SOLIDARNI

• Film dokumentalny
• Produkcja:
  Polska
• Rok produkcji:
  2001
• 25'

Filmowa opowieść o miejscu i przedsięwzięciu niezwykłym. W Wandzinie, położonym pośród pięknych lasów, wykolejeńcy odnajdują ludzkie szczęście i dzielą się nim z innym. To miejsce nosi oficjalną nazwę Ośrodek Readaptacji Stowarzyszenia Solidarni "Plus", Eko Szkoła Życia. Podwaliny pod Wandzin położył Marek Kotański. Pierwsi bezdomni zjawili się tam jesienią 1992 roku. W grudniu tegoż roku w zrujnowanym pałacu - bez prądu, wody, ogrzewania, łóżek i jakichkolwiek mebli - zamieszkało 130 osób. Ludzie z sąsiednich wsi przyszli im z pomocą. Przynosili, co mieli: proste narzędzia, jajka, trochę zboża. Najwyraźniej rozumieli położenie przybyszów, którzy musieli własnymi rękami stworzyć sobie dom utracony z różnych powodów - najczęściej za sprawą alkoholu. Rozumieli, bo sami, niegdyś pracownicy pegeerów, po ich upadku znaleźli się w sytuacji niekiedy rozpaczliwej. Mieszkańcy Wandzina pracowali ciężko. Sami kopali fundamenty, budowali, robili pustaki i zdobywali niezbędne materiały. Jednocześnie hodowali świnie, krowy, kury, uprawiali ziemię, zakładali tunele foliowe. Dziś Wandzin jest kwitnącym przedsiębiorstwem. W ramach opracowanego przez ONZ programu ochrony bioróżnorodności hoduje się tam zagrożonego wyginięciem królika białego, popielańskiego, a także mrozoodporne odmiany drzew owocowych. Jest tam odremontowany pałac, zabudowania gospodarskie, hotel i hospicjum. W ramach ośrodka działa Szkoła Przetrwania, gdzie 18-25-letni narkomani przechodzą etap wstępny przed właściwym leczeniem. Rzeczywistość pomaga im się odnaleźć przede wszystkim poprzez pracę - niekiedy bardzo ciężką. Ważnym elementem terapii jest opieka nad dożywającymi swych dni w hospicjum: są to głównie młodzi ludzie beznadziejnie zniszczeni przez narkotyki. Wandzin promieniuje szczęściem i efektami pracy jego mieszkańców na całą okolicę. Z ośrodka do pobliskich wsi trafiają króliki, które dla bezrobotnych byłych pegeerowców są źródłem żywności i zarobku. Wkrótce do gospodarstw w okolicy ośrodek przekaże 40 tys. drzewek owocowych i być może bezrobotni zyskają nowy zawód - sadownika. Za sprawą ludzi z Eko Szkoły Życia w pobliskim Kiełpinku pojawiły się tunele foliowe, a w nich pomidory, papryka i ogórki. Tamtejsze dzieci wyjechały na kolonie. A każdy głodny wie, że kiedy zajdzie do Wandzina, tam go nakarmią. Ośrodek dał też pracę kilkunastu miejscowym bezrobotnym.Powstaje tam bowiem nowe przedsięwzięcie: trwa budowa hospicjum dla chorych na chorobę Alzheimera. Ma ono przynieść dochód: pójdzie na leczenie narkomanów.Wnadzin to naprawdę niezwykłe miejsce. Aż trudno uwierzyć w jego istnienie. Opowiadają o nim przed kamerą etatowi pracowni ośrodka, jego mieszkańcy i mieszkańcy Kiełpinka. Warto zobaczyć i posłuchać. [TVP]

Ekipa

pełna | skrócona | schowaj