KLAN
1151
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2006
- 22 min
Gabriela żali się Zarzyckiemu. Chodzi o Monikę. Architekt decyduje się ją odwiedzić. Ola wciąż próbuje skontaktować się z Ulą. Po krótkiej wymianie zdań przez telefon decyduje się zaczekać na przyjaciółkę przed uczelnią. Paweł wysłuchuje skarg żony pacjenta Elmedu. Kobieta narzeka na arogancję i niedbalstwo personelu. Nie takiej opieki spodziewała się w renomowanej klinice. Kamila po raz pierwszy w życiu idzie na wagary. Wybiera towarzystwo Błażeja w parku zamiast nudnej lekcji w szkole. Spóźnione powroty młodzieży ze szkoły nie uchodzą uwagi ani Surmaczowej ani Elżbiety. Na Sadybie pojawia się Kinga. Dowiaduje się, że dzieci są z Michałem na treningu. Spotyka bliźniaki na boisku pod opieką Waldka. Prosi go, aby poszedł po Michała. Kiedy Michał wraca, nie zastaje już ani Kingi ani dzieci. [TVP]
1152
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2006
- 22 min
Surmaczowa poucza Błażeja, żeby nigdzie nie włóczył się po szkole i szybko wracał do domu. Chłopak odmawia pójścia z Kamilą na spacer, wymawiając się przed nią treningiem. Kamila przypomina mu, że wczoraj ona dla niego zarwała trening... i obraża się. Paweł rozmawia z pielęgniarką, która źle zajmowała się pacjentem. Grozi, że w razie ponownej skargi skończy się to dla niej utratą pracy. Surmaczowa, mimo protestów sekretarki, wchodzi do gabinetu prezesa prężnej firmy i namawia go na sponsorowanie fundacji. Prezes godzi się za darmo wyremontować łazienki w Feminie. Jeremiasz i Stanisława spotykają się z sąsiadką Maliny, która zgodziła się zeznawać na sprawie spadkowej. Po dłuższym namyśle kobieta zaczyna jednak mieć wątpliwości. Agnieszka wraca do domu w świetnym humorze. Ostatni rozdział jej pracy magisterskiej został zaakceptowany. Posłaniec z sądu dostarcza jej tymczasem wezwanie na sprawę Mirona. [TVP]
1153
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2006
- 22 min
Cała rodzina Lubiczów zgadza się, że Agnieszka nie powinna iść na sprawę Mirona. Koziełło pisze ciężarnej stosowne zaświadczenie do sądu. Jerzy zawozi Elżbietę na wizytę do kardiologa. Znajoma lekarka diagnozuje niedotlenienie mięśnia serca i zaleca zmianę trybu życia. Kamila zaczepia Błażeja na korytarzu. Chłopak jest na nią lekko obrażony, więc i Kamila się gniewa. Gabriela zaprasza do siebie architekta Romana. Myśli o jakiejś wyraźnej zmianie w mieszkaniu. Najchętniej też zmieniłaby swoje życie. Paweł wraca po licytacji majątku w Topolinie. Niestety, nie udało mu się wygrać. Przelicytował go jakiś właściciel sieci pensjonatów. [TVP]
1154
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2006
- 22 min
Krystyna próbuje się pocieszać. Tłumaczy sobie, że może dobrze się stało, że nie udało się wygrać licytacji Topolina. Paweł zwierza się Tadeuszowi, że nawet trochę mu żal tych niedoszłych poranków w wiejskiej posiadłości. Surmaczowa informuje męża, że postanowiła ufundować tablicę pamiątkową dla pani Janeczki. Przy okazji wizyty w banku Rafalski prosi Jacka o przysługę. Jego córka Karolina jest na III roku studiów ekonomicznych i chciałaby zacząć zdobywać doświadczenie zawodowe. Kamila nie wybiera się na jutrzejszy mecz z udziałem Błażeja. Błażej zbiera się na odwagę i wysyła jej maila z wyznaniem miłosnym. Roman wylewnie dziękuje Gabrieli za wczorajsze spotkanie i w drodze rewanżu proponuje wyjście do teatru. Po spektaklu odprowadza ją do domu i zostaje. [TVP]
1155
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2006
- 22 min
Podczas wspólnego śniadania u Gabrieli Roman wypytuje o jej plany na cały dzień. Błażej jest zawiedziony, bo Kamila nie odpisała na jego gorącego maila. Obawia się jej reakcji, więc wymawia się bólem brzucha, żeby nie iść do szkoły. Stanisława ma dzisiaj kolejną rozprawę o mieszkanie po Malinie. Jako świadek zeznaje sąsiadka zmarłej, pani Walasek. Kobieta opowiada równie chętnie o złym traktowaniu Maliny przez rodzinę jak i o jej niepoczytalności. Po południu Kamila odbiera maila od Błażeja. Natychmiast namawia Jerzego, żeby zawiózł ją na mecz, przynajmniej na drugą połowę. W szatni, w przerwie meczu, ona również wyznaje chłopakowi swoje gorące uczucie. Uskrzydlony jej wyznaniem Błażej strzela decydującą bramkę tuż przed końcem meczu. [TVP]
