KLAN
81
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:1998
- 23 min
Monika pojawia się w klinice u Pawła. Przedstawia dokumenty z sądu stwierdzające, że jest właścicielką 80 procent udziałów El-Medu. W chłodnej rozmowie żąda od brata pełnego wglądu w finanse kliniki. W nowym butiku Moniki Wagner rozmawia z nią o sprzedaży części kliniki. Twierdzi, że nie obejdzie się bez znacznej obniżki ceny, jeżeli Monika chce mieć pieniądze szybko. Następnie mecenas spotyka się z prezesem Stecem i zdradza mu, że jego klientka jest w sytuacji przymusowej, podkreśla też, że chciałby mieć z tej transakcji przynajmniej 5 procent dla siebie. Prezes spotyka się z Moniką i oświadcza, że interesuje go nabycie wyłącznie całości jej udziałów. Maria opowiada córce, że ojciec od pewnego czasu dziwnie się zachowuje. Zapomina pewnych rzeczy, chowa je w zaskakujących miejscach. W dramatycznej rozmowie z żoną Władysław przyznaje, że dzieje się z nim coś złego. Boi się, że to nie tylko wiek i przemęczenie. Obiecuje poradzić się Pawła. Ola cały dzień usiłuje nabrać bliskich z okazji pierwszego kwietnia. Nikt zatem nie bierze poważnie słów Agnieszki, która po powrocie ze szkoły oświadcza grobowym głosem, że dostała z próbnej matury pałę. Rodzina reaguje gromkim "prima aprilis!", ale Agnieszka gasi ich wesołość mówiąc, że dyrektor Kozub zmienił oceny całemu komitetowi strajkowemu. Teraz już wie, że na pewno nie zda matury.
82
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:1998
- 23 min
Agnieszka jest przerażona i załamana. Stwierdza, że skoro maturę i tak ma już "z głowy", nie ma po co się dalej uczyć. Paweł udaje się na rozmowę z dyrektorem Kozubem. Stara się hamować, aby bardziej nie zaszkodzić córce, tymczasem Kozub jest ironiczny i pryncypialny. Zdesperowany doktor Lubicz oświadcza, że dyrektor już pół roku wcześniej zadecydował, że Agnieszka nie zda matury. Krystyna nie może zrozumieć, jak doszło do takiej sytuacji. Dziewczyna postanawia, że będzie zdawała maturę przed komisją w kuratorium. Michał prosi ojca o pomoc. W klubie siedzi na ławce rezerwowych, a chciałby grać, aż ciągnie go na boisko. Jerzy spotyka się z prezesem, a zarazem właścicielem klubu "Sparta - Stec Warszawa". Prezes wyjaśnia Jerzemu swoją taktykę - Michał ma się uczyć języków i trenować, a on zrobi z niego od razu gwiazdę międzynarodowego formatu. Maria informuje córkę, że dzwonił Malicki i czeka na wiadomość od niej. Elżbieta jest wyraźnie zmieszana, co matka od razu zauważa. Bezskutecznie próbuje się czegoś dowiedzieć. Elżbieta jest w rozterce. Wreszcie dzwoni do Malickiego i oświadcza, że nie mogą się więcej widywać. Krzysztof odpowiada, że spodziewał się czegoś innego, ale jest gotów uszanować jej decyzję. "Ty nic nie rozumiesz... Ja cię kocham" - mówi cicho Elżbieta i odkłada słuchawkę. Kątem oka zauważa matkę, która słyszała ostatni fragment rozmowy.
