KLAN
3590
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2019
- 22 min
Bolek z żoną wychodzą z domu i kierują się na parking. Heniutka upewnia się, że Bolek umówił się na rozmowę z Rutką. Tymczasem niespodziewanie odzywa się do nich Igor. Przejeżdżał tędy i postanowił Bolkowi podziękować za kontakt z właścicielem hali fabrycznej. To naprawdę będzie świetny biznes. Heniutka jest wstrząśnięta. Paulina przygotowuje dzisiaj podwieczorek panieński. Oprócz Zofii będzie jeszcze Małgosia, Ramona i Gabriela. Monika zagląda do mieszkania syna. Zauważa dyktafon i dialog spisywany na ekranie laptopa. Daniel twierdzi, że to notatki potrzebne mu do pracy. Monika spotyka się z Elżbietą, która o branży farmaceutycznej dużo wie. Antek zastanawia się, kiedy Milda wróci z Białorusi. Jerzy obawia się, że pani inżynier Pietkiewicz już nie będzie chciała pracować w "Bud Support". I niestety, ma rację. Milda przynosi wymówienie. Bolek boi się iść do mieszkania dzieci. Pewnie Heniutka już wszystko im powiedziała. Tymczasem okazuje się, że jest jeszcze gorzej, Henia uprzedziła tylko, że Bolek sam im wszystko wyjaśni. Milda czeka na uczelni na Dominikę. Chce z nią chwilę porozmawiać. Rozmowę przerywa silny ból brzucha i skurcz, jaki wystąpił u Mildy. Koleżanki Dominiki wzywają pogotowie ratunkowe. [TVP]
3591
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2019
- 22 min
Mimo wszystko Jerzy martwi się o swoją byłą pracownicę Mildę. Nawet namawia Dominikę żeby zadzwoniła do szpitala i zapytała o jej zdrowie. Elżbieta ma pretensje do męża o brak taktu i proponuje żeby sam ją po prostu odwiedził w szpitalu. Heniutka jest mocno obrażona na męża. Nie może mu darować, że zadecydował za dzieci. Bolek próbuje się bronić i szuka wsparcia u Leopolda. Przekonuje, że to naprawdę byłaby katastrofa finansowa, bo nikt tak jak on, nie zdaje sobie sprawy, ile pieniędzy kosztowałaby ta adaptacja hali fabrycznej na loft. Paulina wybiera się do kosmetyczki a Zofia proponuje, że zabierze dzieci na spacer. W miejscu gdzie zwykle bywa zaczepia ją sympatyczna kobieta, która zachwyca się Agatką. Kiedy odchodzi, Zofia orientuje się, że nie ma Stasia. Widzi, jak obcy mężczyzna wsadza chłopca do samochodu i razem z kobietą odjeżdżają. Renata i Jerzy odwiedzają Mildę w szpitalu. Kobieta z płaczem opowiada, że już nie jest w ciąży. Renata zapewnia, że może wrócić do firmy, mimo, że złożyła wymówienie. Przekonuje, że praca może pomóc jej zebrać się w sobie. Milda na razie nie wie, co zrobi. Jacek wraca do domu. Policja już się zajęła porwaniem Stasia. Borecki telefonuje do Moniki i odwołuje wesele. [TVP]
3592
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2019
- 22 min
Monika i Gabriela odwołują wesele w restauracji "Rosso". Wilczyńska podejmuje się również zawiadomić gości, bo pewnie Paulina i Jacek nie mają do tego głowy. W domu Boreckiego panuje grobowa atmosfera. Zofia obwinia się, że dopuściła do porwania Stasia. Jacek stara się ją przekonać, że zrobili to zawodowcy, którzy się do tego starannie przygotowali i matka nie mogła im przeszkodzić. Przychodzi Beata ze środkami uspokajającymi. Paulina jest przekonana, że zrobił to ojciec Stasia. Jacek podejrzewa również Gabrielę. Najgorsze jest to, że porywacze jeszcze się nie odezwali. Renata odwiedza w szpitalu Mildę. Stara się ją przekonać żeby jednak nie odchodziła z firmy "Bud Support". Pietkiewicz obawia się, że Jerzy