SYRENY
- Film dokumentalny
- Produkcja:Polska
- Rok produkcji:2005
- Barwny, 24 min
"Klamka zapadła. Mężczyzna dla mnie jeszcze się nie narodził. Kobiety zaczęły wymagać czegoś więcej, niż by partner był trochę ładniejszy od diabła i żeby po prostu był. Zdecydowałam, że będę sama." Piękne trzydziestokilkuletnie... Wymagające od innych tyleż, co od siebie, zadbane, wyemancypowane, wysportowane, wykształcone, atrakcyjne, dobrze ubrane. Żyją na wysokiej stopie. Mieszkają w eleganckich apartamentach, jeżdżą dobrymi samochodami, dobrze zarabiają. Kierują zespołami pracowników, spędzają w firmach dziesięć - dwanaście godzin na dobę. Także w weekendy, nieraz w święta. W wolnym czasie wpadają do lokalu, na dyskotekę, do gabinetu odnowy, siłowni. A potem, późnym wieczorem, wracają do domu, w którym czeka na nie wierny kot... Trzy bohaterki filmu osiągnęły zawodowy sukces i niezależność finansową, ale nie założyły rodzin. Nie mają dzieci. Wśród znajomych funkcjonują jako "stare panny". Nie z braku okazji, ale - jak podkreślają - z wyboru. "Koleżanki mi zazdroszczą - mówi jedna z "Syren"- że zrobiłam karierę, ja im nie zazdroszczę małżeńskiego związku i dziatek. One mają to czego ja nie mam, i odwrotnie. W moim środowisku niezamężność w wieku trzydziestu paru lat nie jest niczym niezwykłym. Wiem, czego chcę, nie chcę zastępować niezależności życiowej półpartnerem, albo co gorsze - domowym tyranem. Lepiej być samą, niż z byle kim. Nie interesują mnie relacje oparte na strachu - bo zostanę sama, bez pieniędzy, utrzymujące się na wzajemnym oszukiwaniu siebie, na podtrzymywaniu pozorów." To nie wydumana teoria, ale owoc bolesnych rozczarowań. "Piękne trzydziestoletnie plus" nie ukrywają, że ich wybór jest konsekwencją bolesnych rozczarowań dotychczasowymi związkami. Nie mogły pogodzić się z postępowaniem mężczyzn: obojętnością, chęcią dominacji nad partnerką, brakiem poczucia humoru, kompleksami - "bo ona więcej zarabia!", uleganiem zatęchłym stereotypom o podporządkowanej panu i władcy pozycji kobiety, gnuśnością intelektualną, brakiem wrażliwości, w żadnym wypadku - zdradą. Boją się kolejnego zawodu. A panowie - potencjalni partnerzy, zaskoczeni i zaniepokojeni aspiracjami wyemancypowanych i niezależnych dam wypierających coraz częściej mężczyzn z zarezerwowanych dotąd dla nich terytoriów, obawiają się silnych kobiet. [TVP]
Ekipa
pełna
|
skrócona
|
schowaj
- Reżyseria
- Scenariusz
- Zdjęcia
- Współpraca operatorska
- Korekcja barwna
- Opracowanie muzyczne
- Dźwięk
- Współpraca dźwiękowa
- Udźwiękowienie
- Montaż
- Współpraca montażowa
- Organizacja produkcji
- Producent
- Produkcjadla Programu 2