Nowości wydawnicze: O filmowym Dolnym Śląsku

Nakładem wrocławskiego wydawnictwa Warstwy ukazała się książka Lecha Molińskiego (autora tekstów) i Jerzego Wypycha (autora fotografii) "Nikt nie woła, każdy pamięta. Filmowy Dolny Śląsk".

Książka jest połączeniem popularnych ostatnio filmowych spacerowników z monografią poświęconą filmom powstałym na terenie Dolnego Śląska, na którym - m. in. dzięki wrocławskiej Wytwórnii Filmów Fabularnych - powstało kilkaset filmów.

Autorzy oprowadzają nas po kilkunastu dolnośląskich miastach i miasteczka (są wśród nich m. in. Bystrzyca Kłodzka, Sokołowsko, Lubomierz, Głogów, Legnica, Świdnica, Wałbrzych, Kłodzko i Zgorzelec), opowiadając o powstałych tam filmach i twórcach związanych z tym regionem. Co ciekawe, w książce - pomimo pokaźnych rozmiarów (440 stron) - brakuje rozdziału poświęconego Wrocławowi, co wynika (jak tłumaczą autorzy) z ogromu filmów powstałych w stolicy Dolnego Śląska, zasługujących na osobną, obszerną monografię.

Tak sami autorzy piszą we wstępie o swojej książce:
Oddajemy w ręce Czytelniczek i Czytelników książkę, której ostateczna forma kształtowała się dość długo. Chcieliśmy, by była ona z jednej strony kompleksowym spacerownikiem po śladach dokonań sztuki filmowej w regionie Dolnego Śląska, a jednocześnie selektywnym i subiektywnym przewodnikiem przybliżającym jego kinematograficzne dziedzictwo i specyfikę. Film to słowo i obraz, dlatego przedstawiamy wzajemnie się dopełniające zestawienie tekstów i fotografii. Co ważne, zdjęcia tu ukazane nie sprowadzają się jedynie do funkcji ilustracyjnej, a są wizualną interpretacją przestrzeni opisywanych słowem, wynikiem podróży i eksplorowania filmowego wymiaru Dolnego Śląska.

Książkę można nabyć w księgarni internetowej wydawnictwa.