Wyszukiwaniex

Proszę wpisać poszukiwane słowo lub jego fragment.

Opcja fragment pozwala wyszukać każde wystąpienie poszukiwanego wyrażenia.

Opcja początek pozwala wyszukać wszystkie tytuły i nazwiska rozpoczynające się od wyszukiwanego wyrażenia.

Opcja dokładnie wyszukuje tylko te filmy i osoby, których tytuły, imiona i/lub nazwiska są takie same jak wyszukiwane wyrażenie.

WAŻNE!
W tytułach filmów w wyszukiwarce nie uwzględniamy występujących w nich znaków przestankowych.
Proszę pamiętać, że każda osoba wpisana jest do bazy w formie „nazwisko, imię”. Wyszukując osoby w opcji początek należy wpisać jej nazwisko lub jego początkowy fragment, w opcji dokładnie należy wpisać np. Kowalski, Jan (nie Jan Kowalski). W tej opcji wpisanie przecinka i spacji JEST KONIECZNE.

Szukaj w bazie

PLEBANIA

203

  • Odcinek serialu
  • Rok produkcji:
    2002

W czasie śniadania Piecuchowa rozmawia z synem o jego zachowaniu. Nauczycielka stwierdza, że nie spodziewała się nigdy odrzucenia ze strony własnego dziecka. Józek tłumaczy matce, że nie chciał jej zranić, nadszedł jednak najwyższy czas, by on sam pokierował własnym życiem. W tym momencie matka aspiranta oświadcza, że mimo wszystko jest dumna z syna, ponieważ zachowuje się jak prawdziwy mężczyzna, który nie użala się nad sobą. Słysząc to Józek opowiada o Hance, która nie załamała się, mimo że wie, iż jej matka niedługo umrze. Blumental opowiada proboszczowi o spotkaniu z Anną. Jakub wyznaje, że ciągle nie potrafi zapomnieć o siostrze Sławka, a dzięki ich rozmowie poczuł jakby cały czas jeszcze byli przyjaciółmi. W swoim domu Tośkowa rozmawia z córką. Sofi przekonuje Hankę, by nie uciekała od życia usprawiedliwiając się chorobą matki, ludzie bowiem odwrócą się od niej, jeśli przestanie dbać o relacje z nimi. Józek przychodzi do sklepu Tośków, aby porozmawiać z Hanką, okazuje się jednak, że dziewczyna opiekuje się w domu swoją matką. Aspirant wyznaje kupcowi, iż chciał zobaczyć się z jego córką, zaś słysząc to Tosiek wręcza mu niespodziewanie torebkę soli i prosi chłopaka, by zaniósł ją do czworaków. Na plebanii Blumental spotyka się z Wiki. Jakub opowiada dziewczynie, iż Maria jest niezwykle dumna z córki, która dzięki ciężkiej pracy dostała się na studia. W tym momencie obecna przy rozmowie Krystyna stwierdza, że siostra Adama miała podobno wątpliwości co do obranego kierunku studiów. Słysząc to Wiki prowadzi mamę Kasi do salonu i tłumaczy, że wciąż jeszcze ma szansę na rozpoczęcie studiów. Dziewczyna opowiada, że jej były partner, Krzysztof, zadzwonił do niej na plebanię i teraz spotka się z nią o szesnastej w gospodzie Walencika, by pożyczyć pieniądze na pierwszy semestr. W tej chwili mama Kasi stwierdza, że siostra Adama jest już spóźniona, Weronika stwierdza jednak, że nie zamierza pokazywać jak bardzo zależy jej na spotkaniu. Józek przychodzi do czworaków. Aspirant wyznaje zdziwionej jego widokiem Hance, że chciał jej pomóc, dziewczyna jednak oświadcza, że nie potrzebuje wsparcia. Matka Adasia próbuje wyprosić syna Piecuchowej, Tośkowa jednak oświadcza, że chętnie porozmawia z chłopakiem. Józek opowiada Sofii, że chciał, aby Hanka choć na chwilę przestała się zamartwiać, kupcowa zaś słysząc to stwierdza, że żałuje, iż aspirant ma już żonę. W tym momencie syn Piecuchowej wyznaje, że zawarł z Wierą białe małżeństwo, Ukrainka zaś opuściła go i teraz jest samotny. Nagle do środka wchodzi Hanka, mówiąc że Józek nie powinien zamęczać jej matki, Tośkowa jednak oświadcza, że czuje się znacznie lepiej po tym co usłyszała. W gospodzie Zenka Weronika spotyka się z Krzysztofem. Mężczyzna wręcza siostrze Adama obiecane pieniądze, dziewczyna zaś obiecuje oddać wszystkie pieniądze co do grosza. Słysząc to Krzysztof stwierdza, że chce aby w zamian za pieniądze, Wiki powróciła do niego. [STI]