83
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:1998
- 22 min
Maria rozmawia z Elżbietą. Pyta, jak ma rozumieć jej słowa skierowane do Malickiego. Córka odpowiada, że dokładnie tak jak brzmiały. Kocha Krzysztofa. Miota się między poczuciem obowiązku wobec rodziny i pewnym przywiązaniem do Jerzego a miłością do Malickiego, która jest ostatnią szansą na przeżycie czegoś w życiu i naprawienie błędu, jakim było rozstanie z nim. Maria spotyka się z Krzysztofem, by wymóc na nim obietnicę, że nie uczyni pierwszego kroku w stronę Elżbiety. A jeśli ona się nie odezwie, da jej spokój i zniknie z jej życia. W domu Lubiczów trwają przedświąteczne przygotowania. Jerzy obiecuje teściowej utarcie świeżego chrzaniku na Wielkanoc i z dumą prezentuje skruszałego zająca. Sielską rodzinną scenę przerywa wejście Elżbiety. Maria patrzy na nią znacząco. Dyrektor Kozub wzywa na rozmowę Agnieszkę i Bartka. Dowiedział się, że obydwoje wystąpili z podaniami o maturalny egzamin kuratoryjny. Niestety, termin składania podań minął kilka dni wcześniej. Agnieszka jest załamana. Monika informuje Pawła, że musi szybko zgromadzić pieniądze na zwrot kaucji. Chciała sprzedać 20 procent swoich udziałów, ale jej kontrahent jest zainteresowany tylko całością. Paweł dopytuje się, kto jest kupcem. Perspektywa posiadania prezesa Steca za wspólnika wyraźnie nie przypada mu do gustu. Oświadcza siostrze, że według statutu to on ma prawo pierwokupu jej udziałów.
84
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:1998
- 24 min
Paweł rozmawia z Krystyną o Monice i jej zamiarze sprzedania części udziałów El-Medu. Oświadcza, że tak łatwo nie "odpuści" i będzie walczył, aby klinika nie wpadła w niepowołane ręce. Elżbieta spotyka się z Malickim, wyznaje, że nie ma siły rzucić męża, domu, dzieci, a potajemny związek nie wchodzi w rachubę. Dla nich obojga lepiej będzie, jeśli zapomną o sobie. Jerzy na zapleczu apteki zauważył piękny bukiet, a w nim bilecik ze słowem "dziękuję". Wychodzi stamtąd wściekły. Poważna rozmowa małżonków zamienia się w gwałtowną sprzeczkę. Elżbieta przysięga, że między nią a Malickim do niczego nie doszło, choć przyznaje, że ich kontakty wymknęły się spod kontroli. Jerzy w gniewie krzyczy, że już od dawna widział, jak Malicki niszczy ich małżeństwo. Elżbieta oświadcza, że zerwała z Krzysztofem wszelkie kontakty, właśnie dla dobra ich rodziny. Ewa mówi Grażynce, że na Wielką Sobotę wychodzi ze szpitala na przepustkę i jedzie z Józiem i Maćkiem do rodziny Józia na wieś. Doktor Walczak się zgodził na jej wyjście, a ona czuje się lepiej i chce spędzić święta w domowej atmosferze, z synkiem i Józiem, którego kocha. Rysiowie spodziewają się na święta Bożenki. Grażyna niepokoi się, jak dzieci zareagują na siebie. Rysio przywozi Bożenkę. Dziecko rzuca się Grażynce na szyję, a następnie wita z Maciusiem.
85
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:1998
- 22 min
W poświąteczny ranek Rysio i Grażynka przygotowują Bożenkę, aby ją odwieźć do domu dziecka. Dziewczynka kaprysi, chce u nich zostać na stałe. Pojawia się Józio z Maciusiem. Wcześniej odwieźli Ewę do szpitala. Jej stan jest fatalny. Doktor Walczak ma pretensję do Grażyny. Dając Ewie przepustkę nie wiedział, że pojedzie od razu na wieś. Grażyna tłumaczy, że nie miała sumienia pozbawiać Ewy ostatnich chwil szczęścia. Postanawia też z Rysiem, że zaopiekują się Maćkiem, gdy zabraknie Ewy. W nocy budzi ich płacz Maćka - chłopcu śniło się, że mamusia umarła. Między Elżbietą i Jerzym rozpoczęły się ciche dni. Elżbieta nie rozumie, dlaczego, przecież wszystko mężowi wyznała, zerwała z Malickim wszelkie kontakty. Jerzy jest jednak nieprzejednany. Być może Elżbieta nie trafiła do łóżka Malickiego, co nie znaczy, że nie zdradzała go psychicznie. To dużo gorszy rodzaj zdrady - według niego. Wagner naciska Monikę. Przypomina, że Paweł i tak nie ma pieniędzy, a mecenas Rotblum upomina się o zwrot długu. On zaś załatwił klienta na całość udziałów Moniki. Monika odwiedza Pawła. Mówi, że nie chce konfliktu, ale sytuacja jest przymusowa, potrzebuje pieniędzy i dlatego zdecydowała się sprzedać Stecowi całość udziałów w klinice. Paweł prosi o 48 godzin zwłoki. Z Emiratów wrócił jego kolega ze studiów, doktor Andrzej Marczyński. Paweł aranżuje kolację i składa mu propozycję odkupienia części udziałów Moniki. Pada przy tym nazwisko Wagnera. Okazuje się, że Marczyński zna mecenasa.
