JESTEM MORDERCĄ...
- Film dokumentalny
- Produkcja:Polska
- Rok produkcji:1998
- Barwny, 51 min
W Gabinecie Kryminalistyki Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach jest wystawa pokazująca - w celach dydaktycznych - przebieg doskonałego śledztwa w sprawie największego i najgroźniejszego mordercy w naszych powojennych dziejach, Zdzisława Marchwickiego, zwanego wampirem z Katowic. We wrześniu 1964 roku znaleziono zwłoki zamordowanej kobiety. Miała na imię Anna. Wszystko wskazywało na to, że zbrodni dokonano na tle seksualnym. Potem - głównie w okolicach Będzina i Siemianowic - zaczęto natrafiać na kolejne ofiary. Zapis cenzorski nakazał prasie milczenie w tej sprawie, ale wieści o mordercy kobiet obiegły Śląsk, napełniając ludzi przerażeniem. Mężczyźni strzegli swych żon, wychodzili po nie, gdy wieczorami wracały z pracy. Wykrycie i schwytanie "wampira", który dokonał łącznie 20 zamachów pozbawiając życia 14 kobiet, stało się dla katowickiej policji sprawą najważniejszą. Akcję opatrzono kryptonimem "Anna", od imienia pierwszej ofiary. Na Śląsku pojawiły się obwieszczenia, obiecujące milion zł osobie, która przyczyni się do ujęcia mordercy. Informacje popłynęły szerokim strumieniem. Aby je wszystkie sprawdzić, funkcjonariusze chodzili od domu do domu. W jednym z nich od Marii Marchwickiej usłyszeli: po co szukacie, przecież to zrobił mój mąż. Ujęto Zdzisława Marchwickiego a także jego braci Jana i Henryka, siostrę, siostrzeńca i kuzyna. Zaczęło się śledztwo. W 1974 roku w pokazowym procesie Zdzisława i Jana skazano na karę śmierci i wyrok wkrótce wykonano. Henryk otrzymał karę 25 lat więzienia. Wyszedł po 20 latach i głęboko przekonany o niewinności Zdzisława podjął próbę oczyszczenia imienia braci i swego. Czy miał do tego podstawę? Film stara się odpowiedzieć na to pytanie. Maciej Pieprzyca wchodzi do katowickiego Gabinetu Kryminalistyki. Przypomina najważniejsze fakty związane z serią morderstw, a potem zwraca się do uczestników i świadków tamtych zdarzeń. O sprawie Marchwickiego mówią uczestnicy akcji "Anna", oficerowie śledczy, eksperci kryminalistyki, prokuratorzy, dziennikarze, żona Maria i jego dwoje dzieci, wreszcie - Henryk Marchwicki, który podczas kręcenia filmu zmarł w dziwnych okolicznościach. Na pytanie sądu o to, czy jest mordercą, Zdzisław Marchwicki, śmiertelnie zmęczony śledztwem, odpowiedział: "po tym, co tutaj usłyszałem, tak". Po tym, co usłyszał na sali sądowej, a właściwie w sali widowiskowej, w której odbywała się rozprawa? [TVP]
Ekipa
pełna
|
skrócona
|
schowaj
- Reżyseria
- Scenariusz
- Lektor
- Zdjęcia
- Współpraca operatorska
- Oświetlenie
- Wykonanie muzykiApocalyptica (zespół)
- Opracowanie dźwięku
- Montaż
- Współpraca montażowa
- Kierownictwo produkcjiArtur Otremba
- Producent wykonawczy
- Produkcjana zlecenie Redakcji Filmu Dokumentalnego Programu 1
- BohaterZdzisław Marchwicki
Nagrodyschowaj
- 1999Szczecin (Mały Przegląd Form Dokumentalnych)-III Nagroda
nagroda Prezesa TVP SA - 1998Łagów (Lubuskie Lato Filmowe)-Nagroda Specjalna Jury