Ekipa
pełna | skrócona | schowaj

204

  • Odcinek serialu
  • Rok produkcji:
    2002

W czasie codziennych porządków w restauracji Walencika Irka znajduje torebkę Wiki. Barmanka tłumaczy Krystynie i jej mężowi, iż poprzedniego dnia córka Marii spotkała się w barze ze swoim partnerem. Irena opowiada, iż w pewnym momencie mężczyzna wręczył Weronice kopertę, lecz siostra Adama spoliczkowała go i wybiegła z baru. W swoim domu Sofii rozmawia z Hanką o Józku. Dziewczyna oświadcza, że między nią a aspirantem nigdy do niczego nie dojdzie, lecz w tym momencie do środka wchodzi Tosiek. Kupiec pyta żonę czy coś się stało, kobieta zaś wyznaje, że zrobi wszystko aby zapewnić córce szczęście i znaleźć jej dobrego kawalera. Krystyna przychodzi na plebanię. Wiki opowiada mamie Kasi i Józefinie o swoim spotkaniu z Krzysztofem i stwierdza, że mężczyzna potraktował jak zwykłą dziwkę. Dziewczyna wyznaje, że wierzyła iż mogłaby zostać przyjaciółką Krzysztofa, teraz jednak wie już, że to niemożliwe. Przed tulczyńską szkołą Adam żegna się ze swoimi uczniami. Nagle wikary dostrzega Wiesię Burczyk, która podchodzi do duchownego i prosi go o pomoc. Kobieta tłumaczy, że boi się, iż jej syn, Paweł, po raz kolejny ukradł pieniądze. Paweł przychodzi do sklepu Tośków. Zaskoczona jego widokiem Hanka pyta chłopca czy stać go na zakupy, ten zaś pokazuje matce Adasia kilka banknotów. W tym momencie do środka wchodzi Tosiek. Kupiec pyta Pawła czy tym razem, tak jak poprzednio, chce zapłacić kradzionymi pieniędzmi, syn Burczykowej oświadcza jednak, że tym razem wszystko jest w porządku. Krzysztof przychodzi na plebanię. Mężczyzna wręcza Józefinie, Halinie i Krystynie po kilkanaście róż, następnie zaś ofiarowuje Wiki ogromny bukiet złożony z kilkudziesięciu kwiatów. Gospodyni stwierdza, że siostra Adama zdążyła im już opowiedzieć o swoim byłym partnerze i nie były to opinie zbyt pozytywne. W tym momencie siostra proboszcza pyta dziewczynę, czy liczyła na pomoc Krzysztofa i czy w ciąż traktuje go jak przyjaciela. Słysząc to bliska płaczu Wiki wybiega z kuchni, mężczyzna zaś bierze kilka róż i natychmiast rusza za nią. Adam z Wiesią przychodzą do sklepu Tośków. Wikary pyta ojca Hanki czy przypadkiem jednym z jego klientów nie był dzisiaj Paweł. Kupiec potwierdza, słysząc to zaś Burczykowa załamuje się i opowiada, że chciała przeznaczyć zaoszczędzone pieniądze na buty dla syna, tak aby chłopiec nie musiał się wstydzić w czasie kolejnego etapu olimpiady matematycznej w Lublinie. W swoim domu Paweł rozdaje rodzeństwu zakupione jedzenie. Nagle do środka wchodzi Wiesia i ksiądz Adam. Burczykowa przypomina synowi, na co przeznaczone były pieniądze, chłopiec jednak oświadcza, że najważniejsza jest dla niego rodzina, on zaś co najwyżej nie pojedzie do Lublina. Słysząc to wikary stwierdza, że teraz oczy całego Tulczyna zwrócone są na Pawła, który jako jedyny przeszedł etap regionalny konkursu matematycznego. W tym momencie najmłodsza córka Wiesi oddaje chłopcu swoje jedzenie, mówiąc że woli być dumna z brata. Przed plebanią Krzysztof rozmawia z Wiki. Mężczyzna stwierdza, że zachował się jak idiota i prosi siostrę Adama, aby dała mu jeszcze jedną szansę. Słysząc to córka Marii pyta czy Krzysztof nie będzie oczekiwał niczego w zamian za pomoc. Mężczyzna milknie i nagle całuje Weronikę w rękę po czym odchodzi. [STI]

