1

• Odcinek serialu
• 44 min

Marta i Rafał Janiszowie są młodym, zakochanym w sobie małżeństwem. On prowadzi firmę, ona jest sekretarką w szkole. Ich życie to prawdziwa sielanka. Mają piękny dom, dostatnie życie, a za kilka tygodni ma się pojawić na świecie ich pierwsze dziecko. Wszystko jest idealnie, gdy nagle pewnego wieczoru do ich domu wdziera się policja i aresztuje Rafała pod zarzutem morderstwa. Kilka dni później Marta idzie odwiedzić męża w więzieniu. Rafał zapewnia żonę, że jest niewinny. Zakochana kobieta ślepo mu wierzy. Mniej ufna jest jej nowa koleżanka - poznana w więzieniu Sylwia, której mąż już od sześciu lat siedzi za kratkami. Zwraca ona uwagę Marty na fakt, że Rafał nie dostał szansy wyjścia za kaucją. Dodatkowo dochodzą dwie wizyty - wspólnika męża, który wyznaje, że Rafał zniknął z pracy na kilka godzin w dniu zabójstwa oraz detektywa prowadzącego sprawę. Ten informuje, że ma dowody winy Janisza, a jedynie, czego potrzebuje to znaleźć narzędzie zbrodni. Wieczorem Marta zakrada się do altanki na działce, do której klucze mają tylko Rafał i jego matka. Tam kobieta znajduje pistolet. Przy następnej wizycie w więzieniu Marta wykrzykuje mężowi, że ją okłamał i wybiega z aresztu. Zszokowaną dziewczynę z przystanku zabiera Sylwia i odwozi do domu, gdzie pomaga jej zażegnać mały kryzys - powódź. Sylwia radzi dziewczynie, by zastanowiła się czy ma w sobie na tyle siły i miłości do męża by znieść to, co już się wydarzyło i to, co ją jeszcze czeka. Tydzień później Marta wraca na salę widzeń. [Na podstawie materiałów Telewizji Polsat opracował Robert Kufel]

Ekipa

pełna | skrócona | schowaj

2

• Odcinek serialu
• 44 min

Do drzwi rezydencji Sylwii puka komornik. Rodzina Millerów w jednej chwili traci cały majątek. Adam niewiele może poradzić na tę sytuację, bo policja trafiła na ślad jego nielegalnych interesów i zablokowała wszystkie konta bankowe. Nakazuje tylko żonie siedzieć cicho i robić, co jej każe, a wszystko będzie dobrze. Sylwia ma tydzień na znalezienie nowego domu i jakiegokolwiek źródła utrzymania rodziny. Marta usiłuje odnaleźć się w nowej sytuacji. Wciąż wierzy w niewinność męża, mimo że zaczyna mieć poważne podstawy do podejrzeń, że może być inaczej. Tymczasem Sylwia Miller podejmuje pracę zarobkową jako sprzątaczka, z czego bardzo niezadowolony jest Adam. Nowa sytuacja sprawia, że małżeństwo, które do tej pory radziło sobie z kryzysem spowodowanym jego aresztowaniem zaczyna przechodzić poważny kryzys. Anna Kowalska przychodzi do aresztu na cotygodniowe widzenie. Ma nadzieję, że uda jej się zobaczyć z ukochanym synem, Olafem. Ich relacje są bardzo skomplikowane. Olaf nie chce widzieć matki i nie pojawia się w sali widzeń. Anna jest zrozpaczona. Ola zostaje wezwana do szkoły, bowiem jej syn Szymon pobił kolegę z klasy. Sylwia spotyka się z Michałem, swoim kolegą z pracy. Mężczyzna jest nią wyraźnie zauroczony, a i on nie jest jej obojętny, jednak w porę przychodzi opamiętanie. W nocy Michał zostaje pobity na zlecenie zazdrosnego o żonę Adama Millera. Podczas następnego widzenia Olaf decyduje się na widzenie z matką. Jednak szczęście Anny nie trwa długo, bowiem syn obwinia ją o to, że trafił do więzienia. [Na podstawie materiałów Telewizji Polsat oraz informacji własnych opracował Robert Kufel]

Zwiastun

pokaż

Ekipa

pełna | skrócona | schowaj

3

• Odcinek serialu

Olaf Kowalski zostaje dotkliwie pobity w areszcie przez osadzonego tam "Siwego" i jego więziennych kompanów. Anna, kiedy tylko dowiaduje się o pobiciu syna natychmiast jedzie do Aresztu Śledczego, ale nie jest jej dane zobaczyć się z dzieckiem. Zrozpaczoną kobietę rozmową wspiera Jan, więzienny wychowawca. Millerowie opuszczają rodziny dom, który zajmuje komornik sądowy, i tymczasowo pomieszkują w motelu. Olaf telefonuje z więzienia do matki i żąda by ta zaprzestała rozpowiadania, że się tutaj nad nim znęcają. W chwilę potem chłopak zostaje znowu pobity przez gang "Siwego". Tymczasem Ola ma kolejny problem na głowie. Dyrektor szkoły, do której chodzi jej syn Szymek, jest zaniepokojony ostatnią zmianą zachowania ucznia i postanawia zgłosić sprawę do opieki społecznej, aby ta przyjrzała się matce i jej metodom wychowawczym. Kiedy podczas widzenia opowiada o tym Arkowi ten sugeruje by zwróciła się o pomoc do Marty, żony Rafała, która pracuje w sekretariacie szkoły, do której uczęszcza Szymek. Olaf chcąc jakoś ułatwić sobie życie w więzieniu podczas widzenia zwraca się do matki z nietypową prośbą. Otóż chce by matka przemyciła mu do aresztu narkotyki. Tego dnia spotkania z rodziną nie doczekuje się jedynie Adam Miller. Zdesperowana Ola, która boi się, że może stracić synka prosi Martę o pomoc z zdobyciu dokumentów zebranych przez dyrektora dla opieki społecznej. Podczas kopiowania akt Janisz zostaje zdemaskowana przez swojego szefa. Kobieta otrzymuje ostrzeżenie i zostaje przesunięta do innych obowiązków dopóty dopóki dyrektor nie nabierze do niej ponownie zaufania. Sylwia Miller odwiedza swojego dawno niewidzianego ojca i prosi go o pomoc. Henryk ma dużo wątpliwości, w końcu jednak przyjmuje córkę i wnuki pod swój dach. Anna próbuje kupić narkotyki, ale w swojej desperacji pomocy synowi połączonej z jej naiwnością staje się łatwą ofiarą dla grupy małoletnich cwaniaczków. Pomocy w zdobyciu marihuany udziela Kowalskiej jej sąsiad, Dominik. Maciek i Łucja wyrażają wolę spotkania się z ojcem. Podczas widzenia obecna jest także Sylwia. Dzieci proszą rodziców, by dla dobra ich wszystkich spróbowali się porozumieć. Adam oświadcza żonie, że zapisał ich na terapię małżeńską. Annie udaje się przemycić narkotyki do sali widzeń, jednak próba przekazania ich synowi kończy się fiaskiem. Z opresji Kowalskich ratuje Ola, która przechwytuje paczkę z narkotykami. Anna i Olaf zostają poddani drobiazgowemu i upokarzającemu przeszukaniu. Są czyści, ale chłopak traci wszystkie przysługujące mu w więzieniu przywileje. Ola i Sylwia proszą swoich mężów, by objęli Olafa swoistą kuratelą. Teraz chłopak może czuć się bezpieczny, bo ktokolwiek spróbuje go tknąć to na jego drodze staną Adam i Arek. Podczas następnego widzenia Anna i Olaf oddzieleni od siebie pancerną szybą w milczeniu symbolicznie podają sobie dłonie. Ten jeden gest jest bardziej wymowny niż tysiące słów. [Na podstawie materiałów Telewizji Polsat opracował Robert Kufel]

