KONKURS STULECIA
- Spektakl telewizyjny
- Rok produkcji:1996
- Premiera:1996. 05. 11
- 61 min
Prapremiera sztuki angielskiego dramatopisarza odbyła się w 1975 r, w londyńskim Bush Theatre, wzbudzając aplauz publiczności i krytyków, którzy odkryli w Stephenie Poliakoffie spadkobiercę tradycji "młodych gniewnych". W następnym roku "Konkurs stulecia" ("City Sugar") przyniósł autorowi nagrodę dziennika "Evening Standard" dla najbardziej obiecującego dramatopisarza. Urodzony w 1952 r. Poliakoff wywodzi się z zasłużonej rodziny Rosjan żydowskiego pochodzenia, którzy w 1924 r. uciekli ze Związku Radzieckiego do Wielkiej Brytanii, dziad Joseph był znanym wynalazcą, interesował się raczkującą wówczas elektroniką, pracował z Marconim, ojciec Aleksander został szefem koncernu produkującego pagery i inne środki łączności. Stephen uczył się w Westminster School, studiował historię w Cambridge. Jego kariera literacka rozwijała się w imponującym tempie, w 1976 r. podjął stałą współpracę z National Theatre w Londynie. Jego pasją stało się odsłanianie ciemnych stron cywilizacji, która zmienia ludzi w maszynki do robienia kariery i pieniędzy, odbiera im podmiotowość, pogrąża w ponurym świecie "kultury przemysłowej". - "Wyrażam świadomość grożących niebezpieczeństw, ale wcale nie mówię, że do nich na pewno dojdzie" - zastrzegł w jednym z wywiadów Poliakoff. "Konkurs stulecia" również jest swego rodzaju ostrzeżeniem przed wielką manipulacją, jakiej dopuszczają się środki masowego przekazu. Akcja sztuki rozgrywa się w prowicjonalnej rozgłośni radiowej.
W studiu Radia Leicester niepodzielnie króluje Leonard Brazil - disc jokey, idol słuchaczy. Jego codzienne audycje są jedyną atrakcją dla panienek z supermarketu i całej małomiasteczkowej młodzieży. Len, który często ociera sie o kicz i niesmaczny dowcip, jest w pełni świadom tego, że ogłupia swoich słuchaczy. "Można wszystko puścić na antenę, absolutnie wszystko, i wszystko kupią. Połkną i jeszcze się obliżą" - mówi do swojego pomocnika, a Rex potwierdza: "te małolaty zrobią wszystko, co im się każe". Egzaltowane panienki rzeczywiście wykonują coraz bardziej absurdalne polecenia prezentera, byle tylko zdobyć nagrodę w "Konkursie stulecia". Słynny Leonard Brazil, którego podnieca możliwość sterowania ludzkim zachowaniem, przez chwilę wydaje sie przerażony skutkami własnej działalności. W rozmowie z Nicolą Davies, wybraną słuchaczką, której głos go zafascynował, udowadnia dziewczynie, że legendarna "magia radia" to wielkie oszustwo. Widząc jej bierność, bezwolność myślową, usiłuje zmusić ją do obrony przed papką, "tym gównem", które przez lata serwował słuchaczom. Ale Nicola jest niezdolna do jakiegokolwiek oporu czy buntu. Len również się wycofuje. Rozważa możliwość podjęcia pracy w Londynie, gdzie będzie miał mnóstwo pieniędzy i znacznie liczniejsze audytorium. Będzie robił to co dotychczas na skalę o wiele większą. Błaznów potrzebują wszyscy, zawsze i wszędzie. [PAT]
Ekipa
pełna
|
skrócona
|
schowaj
- Reżyseria
- Zdjęcia
- Scenografia
- KostiumyMałgorzata Alzejt
- Opracowanie muzyczne
- Dźwięk
- Redakcja
- Obsada aktorskaLeonard BrazilRexBig JohnSusanNicolaJane
Pierwowzoryschowaj
Pierwowzór | |
KONKURS STULECIA | |
Autor | Stephen Poliakoff |
Przekład | Karol Jakubowicz |