1156
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2006
- 22 min
Z samego rana Błażej czeka na Kamilę przed szkołą, w ogóle nie przejmując się docinkami kolegów pod adresem zakochanej pary. Z powodu nieobecności Ryśka Mariusz bardzo ofiarnie pomaga Grażynce. Kasia ma o to pretensje i uważa, że jej też się należy trochę uwagi. Surmaczowa przywozi Stanisławie kolejne zlecenia na wykonanie koronek, a przy okazji opowiada o wczorajszym meczu Błażeja. Niespodziewanie spotyka chłopaka przed domem na Sadybie, kiedy ten odprowadza Kamilę. Błażej niechętnie pozwala odwieźć się na trening, na który i tak się spóźnia. Mariusz podwozi Kasię na widzenie do Halszki do więzienia. Siostra prosi o paczkę, a przy okazji wspomina o dziewczynie, której obiecała pomoc. Paweł wraca do domu z dobrą nowiną. Zwycięzca licytacji zrezygnował z nabycia Topolina. [TVP]
1157
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2006
- 21 min
Po powrocie z zagranicy Rysiek spostrzega, że podczas jego nieobecności Mariusz bardzo ofiarnie pomagał Grażynie. Z Jerzym kontaktuje się kolega ze szkolnych lat, Marek, który właśnie przyjechał na kilka dni do Polski i proponuje mu spotkanie. W redakcji "Brukowej" koleżanka w ciąży zaczepia Agnieszkę i wypytuje ją o szkołę rodzenia. Kamila i Błażej wybierają się na wagary, ale zostają przyłapani przez wychowawcę chłopaka. W dodatku następnego dnia jest wywiadówka, na którą Surmaczowa wysyła Koziełłę. Jacek informuje Rafalskiego, że u nich w banku zwolniło się stanowisko sekretarki. Może Karolina byłaby zainteresowana? Paweł wraca z Ostrowca po uzgodnieniach finansowych w sprawie Topolina. Wygląda na to, że trzeba będzie wziąć kredyt. Rodzina na Sadybie wita niespodziewanego gościa, Dorotkę. [TVP]
1158
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2006
- 22 min
Karolina Rafalska dzwoni do Jacka z samego rana. Umawiają się na rozmowę. Dorota wciąż ma wątpliwości, czy powinna zmieniać zakon. Zwierza się Elżbiecie, że coraz częściej myśli o tym, żeby założyć własne zgromadzenie. Matylda namawia Elżbietę na wspólny jogging. Aby wzmóc presję, daje jej w prezencie gustowny dres. Agnieszka zapisuje się do szkoły rodzenia. Denerwują ją wszelkie pytania na temat ojca dziecka. Koziełło wraca w złym humorze z wywiadówki. Błażej tłumaczy się z wagarowania. Jerzy składa oficjalną wizytę Markowi i jego siostrze Alinie. Kiedy Marek poddaje się nasennemu działaniu alkoholu, Jerzy z panią kardiolog zaczynają snuć coraz bardziej osobiste wspomnienia. [TVP]
1159
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2006
- 21 min
Cała rodzina na Sadybie wybiera się dzisiaj na cmentarz. Ze względu na Władysława najpierw grób Marii odwiedzi Dorotka ze Stanisławą, a później - Elżbieta. Na grób mamy wybiera się też z własnoręcznie przygotowaną wiązanką Kamila. Bożenka nie chce jechać z Rysiami na groby rodziny Grażynki. Michał nie zastaje w domu ani Kingi, ani dzieci. Czeka przed domem. Kiedy widzi swoje dzieci pod opieką Micha, a Kingę w jego objęciach, zaczyna robić im z ukrycia zdjęcia. Do mieszkania Mariusza niespodziewanie puka znajoma Halszki, która właśnie wyszła z więzienia. Domaga się, żeby przenocować ją przez kilka dni, ale Mariusz kategorycznie odmawia. Paweł z Krystyną, Olą i małym Pawełkiem wracają z cmentarza. Z powodu lekkiego stanu podgorączkowego Agnieszka została w domu. Krystyna zastaje ją zapłakaną nad zdjęciem Łukasza. [TVP]
1160
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2006
- 22 min
Krystyna martwi się o kondycję psychiczną Agnieszki, Paweł uważa, że to wina ciąży i rozstrojenia hormonalnego. Po południu odwiedza ich Dorota. Krystyna liczy, że rozmowa z nią dobrze zrobi Agnieszce. Po wyjściu Mariusza Kaśkę nachodzi znowu znajoma Halszki z więzienia. Domaga się pożyczki na noclegi, które tutaj miała obiecane. Michał wypytuje Stefana o wartość zdjęć robionych z ukrycia jako materiału dowodowego. Prawnik pozbawia go złudzeń. Karolina odwiedza Jacka w jego gabinecie. Dziękuje za pomoc w uzyskaniu pracy w banku. Jerzy odprowadza Marka na lotnisko, a przy okazji wręcza Alinie obiecane owoce z upraw ekologicznych. W ramach pomocy zawozi jej ten prezent do domu i zostaje na obiedzie, a nawet trochę dłużej... [TVP]