Ekipa

pełna | skrócona | schowaj

4

• Odcinek serialu
• 44 min

Pewnej nocy, gdy Kowalczyk znów wymyka się z domu by handlować narkotykami, po powrocie drzwi wejściowe do mieszkania zastaje otwarte, a w łóżku nie ma Szymona. Okazuje się, że chłopiec znowu lunatykował. Błąkające się dziecko odnajduje sąsiad z bloku. Ola tuląc syna do piersi obiecuje, że już nigdy nie zostawi go samego. Jednak tego przyrzeczenia nie udaje jej się dotrzymać. Następnego dnia przed domem Olę zaczepia "Czarny", handlarz narkotykami, który nie przyjmuje do wiadomości jej oświadczenia, że nie będzie już dłużej dla niego pracować. Marta Janisz przychodzi do firmy swojego męża, gdzie szuka Andrzeja - wspólnika i kolegi Rafała, który pomaga jej odkąd ten przebywa w areszcie. Całkiem przypadkowo kobieta staje się świadkiem dramatycznych wydarzeń, które odsłaniają koszmarną prawdę o biznesie jej męża. Marta w popłochu opuszcza teren hurtowni napojów, która w rzeczywistości okazuje się tylko przykrywką do nielegalnych interesów Rafała i Andrzeja, a wróciwszy do domu z rozpaczy demoluje całe mieszkanie. Ola zabiera Szymka w odwiedziny do ojca. Pomimo usilnych jej starań Szymek zaczyna się domyślać prawdy o tym, gdzie tak naprawdę przebywa jego ojciec. Chłopiec jest coraz bardziej zagubiony i samotny, a przy tym niezwykle dociekliwy. Arek nie chce dłużej nic ukrywać przed synkiem. Bierze go na kolana i wyjaśnia, iż to, że ktoś siedzi w więzieniu wcale nie oznacza, że jest złym człowiekiem, tylko czasami dobrzy ludzie robią złe rzeczy, kiedy nie mają pieniędzy. Tymczasem Olaf podczas widzenia z matką dziękuje jej za pomoc, bo trafił pod opiekę ludzi, którzy dbają o jego bezpieczeństwo. Nieco spóźniona w więzieniu pojawia się Sylwia Miller. Kobieta jest załamana, nie wie, czy jej małżeństwo z Adamem ma jeszcze jakiekolwiek szanse na przetrwanie i najchętniej zakończyłaby ten rozdział swojego życia. Jednak Adam bardzo chce o nich walczyć i wpada na dość oryginalny pomysł - zaprasza Sylwię na spotkanie więziennej grupy terapeutycznej. Zaskoczona kobieta nie bardzo chce uczestniczyć w zajęciach z psychologiem i odpowiadać na trudne dla niej pytania, więc opuszcza spotkanie. Adam nie poddaje się jednak i telefonuje potem do żony przypominając ich wspólne ciężkie, ale zarazem piękne chwile z początków ich małżeństwa. Te słowa przywołują w Sylwii wspomnienia. Wspiera ją ojciec wyznaniem, że choć nie zaakceptował jej małżeństwa z gangsterem to nigdy się od niej nie odwrócił i jego dom zawsze będzie jej domem. Anna po powrocie do domu przyznaje się sąsiadowi Dominikowi, że je syn, jak mówiła, nie wyjechał do Tajlandii tylko siedzi w więzieniu. Tymczasem Rafał, który jako jedyny nie doczekał się tego dnia odwiedzin, telefonuje do żony i pyta o powody jej nieobecności. Załamana Marta wymawia się złym samopoczuciem. Ola poszukuje pracy, ale żadna z ofert przedstawionych jej przez urzędnika w Urzędzie Pracy nie spełnia jej oczekiwań. Tymczasem Szymek ucieka ze szkoły. "Czarny" wykorzystując naiwność dziecka posługuje się nim do swoich ciemnych interesów. Niestety, chłopiec gubi paczkę z narkotykami. Za zagubiony towar zmuszona jest zapłacić Ola szantażowana przez bezwzględnego handlarza. Wieczorem Sylwia przegląda stare zdjęcia i pamiątki sprzed lat. Chwile refleksji powodują, że postanawia ona kontynuować terapię małżeńską i przystępuje do rozwiązywania domowego zadania, które grupa dostała od psychologa-terapeuty. Sylwia próbuje przypomnieć sobie, co dobrego łączyło ją kiedyś i łączy nadal z Adamem. [Na podstawie materiałów Telewizji Polsat opracował Robert Kufel]

