TAHUR
- Film dokumentalny
- Produkcja:Polska
- Rok produkcji:2005
- Barwny, 24 min
W języku arabskim słowo "tahur" oznacza czystość lub obrzezanie. Dla wielu muzułmanów te pojęcia są równoważne. Ale dla żyjących dziś na świecie ponad 130 mln obrzezanych kobiet "tahur" to przede wszystkim ból, cierpienie fizyczne i psychiczne, a jednocześnie przymus wynikający z wielowiekowej tradycji. Tradycji, której one same nie odważają się obalić, choć wiele z nich przypłaca nawet śmiercią podtrzymywanie tego barbarzyńskiego obyczaju.
Przejmujący film dokumentalny, nakręcony przy okazji badań archeologicznych prowadzonych przez polską misję w Dolinie Nilu, przybliża ten problem traktowany wciąż jako wstydliwe tabu. Sprawa rytualnego obrzezania dziewcząt budzi emocje zarówno w Europie, jak i wśród samych muzułmanów, jakkolwiek Koran nie wspomina nic o obrzezaniu kobiet. W Sudanie, gdzie kręcono zdjęcia, takie praktyki są oficjalnie zakazane, lecz mimo to tylko nieliczni uważają je za pogwałcenie praw człowieka.
Istnieją dwa podstawowe typy obrzezania dziewcząt: faraoński - bardzo radykalny i sunnicki - będący odpowiednikiem obrzezania chłopców. Często praktykuje się też typ pośredni. Zabiegów dokonują najczęściej miejscowe akuszerki: niewykwalifikowane, ale zaufane i tanie. Jako narzędzi używają nożyczek, brzytwy, noża, a niekiedy nawet kawałka puszki, szkła lub krzemienia. Rzadko narzędzia są wysterylizowane, częściej przetarte szmatą zmoczoną w wodzie lub w tłuszczu. O przeprowadzenie zabiegu zabiegają same matki, choć dobrze pamiętają, przez co przeszły podczas obrzezania i później, cierpiąc latami. Ale też wiedzą, że nieobrzezana dziewczyna ma nikłe szanse na zamążpójście. Jako nieczysta będzie traktowana jak wyrzutek społeczeństwa, uważana za rozwiązłą, pogardzana.
Zgodnie ze zwyczajem, rytuał przeprowadza się tuż po wschodzie słońca, a poddawana mu dziewczynka nie może mieć ukończonych 11 lat. Bywa, że ma zaledwie 4. Ceremonia trwa kilka godzin i gromadzi całą rodzinę. Obrzezaniu towarzyszą obrzędy mające na celu odpędzenie złych duchów. Już po dokonaniu zabiegu rodzina wydaje uroczysty obiad, a "bohaterka" dnia dostaje prezenty i pieniądze. Powszechne jest wierzenie, że obrzezanie przydaje jej urody i zapewnia w przyszłości powodzenie. Jest jednak podstawowy warunek: dziewczynka musi przeżyć "operację". W przypadku obrzezania faraońskiego, w wyniku którego pozostawia się jej tylko maleńki, dwumilimetrowy otwór odprowadzający mocz i krew menstruacyjną - częste są powikłania: rany źle się goją, wdają się zakażenia. Nie mające dostatecznego ujścia, zalegające w środku mocz i krew wywołują stany zapalne, silne bóle, niekiedy prowadzą do śmierci. Gehenną dla kobiet staje się także współżycie seksualne. Ale nawet w skrajnych przypadkach rodziny dziewcząt rzadko zwracają się o pomoc do lekarza. Obawiają się, że praktykowanie zakazanych rytuałów obrzezania mogłyby przypłacić więzieniem albo karami pieniężnymi. Lepiej więc poświęcić córkę. Przecież z reguły w rodzinie jest ich kilka. [TVP]
Ekipa
pełna
|
skrócona
|
schowaj
- Reżyseria
- Scenariusz
- Lektor
- Zdjęcia
- Udźwiękowienie
- Montaż
- Współpraca montażowa
- Producent
- Produkcjadla Programu 2 TVP