MAŁPA

• Spektakl telewizyjny
• Rok produkcji:
  2006
• Premiera:
  2007. 02. 25
• Barwny, 54 min

Mianem tytułowej "małpy" określa się często w środowisku artystycznym zawód aktora, nie zawsze przecież grywającego Hamletów czy Kordianów. Czasami jest to z konieczności... Indianin czy biedronka. Jak zapewniał sam autor, który doczekał się już wielu scenicznych i telewizyjnych adaptacji swoich sztuk (w Teatrze TV wystawiono m.in. jego "Cyrograf" i "Mizerykordię"), para bohaterów sztuki nie ma konkretnych pierwowzorów. Jest raczej wypadkową postaci, charakterów i sytuacji, z jakimi miał on do czynienia podczas swej dotychczasowej pracy.
Dyrektor, będący zarazem znanym i cenionym aktorem i reżyserem, bawi się całą sytuacją, onieśmieleniem petentki, jej naiwnością i łatwowiernością. Chwali jej talent, chociaż zaraz przyznaje, że nigdy nie widział jej na scenie, mami obietnicami przyjęcia do swojego zespołu, żeby za chwilę oświadczyć, że nie ma wolnych etatów. Odgrywa na zmianę kapłana wielkiej sztuki i cynicznego znawcę tanich aktorskich grepsów, który dawno porzucił wiarę w sztukę jako nośnik prawdy i wzniosłych idei. Aktorka, nieco zdezorientowana tymi nagłymi zmianami tonu, próbuje dostosować się do sytuacji, pokazać z jak najlepszej strony, wykazać wszechstronnością. Wciela się w krańcowo odmienne postaci: morderczyni, prostytutki, panny młodej. Kiedy to nie robi na dyrektorze wrażenia, próbuje wzbudzić w nim współczucie, opowiadając o żałosnej sytuacji teatru, w którym teraz pracuje, i swoich prywatnych kłopotach. Powołuje się na wydarzenia z przeszłości, okoliczności, w których oboje się zetknęli, ale tu znów spotyka ją zawód. Dyrektor, egoistyczny, bufonowaty macho, znów wykazuje jej swoją wyższość: porządna kobieta nie powinna była się zadać z pijanym mężczyzną. A skoro to zrobiła, sama jest sobie winna.
Ostatecznie okazuje się, że jedyną propozycją aktorską, jaką dyrektor ma dla przybyłej, jest rola... małpy w zagranicznej produkcji. Tyle że i ta oferta jest już przeterminowana, o czym dyrektor od początku wiedział. Cierpliwość i dobra wola aktorki w końcu się jednak wyczerpują. [PAT]

Ekipa

pełna | skrócona | schowaj

Pierwowzory

schowaj

Varia

pokaż