Zwiastun

pokaż

Ekipa

pełna | skrócona | schowaj

5

• Odcinek serialu
• 44 min

Ola zostaje zmuszona przez "Czarnego" do kontynuowania współpracy. Handlarz nakazuje jej odebrać od dealera przesyłkę z narkotykami. Kiedy Kowalczyk w desperacji próbuje znaleźć opiekę dla Szymka w drzwiach jej mieszkania niespodziewanie pojawia się Anna, która przyszła podziękować za pomoc okazaną Olafowi. Kowalska przynosi mało wyszukany prezent - czekoladki, które okazują się przeterminowane. Ola zostawia synka pod opieką Anny, sama zaś jedzie na drugi koniec miasta odebrać paczkę z narkotykami. Tymczasem Marta Janisz podejmuje trudną decyzję i decyduje się na współpracę z policją. Kobieta nie jest jeszcze świadoma jak ten odważny krok wpłynie na jej dalsze życie, na przyszłość jej małżeństwa i nienarodzonego jeszcze dziecka, jednak nie chce dalej ukrywać prawdy o przestępczej działalności męża i jego wspólnika. Marta spotyka się z komisarzem Wojciechowskim i ujawnia mu, co widziała w hurtowni napojów i gdzie jest pistolet, z którego Rafał oddał śmiertelny strzał do swojej ofiary. Adam Miller realizuje swój plan odzyskania Sylwii. W tym celu zgłasza się na ochotnika do pomocy przy organizacji "Dnia Rodziny" w areszcie śledczym. Wychowawca pyta go o motywy jego postępowania, Miller nieco cynicznie odpowiada, że to wynik skutecznej resocjalizacji. Adam wysyła również żonie kartkę okolicznościową z okazji zbliżającej się rocznicy ślubu. Ale nie jest to zwykła kartka. Ola wraca do domu. Niestety, ta noc, która miała być końcem współpracy z "Czarnym" staje się początkiem jej nowych, bardzo poważnych problemów. Ola wpada w policyjną zasadzkę i zostaje aresztowana pod zarzutem posiadania i handlu narkotykami. Ola trafia do Komendy Miejskiej Policji gdzie po gruntowanym przeszukaniu zostaje poddana przesłuchaniu, zaś jej syn Szymek zostaje umieszczony w Pogotowiu Opiekuńczym. Dzieckiem chce się zaopiekować Anna, ale pracownica opieki społecznej nie wyraża na to zgody. Aleksandra Kowalczyk podczas przesłuchania odmawia składania zeznań, jednak dowody rzeczowe w postaci paczki ze środkami odurzającymi znalezionymi w mieszkaniu potwierdzają stawiane jej zarzuty. Sylwia zapowiada dzieciom, by na piątek niczego sobie nie planowały, bo razem idą do Aresztu Śledczego w Warszawie na "Dzień Rodziny". Maciek i Sylwia nie są zachwyceni decyzją matki. Złośliwości, co do integracji rodzinnej za więziennymi kratami nie szczędzi Sylwii również jej ojciec. Marta odwiedza w areszcie męża. Rafał od razu zauważa, że żona jest przygnębiona, zapewnia ją jednak, że jak tylko wyjdzie na wolność to będzie się nią opiekował i będzie najlepszym ojcem na świecie i nigdy jej już nie okłamie i będzie tak jakby ten koszmar nigdy się nie wydarzył. Zapewnia ją o swojej miłości i taką samą deklarację wymusza na niej. Tymczasem policja wkracza do hurtowni napojów Janisza i aresztuje jego wspólnika Andrzeja oraz grupę nielegalnych robotników tamże "pracujących". Ola Kowalczyk ze względu na sytuację rodzinną zostaje przez sąd warunkowo zwolniona z aresztu za poręczeniem. Warunkiem zwolnienia jest też zamieszkanie u Anny Kowalskiej i zakaz powrotu do dotychczasowego miejsca zamieszkania. Oli zainstalowany zostaje także lokalizator umożliwiający policji stałą kontrolę nad miejscem jej pobytu. Anna stara się podtrzymywać Olę na duchu, ale kiedy ta już pierwszego dnia łamie sądowe zakazy i kontaktuje się z Arkiem wykłada karty na stół - kobieta ma się poddać zasadom panującym w jej domu. Kowalska pokazując kobiecie "magiczną puszkę" z pieniędzmi i oświadcza, że doskonale wie, czym się ona zajmowała. Ola poddaje się, za to Anna pomaga jej odzyskać syna i poddaje się procedurze weryfikującej ją, jako tymczasowego opiekuna Szymka. Marta Janisz stawia kolejny krok w śledztwie dotyczącym jej męża, tym razem zostaje przesłuchana przez prokuratora oraz bierze udział w rozpoznaniu jego wspólników. Spośród okazanych jej mężczyzn bez wahania wskazuje Andrzeja. Od komisarza Wojciechowskiego Ola dowiaduje się, kim była ofiara Rafała. Do Sylwii telefonuje Adam i mówi o planie, jak narysował w wysłanej do niej kartce. Miller planuje intymną schadzkę z żoną za murami więzienia. Sylwia nie bardzo wierzy, że to się uda, jednak poddaje się nastrojowi i nie może doczekać się tego spotkania. Kolejny dzień "skazanych" dobiega końca. Kobiety kładą się spać niepewne swojej przyszłości. Następne dni będą równie trudne jak ten, który właśnie mija. [Na podstawie materiałów Telewizji Polsat opracował Robert Kufel]