nie byłby zachwycony jej powrotem. W końcu rozbiła związek jego córki. Renata wyjaśnia, że tak naprawdę Jerzy nigdy nie był zadowolony, że Dominika związała się z Robertem. Paweł opowiada Tadeuszowi, dlaczego dzisiaj nie idzie na ślub i wesele Jacka. Koziełło-Kozłowski jest mocno poruszony historią porwania małego Stasia. Kiedy wraca do domu Surmaczowa opowiada jak minął jej dzień. Tadeusz nerwowo pyta o Teosia i idzie sprawdzić czy dziecko jeszcze śpi. Kiedy zagląda do pokoju widzi puste łóżeczko. Na jego twarzy maluje się trwoga. [TVP]
3593
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2019
- 22 min
Anna Surmacz wciąż myśli o porwanym dziecku i o tym, jak kilka dni temu nastraszył ich Teoś, kiedy sam poszedł do łazienki. Ilona na wszelki wypadek rezygnuje ze spaceru z synkiem. Witold zostaje wezwany na "dywanik". Barbara Milecka daje mu jasno do zrozumienia, że wie o jego fuchach. Nadmienia, że oczywiście może je robić, ale oficjalnie, żeby ona również na tym zarabiała. Jacek narzeczoną, że wróci dzisiaj trochę później, bo ma ważne spotkanie u prezesa banku. Tymczasem telefonuje Paulina z informacją, że przypomniała sobie coś istotnego. Kiedyś była pod domem kuzynki Kacpra, ojca Stasia, i może on tam zawiózł dziecko. Dodaje, że ona sobie na pewno przypomni ten budynek jak go tylko zobaczy. Jacek próbuje odwieść ją od pomysłu błądzenia na oślep po mieście, ale Paulina jest zdeterminowana. Ramona oferuje przyjaciółce swoje towarzystwo. Tłumaczy Jackowi, że bardziej chodzi o to, że Paulina nie może siedzieć bezczynnie i czekać. Milda decyduje się wrócić do pracy w firmie "Bud Support". Jerzy, Antek i Renata przekonują ją, że jest tutaj bardzo potrzebna. Telefonuje Robert, który jest w Polsce, i koniecznie musi się spotkać z Mildą. Wszystko już przemyślał, przeprasza za swoje ostatnie zachowanie i postanowił razem z Milda wychować ich dziecko. Pietkiewicz wybiega z płaczem z kafejki. Ramona przyjeżdża po Paulinę. Jeżewska właśnie odbiera telefon z informacją, że znaleziono martwe dziecko, być może Stasia, i trzeba je zidentyfikować. [TVP]
3594
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2020
- 22 min
Ramona opowiada Jaśkowi jak wczoraj pojechała z Pauliną i matką Jacka na identyfikację domniemanych zwłok Stasia. Całe szczęście, że to jednak nie był synek Pauliny. Jeżewska się trochę uspokoiła, ale Stasia wciąż nie odnaleziono. W "CBG Bank London" Jacek Borecki odbiera od niej telefon. Policja ma nagranie z monitoringu, prawdopodobnie ze Stasiem i jego ojcem Kacprem Kalickim. Przy śniadaniu na Sadybie znowu wraca temat Roberta. Dominika zarzeka się, że on już ją nic nie obchodzi a w ogóle to musi się uczyć, bo zaczyna się sesja egzaminacyjna. Ilona przygotowuje wykwintny obiad z okazji czwartej rocznicy poznania się z Witkiem. Okazuje się, że Witold ma jednak dla niej prezent. Nie taki drogi, jak wczoraj Ilona pokazywała, ale jednak zawsze to coś. Na razie to tylko plastikowa wersja zawieszki do wisiorka w 3D. Ilona i tak jest szczęśliwa, że mąż jednak pomyślał o niej. Paulina wraca późno do domu. Po drodze z Komisariatu Policji była jeszcze u jasnowidza. Teraz Jacek koniecznie musi z nią pojechać w miejscu, które wskazał jej ten człowiek. Leszek po zakupach zabiera do siebie pana Henryka. Potrzebuje jego rady w sprawie motocykla, który kiedyś okazyjnie kupił. Kiedy Leszek z Henrykiem z nabożeństwem oglądają stare części motocykla rozłożone na stole w salonie wraca Bogna. Ona jest mniej zachwycona tym widokiem. [TVP]