Ekipa
pełna | skrócona | schowaj

205

  • Odcinek serialu
  • Rok produkcji:
    2002

Na plebanii domownicy dyskutują o wizycie Krzysztofa. W pewnym momencie do środka wchodzi Adam. Wikary pyta siostrę, czy to prawda, że spotkała się ze swoim byłym partnerem i oświadcza, że Wiki wciąż zachowuje się jak nieodpowiedzialne dziecko. Mówiąc to wzburzony ksiądz wychodzi z kuchni, jego siostra zaś stwierdza, że nie ma z kim porozmawiać o swoich problemach. Józefina radzi dziewczynie, by porozmawiała z matką, Weronika stwierdza jednak, że Maria nie słucha nikogo. W tym momencie gospodyni przekonuje siostrę Adama, że jej matka na pewno ceni sobie na pewno rady doktora Blumentala. W restauracji Walencika Blumental uczy Irkę gry w szachy. Nagle do środka wchodzi Wiki, mówiąc że chciałaby porozmawiać z doktorem. Siostra Adama prosi Blumentala o pomoc i porównuje swoją sytuację do partii szachów, mówiąc że o ile w grze najważniejszy jest król, dla niej najistotniejszą figura jest królowa czyli jej matka. Wiki tłumaczy Jakubowi, że jest jedyną osobą, z którą liczy się Maria i dlatego tylko on może jej pomóc. W kancelarii Józefina rozmawia z Adamem o jego siostrze. Gospodyni przekonuje wikarego, że nie powinien traktować dziewczyny tak ostro, ksiądz oświadcza jednak, że Wiki nie jest już dzieckiem i musi nauczyć się odpowiedzialności za siebie. Nagle do środka wchodzi syn Burczykowej. Ksiądz wręcza Pawłowi swoje wieczne pióro, tłumacząc że używał go jeszcze w seminarium i ma nadzieję, że teraz przyniesie chłopcu szczęście w czasie kolejnego etapu olimpiady matematycznej. Wikary wręcza także Burczykowi nowe buty i stwierdza, że Paweł powinien zaprezentować się godnie w czasie konkursu. Chłopak wyznaje wikaremu, że na początku traktował konkurs jako własną sprawę, teraz jednak chce wygrać by uszczęśliwić swoją matkę i udowodnić rówieśnikom, że jest wart tyle samo co oni. W tym momencie w kancelarii pojawia się siostra Pawła, Jadzia, mówiąc że brat musi natychmiast wracać do domu, by pomóc mamie w cięciu gąbki. Wiki zwierza się Blumentalowi ze swoich problemów. Dziewczyna wyznaje, że sama nie wie jak mogła oszukać własną matkę i prosi Jakuba by wstawił się za nią u Marii. Słysząc to doktor stwierdza, że kłamstwo jest jak choroba, na którą jedynym lekarstwem jest prawda, on zaś postara się pomóc Weronice. Paweł wraca do domu. Wiesia pokazuje synowi stertę gąbki i stwierdza, że mają tylko dwa dni na jej pocięcie, inaczej bowiem już nigdy nie dostaną szansy na zarobienie w ten sposób pieniędzy. Chłopiec przypomina matce o kolejnym etapie konkursu matematycznego oświadcza, że nie ma zamiaru rezygnować z szansy jaką stwarza mu olimpiada na rzecz głupiej pracy. Słysząc to Burczykowa stwierdza, że syn robi to co zechce. W tym momencie Paweł nie wytrzymuje, bierze nożyczki i zaczyna ciąć gąbkę na kawałki. Wiki przychodzi z Blumentalem do jego mieszkania. Jakub prosi dziewczynę, by przyrządziła mu cappuccino, sam zaś dzwoni do Marii i stwierdza, że jej córka ma pewien problem. Matka Weroniki pyta doktora czy stało się coś poważnego, Blumental zaś wyznaje, że siostra Adama nie dostała się na studia i z tymi słowa oddaje słuchawkę Weronice. Zaskoczona dziewczyna zupełnie nie wie co powiedzieć. [STI]

Ekipa
pełna | skrócona | schowaj

206

  • Odcinek serialu
  • Rok produkcji:
    2002

W swoim domu Wiesia rozmawia z synem. Burczykowa przeprasza Pawła, że nie będzie mógł wziąć udziału w kolejnym etapie olimpiady matematycznej, chłopiec stwierdza jednak, że teraz najważniejsze jest pocięcie gąbki na czas. W tym momencie do pokoju wchodzi jedna z sióstr Pawła, mówiąc że nigdzie nie może znaleźć najmłodszej Jasi. W czasie przejażdżki na rowerze Romuś spotyka Jasię. Syn Borosiukowej pyta dziewczynkę, czy coś się stało, ta zaś stwierdza, że idzie szukać matki Boskiej. Słysząc to Roman proponuje, że zawiezie dziewczynkę do kościoła. Paweł rozmawia z Wiesią o poszukiwaniach Jasi. Chłopiec proponuje matce, że poszuka siostry i zapewnia Burczykową, że nie wykorzysta okazji aby pojechać do Lublina i gdy tylko odnajdzie dziecko, natychmiast wróci do domu by ciąć gąbkę. Romuś z Jasią przychodzą do kościoła. Po zakończonej mszy dziewczynka prosi Adama aby pomógł jej wymodlić cud dla Pawła. Córka Burczykowej tłumaczy, że jej brat pomaga teraz mamie w cięciu gąbki i cały czas siedzi w domu. Nagle do środka wchodzi syn Wiesi. Widząc go Adam stwierdza, że Paweł ciągle jeszcze może zdążyć na olimpiadę, Romuś zaś oświadcza, że pomoże Burczykowej w pracy. W kuchni na plebanii Józefina przygotowuje obiad. Nagle rozlega się dzwonek telefonu. Gospodyni odbiera, po chwili jednak kończy rozmowę i odkłada słuchawkę. Nagle do środka wchodzi siostra wikarego. Widząc ją matka Haliny stwierdza, że rozmawiała właśnie z Marią, ta jednak wypytywała o Adama i nie chciała rozmawiać z córką. Słysząc to dziewczyna wybucha płaczem i wyznaje, że straciła zaufanie własnej matki, wszystkiemu zaś winny jest Blumental. Weronika opowiada Józefinie, że doktor zadzwonił po prostu do Marii i powiedział, iż jej córka nie zdała na studia. W tym momencie w drzwiach kuchni staje Jakub. Blumental tłumaczy siostrze Adama, że jedynym sposobem na rozwiązanie trapiącego ją kłopotu było powiedzenie prawdy. W tym momencie za oknem rozlega się huk uruchamianego motoru. Słysząc to domownicy natychmiast podbiegają do okna. Przed plebanię Jasia i Romuś żegnają się z Pawłem. Chłopiec siada za Adamem na motorze i wikary z piskiem opon odjeżdża spod budynku. W tym samym momencie przed plebanię zatrzymuje się samochód, z którego wysiada Maria. Z okna plebanijnej kuchni Józefina, Wiki i Blumental obserwują odjeżdżającego na swoim motorze Adama. Nagle siostra wikarego dostrzega swoją matkę i wpada w panikę. Widząc to Blumental radzi Weronice, by wyszła przywitać się z matkę, wtedy bowiem łatwiej jej będzie zacząć rozmowę. Jasia i Romuś przychodzą do domu Wiesi. Dziewczynka opowiada mamie, że Paweł pojechał z księdzem Adamem na konkurs, teraz jednak w pracy pomoże im syn Borosiukowej. W tym momencie Roman siada za stołem i zaczyny ciąć gąbkę. Przed plebanią Wiki rozmawia z matkę. Maria pyta córkę czemu nie powiedziała jej prawdy, dziewczyna zaś wyznaje, że bała się krytyki. Siostra Adama stwierdza, że zawsze była karcona i nigdy nie usłyszała słów pochwały. W tym momencie Maria przytula się do córki. Po chwili matka Wiki dostrzega wychodzącego z plebanii Blumentala i podchodzi do niego, mówiąc że ma do niego ważną sprawę. [STI]