Ekipa

pełna | skrócona | schowaj

6

• Odcinek serialu
• 44 min

Podczas kiedy Marta Janisz uczestniczy w zajęciach muzycznych z dziećmi w szkole na korytarzu niespodziewanie pojawia się Andrzej, który domaga się od niej, aby ta jak najpilniej skontaktowała się z Rafałem, bo prawy w ich firmie nieco się skomplikowały. Potem kobieta spotyka się z komisarzem Wojciechowskim, który wyjaśnia, że wspólnik jej męża został zwolniony z aresztu za poręczeniem, bo dowody, które przeciwko niemu zgromadził okazały się niewystraczające. Policjant przyznaje, że ją okłamał twierdząc, że jej zeznania okazały się bardzo pomocne, prosi jednak by mimo wszystko mu zaufała, a przede wszystkim zadbała o siebie i dziecko. Wojciechowski dodaje też, że ma też poważne dowody przeciwko Rafałowi, ale by jej mąż nie domyślił się, kto wskazał policji miejsce porzucenia broni sfingował akcję poszukiwawczą sprawcy fikcyjnej zbrodni. Sylwia Miller zmienia zdanie w sprawie udziału dzieci w "Dniu Rodziny" i odpuszcza im udział w tej imprezie. Marta prosi dyrektora o dzień urlopu by mogła spotkać się z mężem w Areszcie Śledczym. Szef daje jej do zrozumienia, że kobieta zbyt często i jednostronnie wykorzystuje jego dobroć i oczekuje od niej większej elastyczności. Janisz doskonale rozumie aluzje dyrektora, ale nie zamierza mu ulec. Kilka godzin później z telewizyjnej relacji Marta poznaje szczegóły policyjnej akcji, po czym w popłochu pakuje swoje rzeczy i telefonuje do Sylwii Miller z prośbą o natychmiastowe spotkanie. Tymczasem Rafał Janisz podczas przesłuchania dowiaduje się od komisarza Wojciechowskiego, iż odnaleziono pistolet, który był narzędziem zbrodni, o którą on jest podejrzany, co więcej, znaleziono na nim ślady jego DNA. Rafał podczas przesłuchania z kamienną twarzą słucha komisarza Wojciechowskiego i bez jakiegokolwiek komentarza pozostawia jego słowa. Potem po telefonicznej rozmowie ze swoim wspólnikiem wspólnie dochodzą do wniosku, że wydarzenia ostatnich dni wskazują na to, że ktoś ich wsypał. Tymczasem Marta spotyka się z Sylwią, której przyznaje się, że nie może poradzić sobie z brzemieniem zbrodni, jaka ciąży na jej mężu, dlatego opowiedziała policji wszystko, co wie na ten temat. Sylwia jest zaskoczona postępowaniem Marty, przestrzega ją przed dalszą współpracą z organami ścigania twierdząc, że naraża siebie i dziecko na ogromne niebezpieczeństwo. Janisz próbuje usprawiedliwić swoje zachowanie, jednak Sylwia uświadamia jej, że teraz będzie musiała z tym żyć, i że właśnie sama skazała się na dwadzieścia gównianych lat, samotne noce i na to, że jej dziecko nigdy nie pozna swojego ojca. W Areszcie Śledczym w Warszawie trwają ostatnie przygotowania do "Dnia Rodziny". To jedyny taki dzień w roku, kiedy widzenie może trwać dłużej i odbywa się na nieco innych zasadach. Arkadiusz Gąsior już nie może się doczekać, kiedy zobaczy swoich bliskich, jednak w sali spotkań zjawia się tylko Ola, która przekazuje mu złe wiadomości. Arek jest wściekły na swoją partnerkę, zarzuca jej skrajny egoizm i głupotę. Kowalczyk obiecuje, że zrobi wszystko by odzyskać Szymka, on jednak nie chce dłużej jej słuchać i wychodzi. Wyraźnie zdenerwowany Rafał w rozmowie z żoną mówi o przesłuchaniu, jakiemu został poddany i nowych dowodach, jakie znalazła policja. Marta stara się być naturalna, ale czuje się bardzo niepewnie i w toku dalszej rozmowy Rafał zaczyna domyślać się, że nie mówi mu ona wszystkiego. Mężczyzna staje się agresywny, siłą próbuje wymusić na żonie przyznanie się, że zadenuncjowała go policji, jednak interwencja Sylwii studzi nieco jego emocje, a i Marcie udaje się jakoś wybrnąć z opresji, a nawet wzbudzić w mężu litość. Rafał przeprasza, że zachował się jak zwierzę, tłumaczy, że więzienne życie zaczyna wpędzać go w paranoję, zapewnia jednak żonę, że wszystko będzie dobrze. Marta jednak wie, że będzie inaczej. W przygotowanie dnia rodzinnego także bardzo zaangażowany był Olaf. Chłopak sam przygotował tort. Ale to nie jedyna niespodzianka, jaką ma dla swojej matki. Olaf przyznaje się, że bierze udział w terapii, która pomaga mu wyjść z nałogu i pozwala dokonywać właściwych wyborów. Wydaje się, że chłopak w końcu odnalazł równowagę w życiu i powoli zaczyna wychodzić na prostą. Jednak, kiedy dowiaduje się, że Anna musi dziś wcześniej skończyć odwiedziny, jego zachowanie drastycznie się zmienia, zaczyna obwiniać matkę, że jej bierna postawa wpędziła go w nałóg i w końcu doprowadziła za więzienne kraty. Kowalska zaskoczona zachowaniem syna przeprasza go i wychodzi. Tymczasem Sylwia i Adam Millerowie realizują swój długo oczekiwany plan i na chwilę, korzystając z nieuwagi strażników, udaje im się wymknąć się z sali spotkań i spędzić razem kilka bardzo intymnych i niezapomnianych chwil. Millerowie bardzo szybko zostają schwytani, ale i tak stają się "bohaterami dnia". Olaf odreagowuje złe emocje demolując więzienną celę. Chłopak obezwładniony przez funkcjonariuszy Służby Więziennej trafia do izolatki. Tymczasem Olę czeka najważniejsza chwila w jej życiu. Kobieta staje przed komisją, która ma orzec czy kobieta jest zdolna do opieki nad swoim synem. Choć wywiad środowiskowy nie jest dla niej zbyt korzystny, to jednak szczere przyznanie się Kowalczyk do popełnionych w życiu błędów, okazanie skruchy i przyrzeczenie, że jest gotowa zrobić wszystko dla swojego dziecka, a może także wsparcie Anny modlitwą, sprawiają, że Ola odzyskuje syna. Tymczasowym opiekunem Szymona zostaje Anna Kowalska. Sylwia ponownie spotka się z Martą w pizzerii, do której na pierwsze randki przychodziła z Adamem. Miller z satysfakcją przyznaje, że Marta jest odważniejsza niż początkowo myślała. Mówi, że zawsze jej się wydawało, że ona sama jest silna, wytrzymała, i choć dobrze wiedziała, w jaki sposób jej mąż zarabia na życie przymykała na to oko, nie przeszkadzało jej to, i z ironią dodaje, że za swoją bierność na pewno nie trafi do nieba. A zza więziennych murów Rafał telefonuje do Andrzeja i oświadcza mu, że już wie ko ich wsypał - to jego żona Marta. [Na podstawie materiałów Telewizji Polsat opracował Robert Kufel]

