SZKOŁA UCZUĆ. DZIEJE PEWNEGO MŁODZIEŃCA
- Spektakl telewizyjny
- Rok produkcji:1995
- Premiera:1996. 04. 01
- 70 min
Adaptacja powieści Gustawa Flauberta (1821-1880). Praca nad tekstem zabrała "samotnikowi z Croisset" sześć lat - tyle co "Pani Bovary" (jego sposób pisania przeszedł do legendy: ogarnięty ustawicznymi wątpliwościami, w mękach tworzył "dwadzieścia stron miesięcznie, pracując siedem godzin dziennie, pięć dni nad jedną stroną"). Rozgłos zdobył nieomal z dnia na dzień, w efekcie skandalu związanego z "Panią Bovary" - autorowi i wydawcom pisma, które drukowało powieść w odcinkach, wytoczono proces o obrazę moralności i uczuć religijnych. Z "Dziejami pewnego młodzieńca" autor zapoznał artystyczne i intelektualne elity Paryża podczas publicznego czytania powieści w salonie księżniczki Matyldy Bonaparte. Rzecz wzbudziła ogromne zainteresowanie. Może już wówczas dopatrywano się pewnych podobieństw losów twórcy i bohatera powieści. Flaubert, podobnie jak Fryderyk Moreau, pochodził z zamożnej rodziny z prowincji, studia prawnicze w Paryżu przerwał po śmierci ojca i wskutek własnej choroby, a mając niespełna 30 lat odciął się od świata i do kresu swych dni pozostał sam w Croisset. W latach studenckich poznał sporo od siebie starszą żonę wydawcy Schlesingera (prototyp pani Arnoux). Pomimo swej urody i uroku osobistego nigdy się nie ożenił, a jego związki z różnymi kobietami (George Sand, Matylda Bonaparte, poetka Luiza Colet) zawsze się rozpadały.
"Szkoła uczuć", wedle precyzyjnego określenia autora, rozpoczyna się "15 września 1840 roku, około 6-tej nad ranem", a kończy "15 marca 1868 roku o zmierzchu". Ta klamra spina nie tylko historię nigdy nie spełnionej miłości Fryderyka Moreau do pięknej pani Arnoux, to także okres burzliwych przemian politycznych w dziejach Francji (Wiosna Ludów, II Republika, II cesarstwo) i głębokich przeobrażeń pokolenia romantyków poddanego presji wielkiej burżuazji. W powieści, a także w widowisku Krzysztofa Zaleskiego, dominuje ton goryczy i rozczarowania. Fryderyk opowiada dzieje swojej miłości z perspektywy czasu, jako dojrzały mężczyzna w pełni świadomy wszystkich straconych szans. Przywołuje we wspomnieniach twarze przyjaciół, sytuacje, fragmenty dawnych listów i wyznań, pierwsze olśnienie blaskiem oczu pani Arnoux i swoją "bolesną ciekawość". Poznaje jej męża, Jakuba Arnoux, właściciela najświetniejszej galerii w Paryżu, który trzyma w kieszeni artystów i krytyków sztuki. Coraz częściej bywa w domu małżonków, choć przyjaciel ostrzega go przed osobnikiem, który za "uczciwą sumę" nie odmówiłby nikomu własnej żony. Pogrąża się w marzeniach, traci, to znów odzyskuje nadzieję. Niespodziewany spadek po stryju przydaje młodzieńcowi pewności siebie. Ratuje od katastrofy finansowej zbankrutowanego Arnoux, próbuje zwalczyć "mieszczańskie przesądy" jego żony. Ona nie podziela opinii, że cnota jest tylko tchórzostwem. Fryderyk szamocze się w matni uczuć, pomiędzy wyidealizowaną miłością, planami małżeństwa z posażną prowincjonalną gąską Ludwiką Roque, romansem z paryską aktoreczką Rozanetą. Po latach spotyka jedyną kobietę, którą naprawdę kochał, po to tylko, by znów z nią się rozstać. Refleksji głównego bohatera nad własnym życiem towarzyszy poczucie zawodu, straconego czasu, nicości egzystencji. Ten ton emocjonalny znajduje nader plastyczny wyraz w wewnętrznych portretach postaci (to spektakl wybitnie "aktorski", ze świetnym tercetem odtwórców głównych postaci), w nostalgicznych pejzażach i wystudiowanych wnętrzach, bogatych, wypełnionych pięknymi przedmiotami, to znów ogołoconych ze wszystkiego, pustych jak życie, które minęło. [PAT]
Ekipa
pełna
|
skrócona
|
schowaj
- Reżyseria
- Scenariusz
- Zdjęcia
- Scenografia
- Kostiumy
- Charakteryzacja
- Obsada aktorskaPani ArnouxPan ArnouxFrydery MoreauRozanetaPani MoreauPanna VatanazLudwika RoqueKarol DeslauriersHussonetPellerinPan DambreusePan RoqueSenecalDussardier
Pierwowzoryschowaj
Pierwowzór | |
SZKOŁA UCZUĆ | |
Autor | Gustaw Flaubert |
Przekład | Anna Micińska |
Patrz także:schowaj
- 1968Spektakl telewizyjny / Gustaw Flaubert / Konrad Eberhardt