Ekipa
pełna | skrócona | schowaj

207

  • Odcinek serialu
  • Rok produkcji:
    2002

W czasie śniadania na plebanii Adam rozmawia z matką o swojej siostrze. Wikary zarzuca Marii, że zbyt łatwo wybaczyła córce, która przez kilka miesięcy oszukiwała rodzinę. Duchowny stwierdza, że Wiki powinna zostać ukarana i zdenerwowany wychodzi z kuchni. Widząc to Maria przeprasza domowników za zachowanie syna i rusza za nim. Romuś przychodzi do domu Wiesi. Paweł wręcza mu otrzymany w nagrodę na olimpiadzie matematycznej kalkulator mówiąc, że bez pomocy Borosiuka nie mógłby wziąć udziału w konkursie. W tym momencie Roman stwierdza, że posługuje się w życiu najprostszymi działaniami i znacznie lepiej radzi sobie z cięciem gąbki, niż z wykonywaniem skomplikowanych obliczeń. Na plebanii Maria tłumaczy Adamowi, czemu nie ukarała Wiki. Matka wikarego przekonuje syna, że nie można cały czas karcić dzieci, jeśli chce się je dobrze wychować. Maria stwierdza, że teraz najważniejsze jest by Weronika nauczyła się odpowiedzialności za swoje życie i dlatego powinna zostać wyrzucona z plebanii. Kobieta tłumaczy zaskoczonemu Adamowi, że tylko w ten sposób jej córka nareszcie stanie się samodzielna. Tosiek przychodzi do gabinetu Barbary. Ojciec Hanki prosi lekarkę o pomoc, mówiąc że chciałby zawieźć żonę do uzdrowiciela, który będzie przyjmował chętnych w Hrubielowie. Kupiec tłumaczy, że byłby wdzięczny gdyby żona Piotra pomogła mu zorganizować transport, słysząc to jednak Barbara oświadcza, że nie godzi się aby państwowe pogotowie wiozło kogokolwiek do znachora. W tym momencie Tosiek zarzuca lekarce, że tak naprawdę nie chce pomagać ludziom i wychodzi z gabinetu. Jasia Burczyk przychodzi do kościoła. Dziewczyna oddaje Adamowi otrzymanego od Pawła misia, mówiąc że chce podarować go Matce Boskiej w podzięce za pomoc bratu. Słysząc to wikary namawia Jasię, by zatrzymała maskotkę, dzięki niej bowiem może jeszcze uszczęśliwić wiele innych dzieci. Maria opuszcza plebanię. Kobieta żegna się z córką i stwierdza, że gotowa jest nadal pomagać jej finansowo i opłacić zaoczne studia, jeśli tylko Wiki znajdzie pracę i wynajmie mieszkanie. Słysząc to siostra Adama stwierdza, że matka mogłaby po prostu pożyczyć jej pieniądze, Maria oświadcza jednak, że Weronika musi nareszcie wziąć odpowiedzialność za samą siebie. Do gabinetu Barbary przychodzi Lenarczyk. Michał wręcza lekarce bukiet kwiatów i zaprasza ją na obiad, lecz w tym momencie do środka wchodzi Piotr. Podekscytowany komendant opowiada, że wraca właśnie z komendy powiatowej i ma dla żony wspaniałą wiadomość. Słysząc to Lenarczyk stwierdza, że Piotr otrzymał zapewne propozycję awansu. Zaskoczony komendant pyta Michała jak się o tym dowiedział, doktor jednak uśmiecha się tylko tajemniczo i wychodzi z gabinetu. Maria spotyka się z Blumentalem. Matka Adama prosi Jakuba, aby znalazł dla niej dom w Tulczynie, zamierza bowiem wyprowadzić się z Grudziądza. Kobieta wyznaje, że zamierza wreszcie odpocząć od polityki i chciałaby nareszcie odpocząć w jakimś spokojnym miejscu, w gronie przyjaciół. Mówiąc to Maria odjeżdża z Tulczyna. [STI]