Zwiastun

pokaż

Ekipa

pełna | skrócona | schowaj

7

• Odcinek serialu
• 44 min

Andrzej w rozmowie z Martą wyraźnie daje jej do zrozumienia, że wie, iż jest ona wtyczką policji. Domaga się, by natychmiast zerwała współpracę z organami ścigania, mówi, że nikt nie lubi kapusiów i ostrzega, że jeśli go nie posłucha to może skończyć tak samo jak ich wspólnik, którego jej mąż Rafał "uciszył" na zawsze, właśnie za próbę kolaboracji z policją. Przerażona Marta natychmiast kontaktuje się z komisarzem Wojciechowskim i oświadcza mu, że chce odwołać swoje zeznania, a jeśli on się na to nie zgodzi to nie pojawi się w sądzie. Policjant upewniwszy się, że kobieta jest szantażowana zawozi ją w pewne miejsce. Ich śladem podąża Andrzej. Arkadiusz Gąsior wychodzi na wolność. Ola i Szymek czekają na niego przed bramą warszawskiego Aresztu Śledczego. Rodzina znowu jest razem, ale niestety, nie na długo, bo Ola ma świadomość, że wkrótce ona trafi za więzienne kraty. Sylwia odwiedza Adama. Ich ostatni wybryk miał swoje konsekwencje - Miller spędził dwa dni w izolatce, poza tym odebrano mu spodnie, buty i dostęp do telewizora w celi, ale mężczyzna i tak jest najszczęśliwszym facetem pod słońcem. Wszystko wskazuje na to, że małżeństwo Millerów zażegnało niedawny kryzys. Jest też jeszcze jedna wiadomość. Otóż Adamowi udało się wznowić swoje nielegalne interesy, jednak tym razem musi zaangażować w nie Sylwię, mianowicie musi ona odebrać od kuriera przesyłkę z pieniędzmi. Anna w rozmowie z Olafem przyznaje się do wszystkich błędów, jakie popełniła wobec niego w przeszłości i prosi go o przebaczenie. Syn wybacza matce, choć słowa jego nie brzmią zbyt przekonująco, ponad to oznajmia, że jest na dobrej drodze do resocjalizacji i postanowił się nawrócić. Niestety, to nie do końca prawda,. Marta zostaje umieszczona w jednym z mieszkań kontaktowych policji, gdzie ma pozostać do czasu włączenia jej do programu ochrony świadków. Janisz buntuje się przeciwko wizji całkowitego zerwania z dotychczasowym życiem, pracą, kontaktami z przyjaciółmi i przybraną matką. Krzyczy, że kategorycznie się na to nie zgadza, nie chce być dłużej przez nikogo manipulowana, a policji wcale nie zależy na jej bezpieczeństwie a tylko i wyłącznie na prowadzonym śledztwie. Wojciechowski zaprzecza, ale Marta mu nie wierzy. Sylwia odbiera na dworcu Warszawa Wschodnia od kuriera torbę z pokaźną sumą pieniędzy i udaje się z nią do domu swojego ojca. Za nią podąża tajemnicze czarne auto. Kobieta jest podniecona ogromnymi pieniędzmi, jakie właśnie dostała. Snuje przed dziećmi wizję powrotu do dawnego, wystawnego życia. Henryk, jej ojciec nie chce mieć nic wspólnego z "brudną forsą" pochodzącą z, jak domniemywa, nielegalnego źródła. Bednarz kłóci się z córką, w pewnej chwili nazywa ją nawet kryminalistką, taką samą jak jej mąż. W rodzinie Millerów dochodzi do wyraźnego podziału. Łucja staje po stronie dziadka, Maciej zaś trzyma z matką. Chłopak dostaje od niej pokaźną sumę pieniędzy, którą zamiast na prezent dla swojej dziewczyny przeznacza na narkotyki, które zażywa potem wspólnie z Zośką. Andrzej odnajduje mieszkanie, w którym policja ukrywa Martę i przez okno oddaje w jej kierunku kilka strzałów, jednak nie udaje mu się zabić kobiety. Przerażona Marta ucieka przed Andrzejem, ten jednak ściga ją by dokończyć to, co zamierzał. Ucieczka przez zabójcą oraz wszechogarniający strach wywołują u kobiety przedwczesną akcje porodową. Janisz udaje się ukryć w miejskiej toalecie, gdzie jednak odnajduje ją Andrzej i ponownie wymierza w nią lufę pistoletu. Chwila wahania u, jak się wydawało, bezwzględnego zbrodniarza, a potem wejście do toalety grupy kobiet sprawiają, że znowu nie udaje się wykonać wyroku, jaki wydał na Martę. Tymczasem komisarz Wojciechowski organizuje błyskawiczną akcję poszukiwawczą Marty. Policjant kontaktuje się z Rafałem, od którego wymusza numer telefonu do jego wspólnika. Kiedy Andrzej wychodzi z budynku natychmiast zostaje aresztowany. Wojciechowski z obrzydzeniem patrzy na obezwładnionego właśnie gangstera. W tym czasie Marta Janisz w jednej z kabin publicznej toalety rodzi syna. Potem dziewczyna i jej nowonarodzone dziecko trafiają do szpitala. Do domu Henryka Bednarza wpada grupa zamaskowanych mężczyzn, która poszukuje pieniędzy Adama Millera. Kiedy Sylwia wraca do zdemolowanego domu z ulgą stwierdza, że gangsterom nie udało się odnaleźć sprytnie ukrytej gotówki. Kobieta przeżywa jednak szok, kiedy jej oczom ukazuje się pobity ojciec. Kilka dni później Marta wraz z dzieckiem udaje się na widzenie do Aresztu Śledczego. Rafał jest wzruszony widokiem ich dziecka, przeprasza żonę za wszystko i obiecuje, że zacznie współpracować z policją. Marta komunikuje skruszonemu mężowi, że zaproponowano jej udział w programie ochrony świadków, ale odmówiła, po czym oświadcza mu, że już nigdy więcej do niego nie przyjdzie i już nigdy nie zobaczy on swojego dziecka, nie chce bowiem, by jej syn widywał ojca w więziennej scenerii, nie chce ciągłego życia w strachu, że zacznie się to, co najgorsze, nie chce chwytania się okruchów szczęścia, nie chce takiego domu, takiej rodziny, nie chce by synek wdał się w ojca - mordercę, szantażystę, bandziora. Marta wychodzi pozostawiając za więziennymi murami zrozpaczonego Rafała z mocnym postanowieniem, że już nigdy tu nie wróci. Ale czy na pewno? [Na podstawie materiałów Telewizji Polsat opracował Robert Kufel]

