DZIENNIK EGIPSKI
- Film dokumentalny
- Produkcja:Polska
- Rok produkcji:2003
- Gatunek:Film turystyczno-krajoznawczy
Zapis podróży po Egipcie, do miejsc najchętniej odwiedzanych przez turystów, ale także do urokliwych zakątków pomijanych w czasie pośpiesznego zwiedzania, a oddających charakter i klimat tego kraju. Piotr Parandowski, ceniony archeolog, autor wielu filmów i publikacji z tej dziedziny, zaprasza na wyprawę do miejsc, które dobrze zna i darzy sentymentem. Film jest niejako podsumowaniem jego trzydziestoletnich doświadczeń w Egipcie, pokazuje ten kraj w sposób odbiegający od banalnych przewodników turystycznych i standardowych programów podróżniczych. Przekonuje, że najlepiej jest zwiedzać zabytki przeszłości i miejsca współczesne zgodnie z własną wrażliwością, a nie tylko utartymi szlakami. Prosty i oszczędny komentarz, a jednocześnie głęboki i bogaty w skojarzenia oraz osobiste refleksje o sztuce i architekturze egipskiej, jest niewątpliwym walorem "Dziennika...". Wiele miejsca zajmują w nim relacje z najnowszych odkryć polskich archeologów od Sudanu, przez Górny Egipt, Kair, Fajum, po Aleksandrię.
[www.tvp.com.pl]
Ekipa
pełna
|
skrócona
|
schowaj
- Reżyseria
- Scenariusz
- Zdjęcia
1
- Część
- 23'
Wyprawę rozpoczynamy w Sudanie, gdzie nie ma zorganizowanej turystyki i gdzie można doświadczyć przygody podobnej do o wiele trudniejszych, dziewiętnastowiecznych podróży po Afryce. Stąd wyruszamy do Asuanu, według topografii starożytnej na Elefantynę, której ruiny leżą na skałach pierwszej katarakty Nilu. Oglądamy imponujące malowidła na ścianach świątyni w Abydos, wielkie, obrosłe legendą posągi Amenhotepa, przypominające kamienne upiory kolosy Memnona, aleję sfinksów w Luksorze oraz świątynie grobowe Mentuhotepa, Totmesa III i Hatszepsut w malowniczej kotlinie Deir el-Bahari. Widzimy gwarną i barwną egipską ulicę targową, spokojne życie w wioskach w delcie Nilu oraz obchody lokalnych świąt, m.in. procesję z udziałem połowy mieszkańców Luksoru ku czci szejka z XII wieku, Al-Hadżadża, którego meczet stoi do dzisiaj w murach świątyni Amona-Re. Odwiedzamy także dom największego egipskiego architekta, Hassana Fathy`ego, położony nieopodal kairskiej cytadeli.
2
- Część
- 23'
Druga część "Dziennika egipskiego" jest głównie zapisem podróży do miejsc związanych z początkami chrześcijaństwa w tym kraju. Przedstawia stanowiska i efekty prac polskich archeologów i konserwatorów, m.in. w Fajum i Wadi el-Natrun. Z Kairu, po obejrzeniu starego miasta, wyruszamy do Fajum, sławnej oazy na pustyni Libijskiej, głównego spichlerza Egiptu, niegdyś także Cesarstwa Rzymskiego. Na skraju oazy w miejscowości Naqlun polska misja archeologiczna bada eremy zajmowane od VI do XI wieku przez pobożnych pustelników oraz usytuowany w ich centrum koptyjski klasztor. W ruinach starego klasztoru odkryto liczącą kilkaset grobów nekropolię. Do najcenniejszych znalezionych tam przedmiotów należą fragmenty greckich, koptyjskich i arabskich papirusów oraz pochodząca z XI wieku Ewangelia według św. Jana. Po zachodniej stronie delty Nilu, w połowie drogi między Aleksandrią a Kairem, znajdują się cztery czynne koptyjskie zespoły klasztorne, których historia sięga pierwszej połowy IV wieku. W założonej przez św. Makarego osadzie monastycznej nie ma arcydzieł, to kłóciłoby się z regułą ascezy, jest natomiast różnorodność stylów i tradycji wynikająca m.in. z tego, że częstą praktyką było zapraszanie artystów z różnych krajów, m.in. z Egiptu i Syrii. Prace renowacyjne w jednym z kościołów, w kościele Matki Boskiej, prowadzi polsko-holenderski zespół konserwatorów. Malowidła z VIII i XIII wieku przedstawiają sceny odnoszące się do Ewangelii, legend i historii Kościoła. Podróż po Egipcie z Piotrem Parandowskim kończymy w Marina el-Alamejn, w miejscowości położonej na wybrzeżu Morza Śródziemnego, około sto kilometrów na zachód od Aleksandrii. Znajdują się tam ruiny antycznego miasta grecko-rzymskiego - teren polskich wykopalisk. Nieopodal, 60 lat temu alianci stoczyli krwawą bitwę z Niemcami. Tu archeologia starożytna splata się z tą, która przynależy do naszej epoki.