MIASTO ONGIŚ ZEGARAMI SŁYNĄCE
- Film dokumentalny
- Rok produkcji:1998
- 22 min
Świebodzice nie ucierpiały w czasie działań wojennych. Dopiero później, kiedy już wysiedlono niemiecką ludność miasteczka, zjawili się szabrownicy. Potem przybyli Polacy - osadnicy zza Buga, Sybiracy, reemigranci z Francji - by właśnie tu, w okolicach Wałbrzycha, ułożyć sobie życie na nowo. Nie wszyscy początkowo myśleli, że zwiążą się z tą częścią Dolnego Śląska na zawsze. Na przykład Świętosław Patronik był przekonany, iż Świebodzice będą dla niego tylko etapem w poszukiwaniu własnego miejsca na ziemi. Został i wraz z innymi osadnikami podjął trud urządzania, organizowania, a potem rozwijania miasteczka. Film, ukazując losy pierwszych świebodzickich osadników, opowiada o niełatwym procesie integracji "miejscowych" z ludźmi przybyłymi z różnych stron, często ciężko pokrzywdzonymi, dźwigającymi bagaż różnych doświadczeń, tradycji, kultury. Wtedy swego rodzaju spoiwem stała się dla nich duma, że w ich miasteczku w przeszłości Gustaw Beckier założył słynną fabrykę zegarów. Dziś to już tylko legenda. Młodzi, urodzeni wiele lat po wojnie, jej nie potrzebują. Czują się obywatelami swego miasteczka i chętnie nawiązują kontakty z jego dawnymi, niemieckimi mieszkańcami, którzy przyjeżdżają, podziwiają, podpatrują, doradzają. Cieszą się też, że Świebodzice nawiązały współpracę z Waldbr#le. Daje to im szansę bywania w Niemczech w ramach stałej wymiany mieszkańców, zwłaszcza młodzieży licealnej. Choć wydawało się, że historia trwale skonfliktuje oba narody, w miasteczku słynącym ongiś zegarami dokonuje się ich naturalne zbliżenie, znoszące granicę.
Ekipa
pełna
|
skrócona
|
schowaj
- Reżyseria
- Scenariusz
- Zdjęcia
- Muzyka