86
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:1998
- 22 min
Paweł spotyka się z Moniką i informuje ją, że ma kupca na część jej udziałów. Monika jest zadowolona z takiego obrotu sprawy. Nie wie tylko, jak zareaguje jej adwokat. Paweł bagatelizuje sprawę i przekazuje jej informacje na temat Wagnera, jakie dostał od Marczyńskiego. Monika spotyka się z Prezesem i informuje go, że wycofuje się z transakcji, przeprasza za wynikające z tego kłopoty. Prezes "sypie" Wagnera, odsłaniając jego machinacje z zaniżaniem wartości udziałów oraz kulisy przejęcia butiku. Monika spotyka się z Wagnerem, wypowiada pełnomocnictwo i ostatecznie rezygnuje z jego usług. Mecenas zjawia się w El-Medzie. Robi Pawłowi awanturę, że oczernił go przed Moniką i zapowiada zemstę. Elżbieta próbuje doprowadzić do normalizacji stosunków. Namawia Jerzego na wspólne pójście na urodziny do Wandy. Mąż odmawia. Elżbieta pyta, jak długo musi płacić za coś, czego nie zrobiła. Jerzy odpowiada, że coś się jednak stało i on o tym nie umie zapomnieć. Grażynka rozmawia z pedagogiem w ośrodku adopcyjnym o tym, co zrobić, aby Maciek nie musiał oczekiwać w Domu Dziecka i od razu zamieszkał z nimi. Niepokoi się, czy sytuacja z Maćkiem nie skomplikuje adopcyjnych planów wobec Bożenki.
87
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:1998
- 24 min
Ewa rozmawia z Grażynką o przyszłości Maciusia. Przepisała już na Rysiów swoje mieszkanie, z wynajmu będą mogli opłacać wychowanie i wykształcenie Maćka. Kiedy chłopiec dorośnie, przekażą mu mieszkanie i zamieszka pod ich bokiem. Michała odwiedza Sandra. Jest to nowa znajomość z dyskoteki, gdzie Michał z kolegami świętował udany mecz. Dziewczyna przyszła oddać pager, który zostawił u niej poprzedniej nocy. Elżbieta pyta o nią syna. Michał wyjaśnia, że to przelotna znajomość, nic poważnego. Teresa skarży się Jerzemu na swojego szefa z biura podróży. Jerzy próbuje żartować, ale kobieta poważnie oświadcza, że czeka tylko na niego i jeśli zechce opuścić dom, u niej znajdzie życiową przystań. Renata przychodzi do Pawła do El-Medu. Żąda wydania świadectwa pracy oraz rekompensaty za czas stracony na poszukiwanie nowej pracy. Oburzony Paweł przypomina, co stało się niedawno w jego gabinecie i kończy rozmowę. Renata oddaje Wagnerowi miniaturowy magnetofon z nagraniem tej rozmowy. Prawnik odwiedza Pawła i żąda w imieniu Renaty wysokiego odszkodowania za poniesione straty moralne.