Ekipa
pełna | skrócona | schowaj

208

  • Odcinek serialu
  • Rok produkcji:
    2002

Józek przychodzi do sklepu Tośków i prosi Hankę o piwo. Dziewczyna stwierdza zaś, że syn Piecuchowej stacza się na dno i powinien wreszcie wziąć się w garść, zamiast rozpamiętywać odejście Wiery. W tym momencie do środka wchodzi Tosiek, mówiąc że znalazł sposób by pomóc swojej żonie. Tłumaczy, że zawiezie Sofi do uzdrowiciela swoim dostawczym żukiem, Hanka jednak oświadcza, że nie godzi się na tak męczącą dla matki podróż. Słysząc to Józek stwierdza, że spróbuje pomóc Tośkom. W kosmetyczce swojej żony Walencik znajduje tajemnicze pigułki. Zenek wypytuje Krystynę, czy na pewno czuje się dobrze, mama Kasi bagatelizuje jednak sprawę, mówiąc że bierze jedynie witaminy na wzmocnienie organizmu. Słysząc to Walencik stwierdza, że Krysia musi być osłabiona i dlatego następnego dnia zawiezie ją do Hrubielowa na specjalistyczne badania. Podczas śniadania na plebanii Adam rozmawia z domownikami o Wiki. Wikary stwierdza, że dziewczyna ma tydzień na znalezienie pracy i mieszkania, takie bowiem warunki postawiła jej matka. W tym momencie do kuchni wchodzi siostra Adama ubrana w seksowny, wyzywający kostium. Widząc zaskoczenie zgromadzonych oświadcza, że dobry ubiór pomaga w znalezieniu pracy. W swoim domu Piotr prosi żonę, aby porozmawiała z nim wreszcie o ewentualnej przeprowadzce do Lublina. Lekarka oświadcza, że nie ma zamiaru opuszczać ukochanego Tulczyna i zarzuca mężowi, że tak naprawdę nie liczy się z jej zdaniem. Ten próbuje wytłumaczyć żonie, że awans jest dla niego szansą, Barbara wychodzi jednak, mówiąc że spieszy się do pracy. W swojej gospodzie Walencik spotyka Blumentala. Pokazuje doktorowi znalezione w kosmetyczce Krystyny pigułki, ten stwierdza zaś, że z pewnością nie są to witaminy. W tym momencie pojawia się Irka i ze zdumieniem pyta, kto zażywa takie lekarstwa. Słysząc to Zenek i Blumental milkną zaskoczeni tonem barmanki. Barbara przychodzi do ośrodka zdrowia. Kierownik placówki dostrzega jej zdenerwowanie i pyta czy coś się stało. Lekarka opowiada, że jej mąż nie liczy się ze zdaniem rodziny i tak naprawdę podjął już ostateczną decyzję o wyjeździe do Lublina. W tym momencie Michał stwierdza, że Piotr musiał zadać sobie wiele trudu i mieć wpływowych przyjaciół, skoro to właśnie jemu zaproponowano awans. Wiki powraca na plebanię. Wymęczona opowiada, że w poszukiwaniu pracy obeszła cały Hrubielów, znalazła jednak zatrudnienie przy zbiorze chmielu. Słysząc to Józefina przekonuje ją, że jest to zajęcie na kilka dni. Wiki stwierdza jednak, że jest pewna, iż gospodarz zatrzyma ją u siebie na znacznie dłuższy czas. W swoim domu Tosiek rozmawia z Hanką o Józku. Stwierdza, że aspirant zawiódł jego zaufanie, nie udało mu się bowiem zorganizować transportu dla Sofi. W tym momencie pod czworaki podjeżdża radiowóz, z którego wysiada syn Piecuchowej. Józek prezentuje Tośkom skutego w kajdanki uzdrowiciela, mówiąc że skoro matka Hanki nie mogła pojechać do znachora, on przyjechał do niej. [STI]

