KLAN
401
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2000
Beata wspomina wczorajszy wieczór. Nawet nie pozmywane talerze nie są w stanie popsuć jej humoru. Krzątając się w kuchni opowiada Jackowi o wizycie Rafalskiego i propozycji wyjazdu zimowego z Jasiem. Zgodzi się, jeżeli doktor Słowik nie będzie miał zastrzeżeń. Agnieszka pyta siostrę, czy nie było do niej wczoraj telefonów. Ma nadzieję, że dzwoniła Iwonka. Przy śniadaniu Paweł ma pretensję o nieporządek w kuchni i całym domu. Wybucha awantura. Beata jedzie z synkiem do Centrum Zdrowia Dziecka na wizytę kontrolną. Na szczęście, wszystko jest w porządku. Jasio może jechać w góry, pod warunkiem, że ojciec będzie skrupulatnie przestrzegał godzin podawania leków. W El-Medzie Paweł prosi panią Stenię o pomoc. Uważa, że tylko ona jest w stanie doprowadzić dom do porządku przed powrotem Krystyny. Agnieszka próbuje dodzwonić się do Iwony. Bez efektu. Po pracy Paweł i Marczyński wychodzą razem z kliniki. Nagle podjeżdża samochód. Wypada z niego przerażona Surmaczowa. Krzyczy, żeby ratowali jej córkę. [PAT]
402
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2000
- 23 min
Ola nie może się nadziwić, gdy wczesnym rankiem zastaje w kuchni ojca, krzątającego się przy śniadaniu. Tajemnica zaraz się wyjaśnia. Za chwilę Paweł wybiera się po Krystynę na lotnisko. W szpitalu Surmaczowa siedzi przy łóżku córki. Nie może zrozumieć, co popchnęło ją do tak desperackiego kroku. Jednak Iwonka nie chce rozmawiać z matką. Agnieszka ma kaca moralnego. Uważa, że zawiodła koleżankę. Przecież Iwona szukała u niej pomocy, a ona wolała iść z kumplem na piwo. Krystyna jest zaskoczona widokiem męża. Paweł przede wszystkim chciałby się dowiedzieć, dlaczego musiała przedłużyć pobyt. Żona tłumaczy, że nie musiała, ale chciała. Została na weekend u przyjaciół z czasów studenckich. W domu podziwia efekty pracy pani Steni. Paweł też jest zadowolony. W El-Medzie proponuje nawiązanie regularnej współpracy, czym pani Stenia jest zachwycona. Michał opowiada Czarkowi o dziewczynie z wieczorówki, którą ma na oku. Niestety, ona nie zwraca na niego uwagi. Po zajęciach w szkole Michał proponuje jej podwiezienie do domu i ku jego zaskoczeniu dziewczyna się zgadza. Podczas jazdy zrywa się pasek klinowy. Kinga ma pomysł, jak naprawić samochód. [PAT]
403
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2000
- 23 min
Lekko przeziębiony Michał opowiada matce o wczorajszej awarii samochodu. Przychodzi Jerzy, przynosząc resztki rajstop Kingi, które wczoraj służyły jako pasek klinowy. Nie speszony Michał oznajmia, że wybiera się na spotkanie. Na wszelkie pytania rodziców stara się odpowiadać wymijająco. W El-Medzie Paweł i Koziełło rozmawiają o tym, co przydarzyło się Iwonce. Stan pacjentki nie budzi już obaw, ale prawdopodobnie dziewczyna nie będzie mogła mieć dzieci. Surmaczowa na razie to przed nią ukrywa. Krystyna opowiada Alicji o znajomym, z którym spędziła weekend. Profesor Stiepan Vujkowiź to jej pierwsza miłość. Michał spotyka się z Kingą na tarasie widokowym Pałacu Kultury. Zastanawia się, dlaczego dziewczyna wybrała takie dziwne miejsce. Kinga gwałtownie odpowiada, że nie znosi kawiarni, dyskotek, pubów. Na Sadybie pojawia się Wiesia. Władysław jej nie poznaje. Stanisława proponuje herbatę, Elżbieta pyta, jak minęły te trzy lata. Wiesia ze smutkiem opowiada. Rodzice już nie żyją, a mąż zginął miesiąc temu na budowie. [PAT]
404
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2000
- 23 min