Zwiastun

pokaż

Ekipa

pełna | skrócona | schowaj

8

• Odcinek serialu
• 44 min

Dochodzi do kolejnego bandyckiego napadu na dom Henryka Bednarza, ojca Sylwii Miller. Tym razem zamaskowany bandyta podpala budynek. Szczęśliwie wszystkim przebywającym wewnątrz udaje się ewakuować, ale nieruchomość jak i wszystko, co się w niej znajdowało uległo całkowitemu zniszczeniu. Ola cieszy się ostatnimi chwilami na wolności. Kowalczyk namawia Annę by wreszcie przestała się bać i nieco bardziej otworzyła się na świat, zmieniła swoje życie, bo jeśli nie teraz to kiedy? Sylwia, tym razem wraz z dziećmi, odwiedza Adama w areszcie. Maciej i Łucja są przerażeni wydarzeniami, które miały miejsce ostatniej nocy. Miller obiecuje, że taka sytuacja już nigdy się nie powtórzy i wszyscy mogą czuć się bezpiecznie. Potem Adam w bezpośredniej rozmowie z żoną mówi, że w gangsterskiej wojnie o strefę wpływów wynegocjował ofertę pokoju, ale ona musi mu pomóc dokończyć to, co zaczął. Do warszawskiego Aresztu Śledczego trafia recydywista Roman Kulesza, tym razem został skazany na sześć tygodni więzienia za posiadanie znacznej ilości papierosów bez polskich znaków akcyzy. Magda, jego córka, jest załamana. Dziewczyna ma dość ojca, który ciągle kłamie i ściąga na siebie kolejne kłopoty, składa obietnice bez pokrycia i komplikuje wszystkim życie. Magda za kilka tygodni wychodzi za mąż, a jej marzeniem zawsze było, by to właśnie ojciec poprowadził ją do ołtarza. Roman obiecuje, że tym razem dotrzyma słowa, ale Magda bardzo w to wątpi. Okazuje się, że Magdalena i Sylwia doskonale się znają. Dziewczyna prosi Sylwię, by przekazała mężowi, by nie wciągał w nic jej ojca i trzymał się od niego z daleka, bo on musi w terminie wyjść na wolność. Anna podczas widzenia z synem zauważa tatuaż na jego przedramieniu. Olaf zapewnia matkę, że czuje się już dużo lepiej, jest szczęśliwy, bo znalazł w więzieniu przyjaciół, na których może polegać. Anna za namową Jana, wychowawcy w areszcie śledczym, dołącza do grupy wsparcia dla kobiet, których najbliżsi odsiadują wyroki. Sylwia na polecenie Adam uczestniczy w przekazaniu Krzysztofowi Carowi, bossowi konkurencyjnej grupy przestępczej, broni. Sprawy przyjmują jednak nieoczekiwany obrót i wbrew wcześniejszym planom kobieta jest świadkiem brutalnego zamordowania Cara przez ludzi jej męża. "Mały", współpracownik Adama, stara się przekonać wstrząśniętą tym, co się wydarzyło Sylwię, że trzeba było tak zrobić, że tego właśnie chciał jej mąż. Potem kobieta zmywa z siebie krew ofiary, która wdarła się w każdy zakamarek jej ciała, a "Mały" zawozi ją i jej najbliższych do nowego mieszkania, gdzie podobno może się czuć bezpieczna. Henryk od chwili, kiedy bandyci spalili jego dom nie odezwał się do nikogo ani słowem. Ale czasem cisza krzyczy najgłośniej. Klaudiusz, narzeczony Magdy Kuleszy, pokazuje jej restaurację, w której ma się odbyć ich weselne przyjęcie. Arek i Ola uprawiają seks w łazience domu Anny. Kowalska jest przypadkowym świadkiem tego czułego pożegnania kochanków. Następnego dnia Anna wraz z Arkiem i Szymkiem odwożą Olę do zakładu karnego, w którym ma odsiadywać wyrok za handel narkotykami. Kowalska proponuje Arkowi, by wraz z synkiem nadal u niej mieszkał, ale on odmawia, mówi, że ma gdzie mieszkać, a poza tym jak tylko Ola wyjdzie na wolność to wyjeżdżają do Londynu, gdzie już czeka na niego praca i nowe życie. Tymczasem w życiu Sylwii i jej rodziny pojawia się nadkomisarz Ewa Korman, która przed laty prowadziła sprawę Adama i doprowadziła do jego skazania. Tym razem jej wizyta wiąże się z śledztwem w sprawie spalenia domu jej ojca. Policjantka wie jednak, że ten incydent to tylko element wojny o wpływy w światku przestępczym, której Adam, pomimo tego, że siedzi w więzieniu, jest istotną częścią. Korman namawia Sylwię do współpracy z policją w zamian za bezpieczeństwo jej i rodziny, ale Sylwia nie jest tym zainteresowana. Potem do Miller telefonuje Adam, który przeprasza żonę, że została mimowolnie wplatana w mafijne porachunki. Sylwia ma żal do męża, że ją okłamał. Kobieta nie chce dalej słuchać żadnych wyjaśnień Adama. Przerywa połączenie. Anna po spotkaniu w grupie wsparcia kobiet niespodziewanie także dla samej siebie rzuca się na Jana i namiętnie go całuje. Potem wyrzuca sobie swoje irracjonalne zachowanie, ale okazuje się, że Jan odwzajemnia jej uczucia i próbuje zaprosić ją na kolację. Anna nie odpowiada na tę propozycję, ale rozmowa z sąsiadem Dominikiem i wypalona wspólnie z nim trawka pozwalają jej bardziej optymistycznie spojrzeć na świat. Sylwia przychodzi na widzenie z Adamem. On zapewnia ją, że wszystko, co najgorsze jest już za nimi i teraz, kiedy pozbył się konkurencji całkowicie kontroluje sytuację i ma szansę na zarobienie ogromnych pieniędzy. Ale ona będzie musiała przejąć kierownictwo. Adam chce by żona poprowadziła firmę, którą właśnie kupił, zapewnia, że jest to całkowicie legalny interes i wszyscy mają się dowiedzieć, że Millerowie wracają do uczciwego życia. Czy tym razem dotrzyma słowa? Tę rozmowę podsłuchuje nadkomisarz Ewa Korman, która nie wierzy w tak nagłe nawrócenie Adama. Tymczasem Roman Kulesza na widzenie z córką przychodzi pijany. Magdę bardzo boli, że ojciec kolejny raz ją okłamał i znowu sprawił jej zawód. Dziewczyna już wie, że jej plany by ojciec poprowadził ją do ołtarza zawisły na włosku. Zawiedzona egoizmem ojca wychodzi z widzenia. Do domu Anny Kowalskiej przychodzi Jan z wielkim bukietem róż. Ola zostaje osadzona w zakładzie karnym. Arek opowiada Szymkowi bajkę o uwięzionej w wysokiej wieży królowej, którą uwalniają dwaj śmiali rycerze i potem wszyscy żyją długo i szczęśliwie. Przed gmachem Aresztu Śledczego w Warszawie na Sylwię Miller czeka pewna kobieta, która zawozi ją do jej nowej firmy. Okazuje się, że Sylwia ma poprowadzić… myjnię samochodową. Ale czy to nie jest tylko "przykrywka" do "brudnych" interesów Adama? [Na podstawie materiałów Telewizji Polsat opracował Robert Kufel]

