NIM PRZYJDZIE WIOSNA
- Spektakl telewizyjny
- Rok produkcji:1993
- Premiera:1994. 03. 11
- Barwny, 49 min
Wybór wierszy Jarosława Iwaszkiewicza, nazwany tytułem jednego z liryków - "Nim przyjdzie wiosna". Zanurzony "w morzu miłości do ludzi" poeta śni swój sen. Niczym w filmowym skrócie pokazuje on całe ludzkie życie - radości i smutki, gorycz samotności, dramat przemijania, ale także zachwyt nad urodą świata. "Posłuchaj słowa prostego mojego, bo już nikt inny tak tobie nie powie" - pisał Iwaszkiewicz w "Mapie pogody". Prostotę i klarowność poezji uwydatnia muzyka Andrzeja Żylisa. Wiersze recytuje Adam Hanuszkiewicz, śpiewają młodzi aktorzy z jego zespołu. Niemym "świadkiem" jest Stary Poeta - w spektaklu wykorzystano archiwalne, czarno-białe zdjęcia Iwaszkiewicza. "Więc po cóż nam - jak gwiazdom zagubionym w mroku - / Spalać się ogniem wiecznie, kiedy chłód nas czeka? / Po cóż świecą plejady i łzy w twoim oku, / Gdy je ogarnia czarna przemijania rzeka?..." Elegijny cykl "Plejady" (1942) pisany w czasie wojny i wydany na trzy lata przed śmiercią poety tom "Mapa pogody" (1977), którym autor jeszcze raz zaskoczył swoich czytelników - obrazują ogromne zróżnicowanie tej poezji.
Jarosław Iwaszkiewicz (1894- 1980), równie ceniony jako prozaik i jako poeta, pisał wiersze przez całe życie. Kierowała nim, jak mówił, "wiara w to, że ta gra słów i pojęć, dźwięków i rytmów potrafi ująć jakąś wielką ludzką treść i że potrafi wzruszenie powstające we mnie przekazać czytelnikowi". Jego twórczość ewoluowała od form kunsztownych do przejmującej prostoty. Od wewnętrznych niepokojów, lęków metafizycznych i dramatycznych pytań bez odpowiedzi do pełnego mądrości pogodzenia się z ludzką kondycją i pogodnego pożegnania ze światem. "...Bo sens nie w szarpaniu / Ani jest w radości, / Ale w cierpliwości / I wielkim czekaniu. / Niech cię więc nie zdziwią / Obłoki ni zorze, / Wszystko jest na chwilę / I wszystko jak morze..." A gdy nadejdzie czas, poeta rozkoszujący się życiem "jak wielkie, pobrudzone, zachwycone zwierzę" , smakujący wszystkie owoce świata - umie pozostawić to wszystko bez bólu. "...Tak się zapadam / jak w śniegu puchy / w jesienne liście / i tylko duchem / słucham i badam / czy noc nadchodzi, / czy świt się rodzi, / czy rzeczywiście? / I tylko przez sen / wyciągam ręce / - to mnie nie budzi, / nie chcę nic więcej - / bo wiem, że jestem / w nieskończoności, / w morzu miłości / do ludzi." [PAT]
Ekipa
pełna
|
skrócona
|
schowaj
- Reżyseria
- Realizacja telewizyjna
- Scenariusz
- Scenografia
- Obsada aktorska
Pierwowzoryschowaj
Pierwowzór | |
Wiersze Jarosława Iwaszkiewicza | |
Autor | Jarosław Iwaszkiewicz |