POLACY NA GRINPOJNCIE

• Film dokumentalny
• Produkcja:
  Polska
• Rok produkcji:
  2000
• 29'

Losy Polaków zamieszkałych w Nowym Jorku.
Ma męża Meksykanina i bardzo chore dziecko, któremu mogą pomóc jedynie amerykańscy lekarze. Dlatego nie wraca do Polski, choć nie ma środków do życia, za to Nowego Jorku ma już serdecznie dosyć. Był prawnikiem, ale w Polsce nie podobał się ubekom, wyemigrował więc za ocean. Chwytał się różnych zajęć, aż w końcu sprawił sobie dorożkę i na Greenpoincie czeka na turystów. Na tej nowojorskiej ulicy, gdzie zakotwiczyło najwięcej polskich emigrantów, można wysłuchać wielu takich opowieści. Można usłyszeć o pijanej rozpaczy ograbionego i porzuconego przez niewierną żonę. Można się dowiedzieć, że między Polską i Stanami Zjednoczonymi dziś nie ma już różnicy, bo i tu i tam dla Polaków nie ma pracy. Można dowiedzieć się, jakimi są złodziejami. Można usłyszeć - wypowiedziane czystą, nie pozostawiającą żadnych wątpliwości polszczyzną - zdanie następujące: Nienawidzę Polaków, to najwięksi durnie na świecie. Realizatorzy dokumentu na tym polskim Grinpojncie szukają prawdy o polskich emigrantach. Rozmawiają z takmi, którzy mają za sobą już wiele lat starań o odbicie się od dna, przeszli niejedno upokorzenie, przeżyli rozczarowania i dokładnie poznali smak tęsknoty. Zaglądają do lokali polonijnych instytucji. Tam spotykają tych, którzy nie wystają na ulicy w oczekiwaniu Bóg wie jakiej szansy. Spotykają młodych, zadowolonych z tego, co robią i możliwości, jakie się przed nimi otwierają. Rozmawiają ze starszymi, którzy odnieśli względny sukces. Od nich można usłyszeć, że to, co robią Polacy w Ameryce nie wynika z rzeczywistych potrzeb, lecz z chęci leczenia kompleksów. Że wykolejeńcy są w każdej nacji i w każdym państwie. Że wyjazd z kraju, który często bywa ucieczką, nie wyleczy człowieka z jego wewnętrznych problemów i jeśli poniósł klęskę w ojczyźnie, poniesie ją i za oceanem, gdzie ponoć każdy może zostać milionerem. Wynurzeniom polskich emigrantów towarzyszą widoki zatłoczonego Greenpointu i piosenka "Życie w Ameryce", w której zespół Polatino śpiewa o emigracyjnym losie ludzi zmuszonych do ciężkiej pracy od świtu po zmrok, by utrzymać się na powierzchni życia.
[www.tvp.com.pl]

Ekipa

pełna | skrócona | schowaj