LALEK
- Podtytuł: SZTUKA NA GŁOSY
- Spektakl telewizyjny
- Rok produkcji:1999
- Premiera:1999. 05. 10
- Barwny, 64 min
Miasteczko moje/miasteczko/samo się toczy/nikt go nie
nakręca/od piania świtu/aż do piania śmierci" - głosi wiersz Poety,
"od lat zakochanego w tych stronach, i to nie bez wzajemności". Ten
fragment groteskowej grafomanii mógłby być mottem "Lalka",
krótkiej sztuki opublikowanej przez Zbigniewa Herberta w 1961 roku.
Jej treścią jest małomiasteczkowa tragedia, podzielona przez autora na
trzy części (Opis, Stodoła, Ubieranie do snu). Pierwszą wypełnia
wielogłosowa (Reporter, Babka, Poeta, Listonosz itp.) charakterystyka
na poły wiejskiej, na poły miejskiej osady, w której rozgrywa się
dramat. W drugiej akcja przenosi się do lokalnej mordowni o
swojskiej nazwie "Stodoła", gdzie odbywa się zbiorowe pijaństwo.
Młody chłopak imieniem Lalek czeka na Lodzię, w której jest
zakochany. Niestety, dziewczyna z nie do końca jasnych przyczyn
spóźnia się. Do knajpy przybywa za to Żuk, brat Lalka. Chce
przekazać krewnemu wiadomość o grożącym mu niebezpieczeństwie.
Zatrzymany przy jednym ze stolików nie potrafi wykręcić się od
następujących po sobie szybko kolejek i toastów. Tymczasem do Lalka
podchodzi nieznany mężczyzna i prosi go na stronę. Część ostatnią
wypełnia lakoniczny zapis tego, co wydarzyło się po nieszczęściu,
które dotknęło tytułowego bohatera.
Sztuka Herberta opowiada historię pozornie banalną. Kilka
ciekawszych można by znaleźć w wysokonakładowej bulwarowej
popołudniówce. Intryguje natomiast sposób, w jaki autor "Pana
Cogito" przedstawia dramat Lalka. Dopiero pod koniec sztuki
wychodzi on na pierwszy plan. Wstrząsa miasteczkiem, lecz trudno
oprzeć się wrażeniu, że tylko na chwilę. Minie parę dni i wszystko
wróci do normy. W sądzie będą kłócić się o krowę; na rynku, pośród
"brązowych kałuż końskiego moczu" liczyć pieniądze i badać rozmiary
kurzych jaj; raz na rok referent od "zagadnień kulturalno -
oświatowych" zorganizuje odczyt jakiegoś "autora z Warszawy"; a
miejscowi chłopi, robotnicy i inteligencja pracująca po ciężkim,
znojnym dniu, pójdą zapić smutki w "Stodole".
Herbertowski portret polskiej prowincji jest mroczny i
zaprawiony gorzką ironią. Autor kwestionuje naiwną wiarę w postęp,
propagowaną latami przez komunistyczne władze. Szydzi z rzekomej
poezjotwórczej aury sielskich krajobrazów i stereotypu błogiego życia
w malowniczych miasteczkach, zatopionych wśród jezior i lasów.
Życie bohaterów "Lalka" poraża beznadzieją i nijakością. Nie ma tu
miejsca nie tylko na artystyczne wzloty i górnolotne hasła, ale nawet
na głębsze uczucia. Lalek, wbrew tytułowi, nie jest głównym
bohaterem sztuki. W rzeczywistości funkcję tę pełni cała lokalna
zbiorowość. On zaś staje się jedynie symbolem jej losu. Jako jedyny
z bohaterów ma szansę uszlachetnić swą egzystencję. Niestety, miłość,
którą obdarza Lodzię, sprowadza nań nieszczęście. Dla ludzi
wegetujących w małych miasteczkach nie ma nadziei. Dlatego tak
groteskowo, wręcz fałszywie brzmią w sztuce Herberta lekcje
francuskiego, muzyka Chopina i fragmenty literatury nadawane przez
radio. Znacznie bliższy prawdy jest Poeta i jego wiersze - potworki,
nieudolnie naśladujące frazę Różewicza: "Jedyny pomnik/który tu
ocalał/stoicka koza/w samym środku rynku". [TVP]
Ekipa
pełna
|
skrócona
|
schowaj
- Reżyseria
- Asystent reżysera
- Script (Sekretariat planu)
- Zdjęcia
- Operator kamery
- Współpraca operatorska
- Scenografia
- Współpraca scenograficzna
- Kostiumy
- Współpraca kostiumograficzna
- Charakteryzacja
- Opracowanie muzyczne
- Dźwięk
- Mikrofoniarznie występuje w napisach
- Udźwiękowienie
- Montaż
- Montaż cyfrowy
- Redakcja
- Kierownictwo produkcji
- Produkcja wykonawcza
- Produkcjadla Teatru TV
- Obsada aktorskaPoetaLalekLodziaBabkaMatkaManiaMarysia - JadziaHelaKolega LalkaKolega LalkaKolega LalkaKierownikListonoszReferentRybakRybakBarańskiŻukPosługaczObcyDzieckoDzieckoAdam BieniakowskiDzieckoReporter
- Obsada aktorska (głos w tle)LektorLektor
Pierwowzoryschowaj
Pierwowzór | |
LALEK | |
Słuchowisko | |
Autor | Zbigniew Herbert |