3595
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2020
- 22 min
Henryk z entuzjazmem opowiada o wczorajszym wieczorze u Leszka. Jak za dawnych lat mógł zajmować się motocyklem i rozmawiać o nim. Deklaruje, że pomoże Leszkowi postawić na koła tę cudowną maszynę a może nawet się nią przejedzie. Tymczasem Bogna ma pretensje do męża, że niezbyt dokładnie sprzątnął salon po tym, jak przywlókł tam części starego motocykla. A w zasadzie ma pretensje, że w ogóle kupił ten pojazd. Po pracy Jacek razem z Ramoną jadą do domu. Jeżewska oświadcza, że właśnie skończyła drukować ulotki i jedzie je rozwieszać. Na ulotce jest zdjęcie Kacpra Kalickiego, ojca Stasia, z informacją, że jest on porywaczem. Borecki próbuje zatrzymać narzeczoną. Leszek w biurze firmy "Rutka Investments" jest świadkiem, kiedy sekretarka wręcza prezesowi wezwanie do sądu. Pani Dagmara Kłaczek oskarżyła swojego byłego szefa o mobbing. Po powrocie do domu Leszek odbiera telefon od byłej pani analityk. Kobieta prosi o go spotkanie. Dumna z siebie Ilona wręcza Witoldowi małe pudełeczko. Wewnątrz jest zawieszka, którą od niego dostała, ale misternie pomalowana. Witkowi jednak się nie podoba, uważa, że żona zniszczyła jego pracę. Na szczęście Anna Surmacz jest innego zdania. [TVP]
3596
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2020
- 22 min
Anna Surmacz zachwyca się zawieszką pomalowaną przez Ilonę. Ma w związku z tym propozycję biznesową. Otóż, jeśli Ilonka pomaluje więcej takich drobiazgów to ona je wystawi na sprzedaż w swoim salonie. Zaczepia też Witolda z prośba żeby wydrukował w 3D jeszcze kilka takich zawieszek. Koziełło jednak nie traktuje poważnie tego "zamówienia'. Leszek spotyka się z Dagmarą Kłaczek - byłą pracownica Igora Rutki. Tak jak się obawiał, kobieta chce powołać go na świadka. Jakubowski tłumaczy jej, dlaczego wolałby nie zeznawać przeciwko własnego szefowi. Marek wybiera się do pracy. Kiedy dowiaduje się, że Czesia chce pożyczyć samochód od Darka, sam deklaruje jej swoje auto, byle tylko ona nie kontaktowała się z byłem mężem. Jacek wraca wcześniej z pracy i dowiaduje się od matki, że Paulina pojechała rozwieszać ulotki z podobizną ojca Stasia. Zofia tłumaczy się, że nie dało się dziewczyny zatrzymać. Paulina w końcu wraca, ale właściwie tylko po nowe ogłoszenia do rozwieszenia. Tymczasem dzwoni jej telefon z pierwszą informacją. Marek wraca do domu w bardzo złym humorze. Czesia próbuje od niego wyciągnąć, o co chodzi. Otóż Szandora dostał burę od szefa burę, za spóźnienie, za sprawę Brajana, właściwie za wszystko. [TVP]
3597
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2020
- 22 min
Marek stara się zatrzeć złe wrażenie po ostatniej scysji z Czesią. Szandora sprząta po śniadaniu i naprawia szafkę. Tłumaczy, że wszystko przez tę awanturę z szefem. Dodaje, że nie wiadomo jak dzisiaj zachowa się jego przełożony. Pełna empatii Czesia daje Markowi do zrozumienia, że go rozumie. Paulina jest w bardzo złym stanie psychicznym. Zofia radzi Jackowi żeby poszukał dla niej jakiegoś psychologa. Dzwoni kolejny telefon z informacją o miejscu pobytu Stasia. Jeżewska musi natychmiast jechać do Kołbieli. Jacek decyduje, że pojedzie z nią, a do pracy się spóźni. Tymczasem na Truskawieckiej Jadwiga przygotowuje pożegnalny obiad dla pana Henryka. Remont w