Po noclegu u Lubiczów Wiesia zbiera się do wyjścia. Elżbieta pyta o jej dalsze plany. Kobieta wyznaje, że przyjechała na grób Eryczka, ale tak naprawdę nie ma dokąd wracać. W Warszawie też nie ma mieszkania. Elżbieta proponuje gościnę u nich w domu. Paweł ogląda książkę, którą Krystyna przywiozła z Zagrzebia. Pyta o autora i o dedykację. Krystyna dzieli się z mężem planami na przyszłość. Zamierza przetłumaczyć powieść na polski, spróbuje zainteresować nią jakieś wydawnictwo. Na mikołajki dziewczyny wymieniają się prezentami. Ola dostaje superpodkoszulkę, Agnieszka kubek z odjazdowym napisem. Na Sadybę przychodzi Janeczka. Proponuje Wiesi pracę i dach nad głową. Dziewczyna ma jej pomagać w prowadzeniu spraw "Feminy". Kinga czeka na Michała pod kolumną Zygmunta. Nadchodzący chłopak widzi, że podchodzi do niej jakiś mężczyzna. Kinga wyrywa się, zaczyna uciekać. Policjanci zatrzymują Michała. [PAT]
405
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2000
Do Lubiczów przychodzi pani Stenia z ogromnym zapasem środków czystości. Z zapałem zabiera się do sprzątania, gadając przy tym nieustannie. Krystyna usiłuje skupić się nad tłumaczeniem, prosi o trochę spokoju. Po południu wybiera się do wydawnictwa. Niestety, redaktor Michta nie ma dla niej dobrych wiadomości. Nie mogą wydać książki Vujkovicia. Michał niepokoi się o swoją koleżankę. Opowiada o swoich wątpliwościach Czarkowi. Podejrzewa, że Kinga nie odzywa się, bo zaczęło jej przeszkadzać jego inwalidztwo. Na Sadybie okazuje się, że podczas jego nieobecności Kinga dzwoniła. Ola wraca z Ulą ze szkoły. Pod domem zauważa małego, rudego psa. Opowiada przyjaciółce, że biedak wczoraj też tutaj był. Wynosi mu wodę w misce. Michał spotyka się z Kingą na tarasie Pałacu Kultury. Dziewczyna tłumaczy, że ich znajomość nie ma sensu. Opowiada o swoich kłopotach z narkotykami i pobycie w Monarze. Ola ciągle myśli o psiaku przed domem. Wreszcie prosi rodziców, aby pies mógł u nich zostać na noc. Pawłowi niezbyt się ten pomysł podoba, ale pod wpływem Krystyny wyraża zgodę. [PAT]
406
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2000
- 22 min
Z samego rana Ola wyprowadza psa na dwór. Mores nie odstępuje jej na krok. Paweł przypomina, że zwierzak nie może u nich zostać, bo na pewno ma właściciela, który niepokoi się jego zniknięciem. Ola jest rozżalona na rodziców, że musi biedaka zostawić w ogrodzie. Jerzy próbuje się czegoś dowiedzieć o nowej sympatii syna. Michał co nieco zdradza, ale kiedy do kuchni wchodzi Elżbieta, szybko urywa rozmowę na ten temat. Czesia z zapałem opowiada Grażynce o przygotowaniach do ślubu, pokazuje zaproszenia, wylicza wydatki. Wesele musi być "nie do zapomnienia". Ola z Ulą po szkole robią zakupy w sklepie zoologicznym. Oprócz smyczy i obroży kupują karmę, kości do gryzienia i specjalny szampon. Niestety, pies zniknął. Kiedy Olka wylewa łzy, wraca Agnieszka. Pyta, dlaczego, nie wpuścili psa do środka, przecież biega pod domem. Danusia prosi współpracownicę, aby wpłaciła utarg do banku. To niedaleko, na dole, tylko w drugim skrzydle Centrum. Czesia wychodzi z butiku, idzie korytarzem. Nagle podbiega do niej jakiś chłopak, wyrywa kopertę z pieniędzmi, ucieka. [PAT]
407
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2000
- 23 min
