach drabiny społecznej, co stanowi główny przedmiot jej ambicji. Pani B. jest gotowa zrobić wiele, żeby osiągnąć swój cel. Z wdziękiem zastawia pułapki na upatrzonych kandydatów na zięciów, bez wyrzutów sumienia decyduje się na daleko idące kompromisy. I osiąga nawet więcej, niż początkowo zamierzała. [PAT]

Ekipa

pełna | skrócona | schowaj

Pierwowzory

schowaj