WYPALENI

• Film dokumentalny
• Produkcja:
  Polska
• Rok produkcji:
  2000
• Barwny, 46 min

Piotr jest dziennikarzem. Wmawia sobie, że szczurem nie jest, więc w wyścigu szczurów nie uczestniczy. Kasia z ekspedientki w sklepie z dnia na dzień stała się prowadzącą audycję w jednej z komercyjnych rozgłośni. To zajęcie pochłonęło ją bez reszty. Pracowała o bardzo trudnej porze, by się utrzymać w dobrej formie, brała środki dopingujące. Dziś jest uzależniona. Robert i Żaneta prowadzą firmę doradztwa personalnego - są tzw. łowcami głów. Pomagają firmom znaleźć nowych pracowników. Agnieszka jest absolwentką wyższej uczelni. W rodzinnym miasteczku nie ma szans na pracę, jedzie więc do Warszawy. Rodzice, którzy znają córkę, jej konsekwencję i możliwości, są pewni, że sobie poradzi. Dziewczyna trafia do firmy Roberta i Żanety. Poddaje się testom, poznaje oczekiwania potencjalnych pracodawców, którzy spodziewają się, że będzie moblina, elastyczna i nie założy rodziny. Nie wie, iż przyjazd z prowincji zwiększa jej szanse: komuś takiemu jak ona, kto za niemałą sumę wynajął pokój lub mieszkanie i nie ma czasu na długie poszukiwania, można zaproponować płacę nawet o 40 proc. niższą niż mieszkańcowi stolicy. Wraz z innymi kandydatami do pracy Agnieszka wyjeżdża za miasto. Tam, w terenie, będzie poddana ostremu sprawdzianowi. Jeśli przyszła pracodawczyni, bacznie obserwująca uczestników testu, wybierze ją, dziewczyna będzie sobie mogła powiedzieć, że z pierwszego etapu wyścigu szczurów wyszła zwycięsko. Ale to tylko pierwszy etap. Wszyscy bohaterowie filmu uczestniczą w takim wyścigu, choć nie wszyscy w tym samym i na tym samym poziomie. Kasia wypaliła się przy mikrofonie. Robert i Żaneta pracują ustawicznie - w biurze i w domu. Monika, właścicielka firmy właśnie wybierająca dla niej nowe lokum, przyjechała kiedyś do Warszawy z małego miasta, z plecakiem. Do wszystkiego, co dziś osiągnęła, doszła sama, lecz zapłaciła za to słono: nie ułożyła sobie życia osobistego. Inni - mężczyźni starający się dotrzymać kroku konkurencji, rozwinąć swoje firmy, zwiększać dochody - lądują na oddziałach kardiologicznych z zawałami serca. Tam mają czas na zastanowienie. Piotr - dziennikarz, znany z telewizyjnego ekranu - zarzeka się, że jego ta sytuacja nie dotyczy. Być może. Z zagranicznymi firmami i pracodawcami przyszły jednak do naszego kraju nowe wymagania, zachowania, cele i styl bycia. Przyszły nowe kryteria, metody, a nawet niezgodne z naszym prawem badania z użyciem tzw. wykrywacza kłamstw. Czy młodzi ludzie wchodzący w samodzielność mają możliwość wyboru? [TVP]

Ekipa

pełna | skrócona | schowaj