Ekipa
pełna | skrócona | schowaj

209

  • Odcinek serialu
  • Rok produkcji:
    2002

W swoim domu Tosiek rozmawia z żoną o wizycie uzdrowiciela. Sofi stwierdza, że nie potrzebuje pomocy znachora, Hanka jednak przekonuje ją, że bioenergoterapeuta jest dobry na wszystko. Piotr przychodzi na posterunek. Zaskoczony dostrzega zamkniętego w celi uzdrowiciela, w tym momencie zaś do środka wchodzi Józek. Znachor oskarża aspiranta o bezpodstawne aresztowanie, mąż Barbary stwierdza zaś, że syn Piecuchowej może stracić odznakę. Słysząc to Józek wyjaśnia, że chciał pomóc Tośkowej, która jest nieuleczalnie chora. W tym momencie Piotr nakazuje aspirantowi odwieźć znachora do Hrubielowa drogą, która biegnie obok czworaków. Na plebanii pojawia się Władysław Śleboda - właściciel plantacji chmielu, który zatrudnił Wiki. Przyznaje, że być może zatrudni siostrę Adama na dłużej, chciałby bowiem by dziewczyna została żoną jego syna. Zaskoczeni domownicy nie wiedzą co powiedzieć. W gospodzie Krystyna naprawia nieszczelny kran. W pewnym momencie woła swojego męża, Irka jednak informuje ją, iż Walencik poszedł do doktora Blumentala. Słysząc to matka Kasi wychodzi szybko z baru. Józek przywozi uzdrowiciela do czworaków. Tosiek prosi znachora o pomoc, mówiąc że jest ostatnią nadzieją dla ciężko chorej Sofi. Słysząc to bioenergoterapeuta wchodzi do środka, stwierdzając że za odpowiednią opłatą chętnie jej pomoże. Walencik odwiedza Blumentala. Doktor tłumaczy, że pigułki, znalezione u Krystyny to środki antykoncepcyjne i namawia Zenka, by porozmawiał szczerze z siostrą Antoniego. Słysząc to wujek Kasi wyznaje, że boi się usłyszeć, iż jego żona nie chce mieć z nim dzieci. W tym momencie do środka wchodzi Krystyna. Walencik tłumaczy, iż odwiedził Jakuba ponieważ martwił się o jej zdrowie. Zenek prosi żonę, aby przygotowała kawę dla Blumentala, a kiedy mama Kasi wychodzi, stwierdza że zrobi wszystko by zostać ojcem. Po zakończonym dniu pracy Śleboda odwozi Wiki na plebanię. Gospodarz stwierdza, że siostra Adama jest nierobotna i nie nadaje się dla jego syna. Przed czworakami Tosiek, Hanka i Józek czekają na zakończenie seansu bioenergoterapeuty. Kupiec stwierdza, że jest wdzięczny aspirantowi, który złamał prawo i zaryzykował utratę stanowiska, po to by pomóc Sofii. Słysząc to Hanka chce przytulić się do syna Piecuchowej, lecz w tym momencie w drzwiach pojawia się uzdrowiciel. Znachor stwierdza, że wykonał swoją pracę i każe zapłacić Tośkowi za wyleczenie żony. Nagle przed czworakami pojawia się Piotr. Komendant nakazuje Józkowi aresztować bioenergoterapeutę, mówiąc że to zwykły oszust poszukiwany listem gończym. Mąż Barbary oświadcza, że teraz aspirant stanie się sławny, lecz Hanka prosi, by niczego nie rozgłaśniać. Dziewczyna tłumaczy, że jej matka uwierzyła w moc znachora i teraz mogłaby stracić nadzieję na wyzdrowienie. Słysząc to syn Piecuchowej prosi komendanta by odesłał oszusta do prokuratury bez zbędnego rozgłosu. W tym momencie Hanka całuje Józka prosto w usta. [STI]

Ekipa
pełna | skrócona | schowaj

210

  • Odcinek serialu
  • Rok produkcji:
    2002

Proboszcz udziela Tośkowej sakramentu chorych. Po zakończeniu obrządku Hanka opowiada Antoniemu o wizycie znachora i stwierdza, że dzięki jego niezwykłej mocy Sofii czuje się już lepiej. Słysząc to matka dziewczyny oświadcza, iż nie mogłaby spotkać się ze znachorem gdyby nie pomoc Józka i wyznaje, że teraz będzie traktować aspiranta jak swojego syna. Przed tulczyńskim kościołem Wiki żegna się z bratem. Adam proponuje siostrze, że odwiezie ją do Hrubielowa, dziewczyna stwierdza jednak, że od teraz musi sobie radzić sama. Weronika prosi wikarego by wspomógł ją modlitwą i mówiąc to odchodzi. Na plebani pojawia się Waldek Śleboda i mówi, że chciałby spotkać się z siostrą Adama, ponieważ dziewczyna spodobała mu się i chętnie przyuczyłby ją do pracy na roli, a potem wziął za żonę. Słysząc to Józefina oświadcza, że dziewczyna właśnie wyjechała na studia. Józek wraz z matkę przychodzą do sklepu Tośków. Widząc aspiranta ojciec Hanki dziękuje mu za pomoc, speszony aspirant stwierdza jednak, że nie chce wysłuchiwać komplementów na swój temat. Policjant wychodzi, a gdy tylko znika za drzwiami Piecuchowa prosi Tośka, aby opowiedział jej o wszystkim. Kupiec stwierdza, że chłopak zaryzykował odznakę, po to by pomóc Sofii i wyznaje, że jest niemal pewien, iż Hanka i Józek mają się ku sobie. Na przystanku PKS Wiki czeka na autobus do Hrubielowa. Nagle tuż obok dziewczyny pojawia się Waldek Śleboda na swoim motorze. Chłopak przekonuje siostrę Adama, że mogłaby zostać w Tulczynie, lecz w tym momencie na przystanek podjeżdża luksusowy samochód, z którego wysiada Krzysztof. Mężczyzna prosi Weronikę o chwilę rozmowy, mówiąc że musi wyjaśnić jej kilka spraw. Piecuchowa wraca do domu. Matka Józka opowiada synowi o rozmowie z Tośkiem i stwierdza ze śmiechem, że kupiec chciałby, aby aspirant został jego zięciem. Słysząc to policjant pyta matkę, co tak bardzo ją rozbawiło. Piecuchowa tłumaczy Józkowi, że Hanka jest niewykształcona i ma w Tulczynie opinię dziwki. W tym momencie aspirant stwierdza, że nikt nie ma prawa o niej tak mówić i wzburzony wychodzi z pokoju. Wiki z Krzysztofem przychodzą do gospody. Mężczyzna wręcza dziewczynie kwit, mówiąc że opłacił jej pierwszy semestr studiów. Słysząc to siostra Adama stwierdza, że teraz nie potrzebuje już pomocy obcych, ponieważ wsparła ją jej własna matka. Mówiąc to Wiki wychodzi, Krzysztof zaś zostaje sam. Na plebanię przychodzi wójt gminy. Polityk prosi księdza Antoniego, by odprawił mszę w intencji jego ponownego wyboru. Słysząc to proboszcz oświadcza, że nie należy mieszać pana Boga w świeckie sprawy i stwierdza, że jedynie ciężka praca na rzecz mieszkańców, może zapewnić wójtowi zwycięstwo w wyborach. W gospodzie Krzysztof zamawia kolejne porcje wódki. Zaczyna użalać się nad Irką i stwierdza, że dziewczyna na pewno nie dostała nigdy szansy na lepsze życie. Mówiąc to wręcza barmance kwit za opłacone studia i oświadcza, że Irka może teraz rozpocząć nowe życie. [STI]