Ekipa

pełna | skrócona | schowaj

9

• Odcinek serialu
• 44 min

Sylwia Miller "rozkręca" nowy interes. Pomaga jej w tym Małgorzata. Szybko okazuje się, że myjnia samochodowa to tylko "pralnia" "brudnych" pieniędzy jej męża. Sylwia mając na względzie dobro rodziny całkowicie poddaje się sugestiom księgowej Adama, która planuje wykazać jego pieniądze jako legalne dochody myjni samochodowej. Małgorzata sugeruje Sylwii by starała się żyć skromnie, aby nie dawać władzom powodu do podejrzeń o rozbieżność pomiędzy jej deklarowanymi dochodami a prowadzonym stylem życia, zaleca też daleko posuniętą dyskrecję i ostrożność, tak, aby uniknąć zdemaskowania. Tymczasem w warszawskim Areszcie Śledczym zorganizowana zostaje wystawa sztuki więziennej. Sylwia jest tam nieobecna. Adam prezentując dzieciom swój obraz namalowany palcami tłumaczy im, że nowy biznes ich matki to szansa na odwrócenie wszystkiego przez co on trafił za kratki, szansa na ich bezpieczną i dostatnią przyszłość. Instruuje ich też, że gdyby ktoś o coś pytał to wszystko jest jak najbardziej legalne. Również Roman przygotował niespodziankę dla swojej córki. Ona wciąż ma w pamięci incydent, jaki miał miejsce podczas poprzedniego widzenia, kiedy to ojciec przyszedł nań kompletnie pijany. Kulesza po raz kolejny przeprasza Magdę za to, co się wydarzyło, ale jej nie wystarczają już czcze deklaracje ojca, chce dowodów na to, że naprawdę chce się zmienić. Olaf także angażuje się w artystyczny dzień w więzieniu. Chłopak razem ze swoimi nowymi "przyjaciółmi" przygotowuje występ muzyczny. Anna jest zachwycona. Ale jej szczęście nie trwa długo, bo syn znowu domaga się od niej kolejnych drogich prezentów. Maciek Miller wyraźnie zauroczony Magdą rozmawia z nią podczas wystawy z areszcie. Magda mówi o swoim ojcu, który po krótkich chwilach na wolności ponownie ładuje się w kłopoty i trafia do więzienia. Wspomina, że kiedy była małą dziewczynką to jej matka znudzona ciągłymi policyjnymi rewizjami dała w końcu funkcjonariuszom klucze do ich mieszkania, by co tydzień nie zmieniać zamka u drzwi. Maciek nie pamięta aresztowania ojca, jedyne co utkwiło w jego pamięci to widok matki rzucającej czajnikiem w policyjne psy, których zawsze nienawidziła. Pomiędzy Maćkiem a Magdą rodzi się specyficzna relacja, która w przyszłości być może przerodzi się w coś bardziej poważnego. Norbert Małecki jest trenerem piłkarskiej drużyny juniorów. Podczas meczu decydującego o awansie do dalszych rozgrywek jeden z chłopców, Kamil, zachowuje się bardzo agresywnie w stosunku do sędziego. Trener odsyła go do szatni gdzie przeprowadza z nim dyscyplinującą rozmowę sam na sam. Ten incydent wkrótce wywróci życie Norberta do góry nogami. Iwona, sąsiadka rodziny Małeckich, i jednocześnie matka Kamila postanawia wykorzystać syna do zemsty na Norbercie i Natalii. Gdy Małecki wraca do domu jego żona, dzieci i przyjaciele podczas uroczystego przyjęcia gratulują mu kolejnego sukcesu. Radosną atmosferę przerywa jednak wizyta policji, która zatrzymuje Norberta nie przedstawiając mu jednak żadnych konkretnych zarzutów. Zdenerwowana Natalia jedzie na komisariat policji, gdzie próbuje dowiedzieć się o powody zatrzymania jej męża. W rozmowie z inspektor Witkowską, która zadaje jej pytania dotyczące relacji męża z dziećmi sąsiadów kobieta wysuwa podejrzenie, w które jej samej trudno jest uwierzyć. Norbertowi Małeckiemu prokurator stawia zarzut umyślnego dokonania penetracji ust chłopca poniżej trzynastego roku życia przy użyciu swojego penisa. Mężczyzna jest wstrząśnięty tym absurdalnym zarzutem. Sędzia Sądu Rejonowego w Warszawie uwzględniając wagę zarzucanemu Małeckiemu czynu i prawdopodobieństwo wpływania na świadków, a także fakt, że zajmuje on stanowisko wymagające zaufania społecznego odrzuca jego wniosek o zwolnienie za kaucją i orzeka tymczasowe aresztowanie. Sylwia Miller posługując się fałszywymi dokumentami zakłada w kilku bankach fikcyjne konta, na których lokuje pochodzące z przestępstwa pieniądze swojego męża. Kiedy kobieta wraca do domu w windzie zaczepia ją zrozpaczona żona Krzysztofa Cara i wypytuje, co się stało z jej mężem, który nagle zniknął i nie daje znaku życia. Sylwia zaprzecza jakoby znała Cara i kiedykolwiek się z nim spotkała, twierdzi, że kobieta prawdopodobnie ją z kimś myli. To wydarzenie jednak bardzo negatywnie wpływa na psychikę Sylwii. Henryk po kilku dniach milczenia wreszcie zaczyna rozmawiać z córką. Cieszy się, że ta wreszcie zakasała rękawy i wzięła się do uczciwej pracy, uważa, że w głębi serca jest ona uczciwym człowiekiem, zawsze taka była, ale po prostu się pogubiła. Bednarz nie wie jeszcze jak bardzo się myli. Anna i Jan spacerują razem po lesie. Ona nieśmiało próbuje się do niego zbliżyć, on jednak zachowuje dystans, bo ich relacje uważa za bardzo skomplikowane, tłumaczy, że może istnieć pomiędzy nimi pewien konflikt interesów, który wzbudza w nim etyczne opory. Anna czuje się nieco zdezorientowana, nie wie czy to, co jest między nimi to tylko przyjaźń czy może coś więcej. Jan nieśmiałym pocałunkiem rozwiewa wątpliwości. Natalia po powrocie do domu stara się porozmawiać ze swoją sąsiadką, prosi ją by powstrzymała Kamila przed fałszywym oskarżeniem jej męża. Ale Iwona nie chce jej słuchać tylko pluje Natalii prosto w twarz. Tymczasem Norbert Małecki trafia do Aresztu Śledczego w Warszawie. Mężczyzna jest załamany swoim położeniem, obawia się o swoją przyszłość, nie wie czy uda mu się wytrzymać za więziennymi kratami. Natalia podczas widzenia z mężem wspomina o szyderstwach Iwony pod jej adresem i dwóch latach upokorzeń z jej strony, sąsiedzkiego nękania i dręczenia. Kobieta nie rozumie, co kieruje sąsiadką, że posunęła się aż tak daleko w oskarżeniach pod ich adresem, nie wie, czego może się jeszcze po niej spodziewać. Do Sylwii z więziennej celi telefonuje Adam i instruuje ją gdzie ma ulokować jego pieniądze. Więzienni strażnicy szybko orientują się, że do celi ktoś przemycił telefon komórkowy. Adamowi sprytnie udaje się zwalić całą winę na Romana. I to on, i tylko on, ponosi konsekwencje zabronionego czynu. Tymczasem Maciek spotyka się z Magdą, która pracuje jako barmanka w barze, i w ramach podziękowania za ostatnio spędzone z nią miłe chwile wręcza jej biżuterię. Magda nie chce przyjąć podarunku. Dziewczyna widzi w Maćku tylko chłopca z wielkim portfelem wypchanym pieniędzmi ojca, mówi, że bardzo fajnie rozmawiało jej się z nim w areszcie, ale to nic nie znaczyło, podkreśla, że jest przecież zaręczona. Maciek łudzi się, że Magda zmieni wkrótce o nim zdanie. I chyba się nie myli. Magda po nocy spędzonej ze swoim narzeczonym otwiera prezent od Millera. Na jej twarzy maluje się uśmiech. Sylwię Miller w należącej do niej myjni samochodowej odwiedza nadkomisarz Ewa Korman i wypytuje o Krzysztofa Cara, współpracownika jej męża, który nagle jakby zapadł się pod ziemię. Sylwia zaprzecza jakoby kiedykolwiek o nim słyszała, ale policjantka jej nie wierzy. Korman wie, że myjnia samochodowa to tak naprawdę "pralnia" "brudnych" pieniędzy, ale ten wątek jest mało istotny, dla niej ważniejsze jest rozwikłanie tajemnicy zniknięcia Krzysztofa Cara. Olaf jest podejrzewany przez współwięźniów o kolaborację z funkcjonariuszami Służby Więziennej. Chłopak chcąc uniknąć nowych kłopotów ujawnia innym osadzonym, że na ich oddział trafił zboczeniec. Wkrótce Norbert Małecki zostaje dotkliwie pobity przez współwięźniów. W procederze tym czynnie uczestniczy również Olaf Kowalski. [Na podstawie materiałów Telewizji Polsat opracował Robert Kufel]

