PORTRET ARTYSTY Z NIMFAMI W TLE
- Film dokumentalny
- Produkcja:Polska
- Rok produkcji:2000
- Gatunek:Film o sztuce, Film biograficzny
- 30'
Film prezentowany w telewizyjnym cyklu CIĄG DALSZY NASTĄPIŁ...
Anna Hollender doskonale pamięta wnętrze studia, choć od
czasu, kiedy w nim bywała, minęło już ponad ćwierć wieku. Aniela
Długoborska-Szerszeń ze smutkiem odkrywa, że miejsca, w których
działo się to coś wówczas dla niej bardzo ważnego, zmieniły się nie
do poznania. Ona zresztą też, wygląda przecież jakże inaczej. Mogą
to ocenić jej córki - Agnieszka i Kinga - bo Aniela zbiera się wreszcie
na odwagę: pokazuje im album "Natalia" i opowiada o tamtym
odległym, niezapomnianym epizodzie ze swego życia, kiedy to naga
pozowała Władysławowi Pawelcowi, a on te zdjęcia wystawił w galerii
Związku Artystów Fotografików, a potem pomieścił w albumie,
opatrując bardzo osobistym komentarzem.
Władysław Pawelec studiował medycynę. Ukończenie studiów
uniemożliwił mu wybuch wojny. W trudnych latach powojennych nie
mógł kontynuować nauki. Znalazł pracę w przemyśle
farmaceutycznym jako aystent w jednym z instytutów. Tam zetknął się
z fotografią. Fotografował nadnercze szczurów - tak uczył się
techniki.
Pierwszą jego kobiecą modelką była żona, Irena. Potem przez
jego studio przewinęło się ponad 400 modelek amatorek. Urabiano mu
opinię autora zdjęć pornograficznych. Nie robił takich. Po
mistrzowsku kreował bardzo intymne portrety psychologiczne swoich
modelek, odsłaniał ich kobiece dusze, w których przecież zawsze
znajdował pewien ładunek erotyki. Tę erotykę jednak pokazywał
delikatnie, jakby była rodem z marzenia sennego, poezji, nie
uświadomionego pragnienia. Doceniono to w świecie. Jego albumy
wydano w Niemczech i Stanach Zjednoczonych, a zagraniczni
fotograficy prosili go, by im zdradził tajniki swojego warsztatu i
pracy z modelką.
W filmie dwie z jego modelek wracają do wspomnień, do
czasów, kiedy fotografik przywoził z zagraniczy czarne paski i
pończochy i prosił, by ich wkładając nie zniszczyły. Okazuje się
jednak, że to, co kiedyś przeżywały, ma swój ciąg dalszy. Władysław
Pawelec - choć choruje i z trudem porusza się o kulach - nadal
fotografuje. Z Agnieszką Powarysz pracuje teraz nad albumem
"Ekstaza", do którego inspirację znalazł w poezji Baudelaire'a. Godzi
się, by kamera śledziła kolejne etapy tej pracy.
W filmie występuje jeszcze jedna osoba. To rzeźbiarka Barbara
Falander, która ma pracownię w Warszawie na Mostowej, w pobliżu
studia Władysława Pawelca. Jej opowieść o tym, jak odkryła prace
sąsiada i czym się one ostatecznie dla niej stały w sensie artystycznym,
spaja w całość ten portret fotografika, który konskwentnie - mimo
przeciwności, niszczycielskiego działania czasu i zmieniających się
realiów - robi to, co wybrał, pokochał, czemu poświęcił życie.
[www.tvp.com.pl]
Ekipa
pełna
|
skrócona
|
schowaj
- Reżyseria
- Współpraca reżyserska
- Scenariusz
- Zdjęcia
- Współpraca operatorskaPiotr Filczak
- Oświetleniew napisach nazwisko: Radkiewicz
- Muzyka
- Dźwięk
- MontażLaurent Feuillette
- Zgranie dźwiękuBruno Franc
- Kierownictwo produkcji
- Producent wykonawczyJ.J. s.c.
- ProdukcjaTelewizja Polska - I Program
- BohaterWładysław Pawelec