88
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:1998
- 22 min
Paweł opowiada wujowi Stefanowi o wizycie i groźbach Wagnera. Stefan, wobec oskarżenia o molestowanie seksualne, zabrania Pawłowi jakichkolwiek kontaktów z byłą pracownicą. Do Moniki zgłasza się dyrektor Centrum Handlowego i informuje o drastycznej podwyżce czynszu za butik. Kiedy Monika powołuje się na wcześniejsze ustalenia z Wagnerem, dyrektor odpowiada, że mecenas przestał za nią ręczyć i preferencyjne zasady się skończyły. Paweł rozmawia z Moniką o sprawach związanych ze zbyciem jej udziałów Marczyńskiemu. Przy okazji opowiadają sobie o Wagnerze. W klinice, po załatwieniu formalności, Paweł prosi wszystkich na kieliszek szampana. Zaprasza też swojego zastępcę, doktor Kuleszę. Okazuje się, że Marczyński i Kulesza znają się i to chyba dość blisko. Pager Michała zostawiony w kuchni odbiera nową wiadomość. Zaskoczona Elżbieta widzi komunikat: "Kocham, kocham, kocham..." Jerzy odbywa z synem męską rozmowę na temat wiadomości z pagera. Chce wiedzieć, czy to poważna znajomość. Michał odpowiada ojcu, że wie, do czego służą prezerwatywy. W domu na Sadybie ponownie pojawia się Sandra. Przyniosła jakąś płytę, której jakoby poszukiwał Michał. Widać, że dziewczyna jest zadurzona w nim po uszy. Aby przerwać krępującą scenę, której świadkiem jest Elżbieta, Michał prosi Sandrę do swojego pokoju. Kiedy Elżbieta po powrocie do domu zagląda do pokoju syna, widzi go w niedwuznacznej sytuacji.
89
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:1998
- 23 min
Elżbieta zwierza się Wandzie, że Jerzy nie chce z nią mówić o erotycznych wyczynach Michała i pozostawia samą z rodzinnymi problemami. Usiłowała skleić na nowo ich związek, ale mąż nie daje jej żadnych szans. Chciała mu urządzić imieniny, ale on odmówił. Kupiła nawet prezent, krawat, o jakim marzył. Kiedy wieczorem, w sypialni, Jerzy wyjmuje z teczki elegancko opakowany prezent, Elżbieta nie wytrzymuje i pyta co to jest. Jerzy rozpakowuje paczuszkę - ukazuje się identyczny krawat, jaki kupiła mężowi. W El-Medzie Paweł rozmawia z Marczyńskim i chce się dowiedzieć, dlaczego dr Kulesza tak dziwnie zareagowała na jego widok. Marczyński przyznaje się, że kiedyś miał z nią romans. Nawet o mało nie doszło do rozwodu z obecną żoną. Kulesza prosi Pawła o rozmowę na temat nowego wspólnika. Chce wiedzieć, czy Marczyński kupując udziały w El-Medzie wiedział, że ona tu pracuje. Doktor Walczak informuje Ewę, że jeżeli chce pożegnać się z dzieckiem, to ten moment już nadszedł. Grażynka przywozi Maciusia. Wraz z Józiem i Rysiem przychodzą pożegnać się z sąsiadką. Ewa słabnącym głosem mówi synkowi, że odtąd będzie się nim opiekowała Grażynka i Rysio. Na czas zastrzyku Grażynka wyprasza wszystkich z pokoju. Kiedy wracają z bufetu, widzą jak z pokoju Ewy wybiega zapłakana Grażynka.
90
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:1998
- 23 min
Rysio przyniósł klepsydry Ewy. Rozmawia z Grażynką o stanie psychicznym Maćka. Okazuje się, że chłopczyk rozumie znacznie więcej niż oni myśleli. Grażyna ze łzami w oczach tłumaczy dziecku całującemu zdjęcie Ewy, że jego mama jest już w niebie, że ma teraz drugą mamę i tatę - ją i Rysia. Do ćwiczącego na boisku Michała przychodzi Sandra. Mówi, że pokłóciła się z ojcem. Ich rozmowę fotografuje ktoś z ukrycia. Sandra wyjaśnia, że ojciec chciałby ją wysłać na pensję do ekskluzywnej szkoły w Szwajcarii. Odmówiła, bo nie mogłaby wówczas widywać Michała. Elżbieta jest rozżalona historią z krawatem. Kiedy stwierdziła, że kupiła taki sam jak ten, który Jerzy dostał wcześniej, natychmiast pobiegła wymienić go na inny. Mąż jednak nawet nie rozpakował prezentu. Beata mówi ojcu, że zrobił jej i matce wielką przykrość swym zachowaniem. Jerzy odpowiada, że są to sprawy między nim i Elżbietą. Beata domaga się od matki wyjaśnień na temat kryzysu w małżeństwie. Jerzy odbiera telefon. Prezes Stec pyta o Michała. Rozgorączkowani ojciec i syn licytują się, do jakiej to zachodniej drużyny sprzedano Michała. Tymczasem słychać dzwonek do drzwi. Jerzy wita prezesa, ten go odpycha i dopada Michała.