U Rysiów siedzi zapłakana Czesia. Martwi się, skąd weźmie pieniądze, żeby zwrócić to, co nie ze swej winy straciła. Maciej proponuje swoje oszczędności ze skarbonki. Ola wraca z Moresem z porannego spaceru. Paweł przypomina, że pies nie może zostać u nich w domu na stałe. Olka twierdzi, że gdyby jego właścicielom zależało, na pewno już by go znaleźli. Bardzo chciałaby zatrzymać Moresa. Dochodzą z ojcem do porozumienia. Jeżeli do świąt nikt się po niego nie zgłosi, pies zostaje. Najpierw jednak trzeba rozwiesić ogłoszenia w okolicy. Do butiku przychodzi Monika. Wystraszona i zapłakana Czesia czeka na decyzję w swojej sprawie. Danusia chce wziąć część winy na siebie. Monika zauważa kopertę z zaproszeniem na ślub Czesi. Postanawia darować część sumy, a resztę rozkłada na raty. Ola przygotowuje jedzenie dla Moresa i zdaje ojcu relację, co robiła po południu. Ktoś dzwoni do drzwi. Nieznajoma kobieta pyta o psa z ogłoszenia. [PAT]
408
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2000
- 23 min
Lubiczowie odbierają kolejny telefon z pytaniem o zagubionego psa. Na szczęście, i tym razem nie chodzi o Moresa. Ola nie może się już doczekać świąt. Ma nadzieję, że nie znajdzie się prawdziwy właściciel i pies zostanie u nich. Krystyna zauważa, że Mores stopniowo zawojował wszystkich, nawet Pawła. Mąż nie zaprzecza. Monice zepsuł się samochód. Wezwany na pomoc Rysio fachowo usuwa usterkę, ona w podzięce zaprasza brata na kawę. Wreszcie ma okazję zadać pytanie, które dręczy ją od dawna - czy cała rodzina uważa ją za wyrodną matkę. Przecież Daniel sam świetnie sobie radzi, a ona jedynie w Listkowie może normalnie żyć. Surmaczowa opowiada Krystynie o kłopotach z córką. Zamknęła się w sobie, z nikim nie chce rozmawiać. Igor ma pomysł na wspaniałego sylwestra. Jego kolega urządza imprezę w domku nad Zalewem Zegrzyńskim, będzie fantastycznie. Agnieszka umawia się z Iwonką w knajpce niedaleko agencji. Jest tam również Igor. Kiedy jego klient wychodzi, dosiada się do koleżanek i tak dowiaduje się, że Aga zaproponowała Iwonce wspólnego sylwestra. [PAT]
409
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2000
Krystyna prosi Agnieszkę, żeby spróbowała zająć się Iwonką. Z radością dowiaduje się o planowanym sylwestrze nad Zalewem Zegrzyńskim. Poza tym Agnieszka podejrzewa, że Iwonka podoba się Igorowi. Przy śniadaniu Ola opowiada o swoich planach na 31 grudnia. Niestety, jak się obawiała, rodzice nie godzą się na świętowanie pod kolumną Zygmunta. Monika pyta syna, czy koniecznie musi jechać na ferie do Peru. Będzie się o niego bardzo martwiła, przecież to tak daleko! Na Sadybie trwa bojowa narada. Chojniccy ustalają listę gości na wigilijnej kolacji, układają listę potraw. Pani Stanisława zajmie się pierogami, przygotuje strudel i kutię. Elżbieta przyrządzi karpia w różnych wariantach, a Jerzy, oczywiście, ugotuje bigos. Wieczorem Krystyna rozmawia z Pawłem na temat sylwestra. Trzeba pamiętać, że są zaproszeni do Koziełłów. Rozmowę przerywa dzwonek. W drzwiach stoi mężczyzna z małą dziewczynką, pyta o psa. Akurat wraca ze spaceru Ola z Moresem. Mała woła psa po imieniu. Ola jest bliska płaczu. [PAT]
410
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2000
Kompletnie załamana Ola nie chce iść do szkoły. Naprawdę bardzo przeżywa wczorajsze rozstanie z Moresem. Paweł cierpko zauważa, że nie jest to powód, żeby zaniedbywać szkołę. Krystyna przekonuje córkę, żeby poszła chociaż na trzecią lekcję. Ola pyta z nadzieją, czy mogliby mieć własnego psa. Do domu wraca Elżbieta z zakupami świątecznymi, podziwia kupioną przez mężą choinkę. Jerzy ma dla niej niespodziankę - zaproszenia na noc sylwestrową do teatru. Michał umawia się z Kingą w kawiarni. Wręcza jej świąteczne prezenty. Bardzo żałuje, że Kinga wyjeżdża na święta i Nowy Rok z rodzicami w góry. Zobaczą się dopiero w nowym tysiącleciu. Z prezentem dla Jasia wraca do domu Jacek. Proponuje żonie, by nazajutrz po południu razem wybrać się na świąteczne zakupy. Beata nie może iść, już umówiła się z lekarzem. Bardzo źle się dzisiaj czuła. [PAT]