CO CIĘ ZNÓW UGRYZŁO?
CHOROBA (11)
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:1999
- 14 min
Ona jest chora, źle się czuje i leży w łóżku oglądając telewizję. Niestety, nie może znaleźć programu, który by ją zainteresował, co wprawia ją w wyjątkowo zły humor. Tymczasem On wraca do domu z pracy i proponuje, że przygotuje dla niej pyszną potrawę z warzyw, na którą przepis dostał od znajomej stażystki. Ona sceptycznie podchodzi do jego kulinarnych zapędów. Wkrótce z kuchni rozlega się dźwięk tłuczonego szkła. To podrywa chorą z łóżka.
ŻARTY (12)
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:1998
- 15 min
Ona i On wracają do domu z przyjęcia wymieniając uwagi na temat ludzi, których tam spotkali. On robi jej wyrzuty, że śmiała się z niewybrednych żartów gospodarza przyjęcia i tym samym skompromitowała go w oczach innych gości. Ona wpada w gniew i przypomina mu, że niegdyś śmieszyło ich to samo. Jednym z filarów ich związku było podobne poczucie humoru. I co się z tym stało? Ona i On popadają w nostalgiczny nastrój.
REMONT (13)
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:1999
- 14 min
Ona i On wspólnie remontują mieszkanie. Oboje są już zmęczeni i zarazem zmartwieni, bo wiedzą, że nie zdążą przed powrotem córki. Remont jest też okazją do pozbycia się niepotrzebych rzeczy z mieszkania. Jednak Ona i On mają rozbieżne poglądy na temat tego, co jest potrzebne, a co nie. Ona postanawia wyrzucić starą gitarę. On nie kryje oburzenia: przecież na tym właśnie instrumencie grał niegdyś dla niej romantyczne melodie! Ona nie przypomina sobie tego faktu. Zaczynają się spierać, co tak naprawdę wydarzyło się przed laty, jak się poznali jak doszło do tego, że zostali parą. Remont mieszkania staje się okazją do odświeżenia wspomnień.
WODA (14)
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:1998
- 14 min
Ona przynosi do domu butelkę wody naenergetyzowanej przez bioenergoterapeutę. On usiłuje dociec, na czym polegać by miały jej lecznicze właściwości. Ona jest święcie przekonana, że taka woda to nie byle co, On nie kryje sceptycyzmu. Atmosfera się zagęszcza, wymiana zdań staje się coraz ostrzejsza. Ona przyznaje, że bioenergoterapeuta nie tylko dał jej wodę, ale i udzielił wielu cennych porad życiowych. Tego już za wiele - stwierdza mąż. Butelka wody schodzi na plan dalszy, a do głosu dochodzi zwykła męska zazdrość. Kłótnia urasta do niepokojących rozmiarów, obie strony dają się ponieść emocjom. Nagle On zaczyna odczuwać ból w klatce piersiowej. Ona śpieszy mu z pomocą, dzwoni po pogotowie. Na szczęście niepokojące objawy mijają, a On postanawia spróbować zachwalanej przez żonę wody.