Ekipa
pełna | skrócona | schowaj

211

  • Odcinek serialu
  • Rok produkcji:
    2002

Krzysztof przychodzi do gospody Walencika. Zaskoczona jego widokiem Krystyna mu, że potraktował dziewczynę jak zwykłą dziwkę. Słysząc to mężczyzna przyznaje, że w czasie ostatniego spotkania zachował się bardzo niezręcznie, teraz jednak wyjaśnił już wszystko. Krzysztof opowiada, że opłacił studia Weroniki, a kiedy ta nie przyjęła pomocy, ofiarował kwit Irce. W tym momencie barmanka wchodzi do środka. Widząc gościa, dziewczyna oddaje rachunek za studia, mówiąc że nie może przyjąć od obcego człowieka tak poważnej sumy pieniędzy. Słysząc to Krystyna namawia Irkę, by spróbowała, barmanka jednak oświadcza, iż podjęła już decyzję. W tym momencie zirytowany Krzysztof drze rachunek. Mężczyzna wychodzi, a gdy tylko znika za drzwiami dziewczyna wyznaje, że nie mogłaby rozpocząć studiów, ponieważ nie ma nawet matury. W czasie śniadania Piotr rozmawia z Barbarą o przeprowadzce do Lublina. Lekarka po raz kolejny oświadcza, że nie zamierza wyjeżdżać z Tulczyna, tutaj bowiem potrzebna jest swoim pacjentom. Komendant przekonuje żonę, iż przenosiny do dużego miasta dadzą im nowe możliwości. Barbara stwierdza jednak, że w tej sprawie nie uda się znaleźć kompromisu i mówiąc to wychodzi. W domu swojej mamy Józek przygotowuje się do odwiedzin u Tośków. Piecuchowa prosi syna by nie szedł do czworaków, aż wreszcie stwierdza, że związek aspiranta z Hanką byłby mezaliansem. Słysząc to policjant wychodzi mówiąc, że obiecał poczytać Tośkowej i nie zobaczy się nawet z jej córką. Tośkowa rozmawia z mężem o Józku i Hance. Sofi wyznaje, że czuje się szczęśliwa, widząc iż pomiędzy jej córką i aspirantem powoli rodzi się uczucie. Walencik odwiedza Blumentala. Zenek wyznaje doktorowi, że postanowił podmienić pigułki, które zażywa Krystyna, tak aby siostra proboszcza zaszła nareszcie w ciążę. Przed ośrodkiem zdrowia Michał zaprasza Barbarę na kolację przy świecach. Zirytowana zachowaniem Lenarczyka lekarka przypomina, że ma już męża, w tym momencie zaś pojawia się Piotr. Komendant prosi żonę o chwilę rozmowy i wyznaje, iż jako głowa rodziny podjął już decyzję i przyjął Awans. Słysząc to Barbara ucieka ze łzami w oczach, Lenarczyk zaś uśmiecha się tryumfalnie. Irka przychodzi do domu Blumentala. Opowiada Jakubowi o swoim losie, aż wreszcie stwierdza, że skazana jest na brak sukcesu, ponieważ nie ma nawet matury, samą urodą zaś niewiele można zdziałać. Słysząc to doktor oferuje Barmance pomoc, mówiąc że chętnie pomoże jej w przygotowaniach do egzaminu dojrzałości. W tym momencie uradowana Irka rzuca się Jakubowi na szyję. W mieszkaniu nad gospodą Walencik podmienia lekarstwa swojej żony. Zenek wyznaje Krystynie, że bardzo ją kocha, nie może jednak uprawiać miłości ze świadomością, iż nie zostanie ojcem. Blumental odprowadza Irkę do autobusu. W pewnym momencie Jakub dostrzega Grzybową i stwierdza, że następnego dnia cały Tulczyn plotkować będzie o rzekomym romansie barmanki i doktora. Słysząc to dziewczyna oświadcza, że nie obchodzą ją opinie innych, ona bowiem kocha Jakuba jakby był jej dziadkiem. [STI]