ośrodku w Różankowie się skończył i Stróżewski może wracać do siebie. Odwiezie go Leszek, ale wcześniej musi zwolnić się u prezesa Rutki. Po wyjściu Henia Paweł i Wiga czują, że będzie im tego energicznego i pełnego humoru człowieka jednak bardzo brakowało. Marek wraca z pracy i jak gdyby nigdy nic informuje Czesię, że idą dzisiaj do kina na ambitny film. Mężczyzna nie słucha opinii Czesi i decyduje, że Anulka zajmie się w tym czasie Patrykiem. Paulina zmęczona całym dniem poszukiwań przysypia na kanapie. Kiedy dzwoni ktoś do domofonu Jacek idzie otworzyć drzwi. Okazuje się, że to Kacper Kalita, ojciec Stasia, odprowadził synka. [TVP]
3598
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2020
- 22 min
Paulina odsypia ostatnie noce z synkiem. Jacek i Zofia zastanawiają się nad postępowaniem porywacza - ojca Stasia. Borecka stara się wczuć w jego sytuację, w obliczu śmiertelnej choroby chciał mieć syna choć kilka dni dla siebie. Jacek nawet nie próbuje go zrozumieć i wątpi w jego zły stan zdrowia. Sam wybiera się do Urzędu Stanu Cywilnego żeby ustalić nowy termin ślubu. Pawełek po wyjeździe pana Henia stara się dbać o kondycję fizyczną rodziców, bo tak obiecał starszemu panu. Wiga o wszystkim opowiada Elżbiecie. Chojnicka rzuca pomysł żeby regularnie zapraszać pana Henryka co jakiś czas na dwa tygodnie. Anna Surmacz zabiera pierwszą partię zawieszek pomalowanych przez Ilonę. W przeciwieństwie do Witolda jest przekonana, że te drobiazgi się spodobają i uda się je dobrze i szybko sprzedać. Zadowolony Jacek wraca z banku. Udało mu się zarezerwować nowy termin w USC i przyjęcie w restauracji "Rosso". Smętna Paulina informuje narzeczonego, że nie chce tego ślubu, bo wisi nad nim chyba jakieś fatum. Marek wraca z pracy i pyta Czesię jak się sprawowało jego auto, którym ona pojechała załatwić swoje sprawy. Zmieszana Czesia opowiada o kocie, który wyskoczył jej przed maskę i którego ominęła, niestety ocierając się o latarnię. [TVP]
3599
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2020
- 22 min
Anulka komentuje wczorajsze zachowanie Marka w sprawie jego samochodu. Dziewczyna nie rozumie jak można tak się czepiać o taki drobiazg. Czesia stara się tłumaczyć Marka przejmując winę na siebie. Po prostu jest kiepskim kierowca i tyle. Anulka wpada do biura do ojca. Zofia martwi się tym, że Paulina nie chce ślubu i wesela. Jacek przekonuje matkę żeby na razie jej nie namawiać. Uważa, że trzeba dać Paulinie trochę czasu. Borecki odwołuje przyjęcie w restauracji "Rosso". Gabriela również się tym martwi. Postanawia zajrzeć do Pauliny i z nią porozmawiać. Rafał chciałby na kilka dni pojechać do rodziców wraz z Filipkiem. Pyta Olkę, co o tym sądzi. Ona tłumaczy, że smutno jej będzie, w końcu tylko w weekendy może pobyć dłużej z rodziną. Woźniacki przekonuje małżonkę, że w piątek może do nich dojechać. Kolega Daniela z korporacji farmaceutycznej zauważa w jego portfelu fotografię młodej kobiety. Mówi, że ją zna, bo kiedyś tutaj pracowała. Daniel niechętnie odpowiada koledze. Monika z Feliksem przywożą mu obiad z restauracji "Rosso". Zanim wejdą do domu widzą Daniela jak stawia przed blokiem znicz na trawniku. Anulka spóźnia się na obiad do domu. W dodatku oświadcza, że na ferie jedzie z tatą. Marek jest wściekły. Agnieszka komentuje zgodę Olki na wyjazd Rafała z dzieckiem. Olka przyznaje się, że już jakiś czas nie karmi Filipka piersią. [TVP]