Zwiastun

pokaż

Ekipa

pełna | skrócona | schowaj

10

• Odcinek serialu
• 44 min

Natalia Małecka jest zdruzgotana, oskarżenia wobec jej męża nie mieszczą się w jej głowie. Kobieta postanawia za wszelką cenę dowieść jego niewinności. Małecka spotyka się z adwokatem, która zapoznaje ją z aktami sprawy męża sugerując jednocześnie, że musi ona znaleźć jakąś lukę w zeznaniach Kamila. Adwokat ujawnia także Natalii, że prokuratura ma świadka, który złożył zeznania przemawiające za winą jej męża. Tym świadkiem jest Tomasz Adamski. Małecka spotyka się z Tomaszem i próbuje nakłonić go do zmiany zeznań, ale mężczyzna odmawia twierdząc, że nie będzie kłamał, dodaje także, że ludzie często mijają się z prawdą, mają swoje tajemnice, a ona i ona wiedzą o tym najlepiej. Po chwili do Natalii telefonuje Norbert z prośbą o umożliwienie mu spotkania z synami. Natalia kierując się dobrem dzieci odmawia mężowi, zapewnia go jednak, że zrobi wszystko by uwolnić go od stawianych mu zarzutów. Małecki nie bardzo w to wierzy. Sylwia Miller posługując się fałszywymi dokumentami kontynuuje lokowanie pieniędzy Adama na fikcyjnych kontach bankowych. Fałszywe dowody osobiste i pieniądze ukrywa w szafce łazienki swojego mieszkania. Magda i Klaudiusz dopinają szczegóły przed swoim ślubem i przyjęciem weselnym. Dziewczyna nie ma większego wpływu na to jak będą wyglądały te uroczystości, o wszystkim decyduje narzeczony. Magda wciąż ma nadzieję, że jej ojciec zdąży wyjść z więzienia i poprowadzi ją do ołtarza. Tymczasem Roman Kulesza już wie, że nie będzie mu spełnić marzenia córki. Jan przekonuje załamanego Romana, że powinien porozmawiać z córką i wyznać jej prawdę o tym, co się ostatnio wydarzyło w więziennej celi. Natalia analizuje akta sprawy swojego męża i podejmuje własne działania mające dowieść jego niewinności. Udaje jej się ustalić pewne nieścisłości w zeznaniach Kamila, jednak chłopiec nie jest skłonny do współpracy, co więcej, po rozmowie z nim Małecka zostaje zatrzymana przez policję pod zarzutem uprowadzenia nieletniego i utrudniania pracy wymiarowi sprawiedliwości. Kobieta dość szybko zostaje zwolniona, ale otrzymuje zakaz zbliżania się do Kamila i kontaktowania się ze świadkami. Po powrocie do domu Małecka komunikuje Tomaszowi, który pod jej nieobecność opiekował się jej synami, że nie może się z nim spotykać. Adamski wychodząc mówi Natalii, że wie, iż nie chce ona by Norbert dowiedział się o tym, co ich łączy, ale to może być jedyny sposób by wydostać go z więzienia. Anna coraz częściej spotyka się z Janem. Ich relacja jest dość dwuznaczna. Oboje są bardzo skrępowani, jednak w końcu postanawiają umówić się na randkę. Kowalska starannie przygotowuje się do spotkania z Janem - piecze szarlotkę, starannie sprząta cały dom i ubiera się w seksowną bieliznę. Niestety, romantyczny nastrój przerywa Olaf, który dzwoni do matki żądając kolejnych drogich przedmiotów. Kowalska zaczyna mieć tego dosyć, zaś Jan podejrzewa, że Olaf może być naciskany przez współwięźniów, którzy wymuszają od niego prezenty w zamian za spokój. Kowalska opowiada Janowi o swoim mężu Stefanie, który zginał w dosyć nietypowych okolicznościach "zdmuchnięty" przez wiatr z klifu w Portugalii. Mężczyzna jest zafascynowany Anną. Ona stara się wykorzystać tę chwilę i zachęca go do intymnego zbliżenia, jednak spotyka ją ogromne rozczarowanie. Jan oświadcza, że seks pozamałżeński kłóci się z jego przekonaniami, ale wierzy, że nadejdzie taki czas, że będą się jeszcze kochali. Magda przychodząc na widzenie z ojcem dostrzega go za grubą, pancerną szybą. Dociera do niej, że ojciec wbrew wcześniejszym obietnicom wpakował się w nowe kłopoty i na pewno nie będzie go na jej ślubie. Dziewczyna bez słowa opuszcza areszt. Za zrozpaczoną dziewczyną wybiega Maciek Miller i zabiera ją na szalony rajd samochodem. Magda jest pod wrażeniem chłopaka. Maciek i Magda pod wpływem chwili oddają się miłosnym rozkoszom. Tymczasem Natalia decyduje się przyjść na widzenie z mężem razem z synami. Norbert jest szczęśliwy ze spotkania z dziećmi. Sylwia opowiada Adamowi o wizycie nadkomisarz Korman. Miller jest pewny, że ktoś sypie, postanawia jednak, że póki policja nie ma przeciwko nim żadnych dowodów, Sylwia nadal będzie kontynuowała swoją działalność. Kobieta ma coraz więcej wątpliwości, bo zaczyna tracić kontrolę nad tym, co robi, Adam jednak uważa, że wszystko będzie dobrze. Anna oświadcza synowi, że nie ma zamiaru spełniać jego kolejnych żądań. Ujawnia mu też, że poznała kogoś, z kim chce się związać. Te słowa wywołują w chłopaku gniew, nazywa matkę szmatą i oświadcza, że nie chce jej więcej widzieć. Magda przypadkowo odkrywa, że Maciek handluje narkotykami. Dziewczyna jest wściekła, że znowu dała się oszukać i wykorzystać, uważa, że Maciek jest takim samym przestępcą jak jego ojciec i żąda by natychmiast odwiózł ją do domu. Natalia podczas spotkania z adwokatem męża ujawnia, że ma romans z Tomaszem Adamskim. Pani mecenas uważa, że w tych okolicznościach Adamski na pewno nie zostanie powołany na świadka, bo stracił wiarygodność, chce też by kobieta sama powiedziała Norbertowi o relacjach, jakie łączą ją z Tomaszem, w przeciwnym razie nie będzie miała wyboru i sama mu o tym powie. Małgorzata sugeruje Sylwii by nie ułatwiała zadania policji i była bardziej ostrożna w kontaktach z organami ścigania. Kobieta ujawnia też, że pracuje dla jej męża tylko dlatego, by zapewnić sobie dostatnią starość i nikomu nie pozwoli zepsuć jej planów. Księgowa radzi też Sylwii by bardziej uważała na to, co robi jej syn. Miller zaniepokojona słowami Małgorzaty udaje się do mieszkania Magdy i wypytuje ją o Maćka. Dziewczyna mówi coś, co daje Sylwii dużo do myślenia. Łucja odkrywa tajemną skrytkę matki i pokazuje dziadkowi to, co w niej znalazła. Henryk jest zatrwożony odkryciem wnuczki. Roman Kulesza w więziennej celi pisze list do córki. Nagle mężczyznę "łapie" uporczywy kaszel, a z jego ust zaczyna sączyć się krew. Osadzony wraz Romanem w jednej celi Adam Miller natychmiast wzywa pomoc. Tymczasem Sylwia trawiona ciekawością po tajemniczych słowach, jakie usłyszała od Magdy udaje się pod jeden z warszawskich akademików. Tam widzi jak jej syn handluje narkotykami. [Na podstawie materiałów Telewizji Polsat opracował Robert Kufel]

Ekipa

pełna | skrócona | schowaj