Ekipa
pełna | skrócona | schowaj

212

  • Odcinek serialu
  • Rok produkcji:
    2002

W gospodzie Irka czyta słownik Walencika schowany pod ladą baru. W pewnym momencie dziewczyna znajduje także modlitewnik Zenka i dostrzega ze zdumieniem, że kierownik podkreślił rozdział poświęcony sakramentowi małżeństwa. Na plebanii Walencik rozmawia z proboszczem o Krystynie. Tłumaczy, że jego żona zażywa środki antykoncepcyjne i wyznaje, że chciał podmienić lekarstwa, nie potrafi jednak oszukać ukochanej osoby. Prosi Antoniego, by porozmawiał z siostrą, duchowny oświadcza jednak, że nie może ingerować w sprawy małżonków. Proboszcz podnosi go na duchu i oznajmia, że będzie cierpliwie czekał, aż małżonkowie przyjdą do niego w sprawie chrztu. W tym momencie do środka wchodzi Józefina. Uradowana pyta Walencika, czy Krystyna jest przy nadziei, Zenek jednak stwierdza, że jest zupełnie inaczej. W swoim domu Piotr i Barbara jedzą w milczeniu wspólne śniadanie. W pewnym momencie komendant nie wytrzymuje napiętej atmosfery i prosi żonę, by porozmawiała z nim. Ona stwierdza jednak, że wszystko już zostało powiedziane. Słysząc to policjant oznajmia, że wyjedzie do Lublina jeszcze tego samego dnia. Józek przychodzi do czworaków. Tośkowa zaczyna wspominać w obecności Hanki i aspiranta najpiękniejsze chwile życia i wyznaje, że nie żałuje ani jednego dnia spędzonego ze swoimi bliskimi, których kochała i którzy obdarzali ją miłością. Mówiąc to Sofii życzy młodym, aby i oni odnaleźli kiedyś wspólnie tak piękne życie. Piotr przygotowuje się do wyjazdu z Tulczyna. Pakuje swoje rzeczy do podróżnej walizki, kiedy nagle do środka wchodzi Barbara. Małżonkowie patrzą na siebie przez chwilę w milczeniu, aż wreszcie Piotr przerywa ciszę aby pożegnać się z żonę. W tym momencie Barbara wychodzi z mieszkania. Na plebanii Józefina wręcza Walencikowi obraz Matki Boskiej Mlecznej. Gospodyni tłumaczy Zenkowi, że dziecko jest darem Bożym, czasami jednak zapał trzeba wesprzeć modlitwą. Piotr przyjeżdża do ośrodka zdrowia. W gabinecie Barbary, na oczach Lenarczyka, komendant oddaje żonie klucze do mieszkania i wychodzi. W tym momencie lekarka zaczyna płakać i prosi by wszyscy zostawili ją teraz w spokoju. W pokoju Krystyny Walencik wiesza obraz Matki Boskiej Mlecznej nad małżeńskim łożem. Nagle do środka wchodzi Krystyna. W ostatniej chwili chowa obraz pod łóżko i tłumaczy zdziwionej żonie, iż klęczy ponieważ właśnie odmawiał modlitwę. Słysząc to mama Kasi dyskretnie wychodzi. Przed czworakami Hanka rozmawia z Józkiem. Córka Sofii dziękuje aspirantowi, za wszystko co zrobił dla jej rodziny i chce pocałować policjanta, lecz w tym momencie obok pojawia się Tosiek. Opowiada ojcu, że matka przez cały dzień czuła się bardzo dobrze i wspominała przy nich swoje życie. Słysząc to zaniepokojony kupiec rusza w stronę domu. Hanka i Józek zostają sami, po chwili jednak słyszą przerażony krzyk i natychmiast biegną do czworaków. Młodzi wpadają do środka, Tosiek zaś pokazuje im puste łóżko swojej żony i stwierdza, że Sofii odeszła właśnie od nich. [STI]

Ekipa
pełna | skrócona | schowaj

2024.11.19 00:10:39
© 1998-2024 Państwowa Wyższa Szkoła Filmowa, Telewizyjna i Teatralna im. Leona Schillera w Łodzi.
Internetowa Baza Filmu Polskiego filmpolski.pl jest bazą danych chronioną przepisami Ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych (Dz. U. 2001 nr 128 poz. 1402). Kopiowanie treści zawartych w serwisie bez zgody redakcji zabronione. Kopiowanie i wykorzystywanie fotosów oraz materiałów audiowizualnych zamieszczonych w serwisie bezwzględnie zabronione, z zastrzeżeniem wyjątków przewidzianych przez prawo. Cytowanie fragmentów treści zawartych w serwisie wymaga zgody redakcji. W każdym przypadku konieczne jest podanie źródła w podpisie pod cytowanym fragmentem. W przypadku portali internetowych żródło musi być linkiem do serwisu filmpolski.pl.
Internetowa Baza Filmu Polskiego filmpolski.pl działa na podstawie art. 2 Ustawy z dnia 10 maja 2018 r. o ochronie danych osobowych (Dz.U. 2018 poz. 1000).
Internetowa Baza Filmu Polskiego filmpolski.pl współpracuje z TVN w zakresie publikacji promocyjnych materiałów audiowizualnych. Administratorem danych pozyskanych w związku z emisją tych materiałów jest TVN.

Informacja o zasadach publikacji linków i danych adresowych w serwisie filmpolski.pl w ramach pakietu premium.

Ta strona używa plików cookie. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki.