SIEBIE NIENAWIDZĘ
- Film dokumentalny
- Produkcja:Polska
- Rok produkcji:2004
- 27 min
Niełatwo jest żyć, nosząc w sobie nienawiść i rozpacz. A szczególnie trudno, gdy nienawidzi się samej siebie, swojego ciała, gdy marzy się o tym, by je unicestwić, skoro nie można go zmienić. Film Wojciecha Maciejewskiego powstał na kanwie pamiętników nadesłanych na konkurs przez czytelniczki miesięcznika "Twój styl". Jego bohaterki to trzy młode kobiety dotknięte bulimią. Jola ma 17 lat, jest uczennicą. Ma brata i matkę, która bardzo przeżywa jej dramat. Ojca właściwie nie pamięta, zmarł dawno temu, ale tęskni za nim. Ma też chłopaka, Przemka, i jest o niego piekielnie zazdrosna. Wypomina mu każdą dziewczynę, na którą on spojrzy, choćby rywalka istniała tylko na ekranie telewizora czy na zdjęciu w gazecie. Świadoma swojej choroby, nie potrafi jej przezwyciężyć. Pobyty w szpitalu też nie przyniosły efektu. Zawsze znalazła sposób, by oszukać lekarzy i pielęgniarki. Próbowała popełnić samobójstwo, w ostatniej chwili odratował ją brat. 22-letnia Aneta studiuje, mieszka z rodzicami, ale ci żyją w stanie wiecznej wojny. Dziewczyna miota się między nimi, sama ze swoimi problemami, huśtawką nastrojów, depresją i rosnącym poczuciem beznadziejności. Tylko kiedy je, zwłaszcza słodycze, przez chwilę czuje się szczęśliwa. Ona też usiłowała skończyć ze sobą, podcinając sobie żyły. Marzena jest 27-letnią urzędniczką. Nadal mieszka z rodzicami, którzy od lat ze sobą nie rozmawiają. Nigdy nie umiała znaleźć wspólnego języka z matką, wiecznie niezadowoloną z niej, oskarżającą córkę o wszystko. Gdy powiedziała jej o swoim problemie, usłyszała tylko, że jest odrażająca. Marzena boi się samej siebie, ale i świata zewnętrznego. Każdorazowe wyjście z domu to dla niej męka. Traktuje chorobę jako jedyną rzecz, która "należy do niej". Straszliwie samotna, bezradna, sięgnęła w końcu po narkotyki. Przynoszą jej ulgę: po ich zażyciu nie musi ani jeść, ani wymiotować. Choroba, która wyniszcza ich ciało i psychikę, u wszystkich trzech dziewczyn ma podobne podłoże: niskie poczucie własnej wartości, kompleksy, brak oparcia w rodzinie - skłóconej lub niepełnej, latami tłumiona agresja, dojmująca samotność, głód uczucia i akceptacji. Dziewczyny traktują jedzenie jako ukojenie, odpoczynek od codziennej walki ze sobą i światem, lekarstwo. Niestety, krótko działające. Po chwili przyjemności nadchodzi poczucie winy, odraza do samej siebie, złość. Trzeba je wyrzucić z siebie - zwymiotować. To na krótko znów przynosi ulgę - bulimiczka czuje się czysta, wolna, lekka. Nie przytyje, choć się objadła, będzie ładniejsza, smuklejsza, warta zainteresowania i uczucia. Do czasu, gdy znów dopadnie ją wilczy apetyt. [PAT]
Ekipa
pełna
|
skrócona
|
schowaj
- Reżyseria
- Scenariuszna podstawie pamiętników nadesłanych na konkurs miesięcznika "Twój Styl"
- Zdjęcia
- Dźwięk
- Montaż
- WspółpracaMonika Domagalska
- Producent wykonawczy
- Produkcjadla Programu 1 TVP