KLAN
291
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:1999
- 23 min
Jerzy leży w łóżku i marzy o słonecznych plażach na Wyspach Kanaryjskich. Jest pewny, że nagrodą za tytuł sprzedawcy roku będzie wyjazd na Teneryfę. Przekonuje Elżbietę, że powinni tam pojechać razem, żeby trochę odpocząć od codzienności i wszystkich kłopotów. Ola, Ula i Basia przyczepiają w szkole na tablicy ogłoszeń plakat informujący, że w sobotę odbędzie się występ kabaretu "Sowa" połączony z aukcją autografów sławnych ludzi. Cały dochód zostanie przeznaczony na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Po szkole wybierają się na łowy, by zdobyć jak najwięcej cennych podpisów. Elżbieta opowiada Wandzie o wizycie pani Stanisławy. Ojciec przy niej odżył, po raz pierwszy od śmierci mamy widziała go uśmiechniętego i w tak dobrej formie. Jerzemu nagroda wcale nie przewraca w głowie, wraca do pracy i nawet udaje mu się namówić doktora Koziełłę na zakup filtra. Ola i Ula w gmachu telewizji wypatrują znanych osób. Są w siebie dumne, że zdołały zdobyć autograf Maryli Rodowicz. Jednak wybierają się jeszcze do sztabu po plakaty, bo przecież na nich podpisy będą się lepiej prezentowały. Szczęśliwy Jerzy w firmie "Super Aqua" spotyka Zaburzańskiego, który ex aequo z nim zdobył tytuł sprzedawcy roku. Pyta, czy on również jedzie "na Kanary". Niestety, po gratulacjach prezes wręcza Jerzemu zaproszenia dla dwóch osób na wycieczkę do Pragi. Ula i Ola wchodzą do teatru "Roma". Mają ambitne plany zdobyć autografy występujących tu artystów. Ze sceny schodzi do nich Janusz Józefowicz i inni znani aktorzy. Wszyscy składają autografy na plakatach Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Ekipa
pełna
|
skrócona
|
schowaj
- Obsada aktorskawystępuje w roli samej siebiewystępuje w roli samej siebiewystępuje w roli samej siebiewystępuje w roli samego siebiewystępuje w roli samego siebiewystępuje w roli samego siebie
292
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:1999
- 22 min
Ola odsypia wydarzenia wczorajszej nocy. Matce, która przychodzi ją obudzić, odpowiada, że dzisiaj może się spóźnić do szkoły ze względu na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Jurek Owsiak prosił wszystkich nauczycieli o wyrozumiałość. Przy śniadaniu opowiada rodzicom, jak fantastycznie było w studiu telewizyjnym, jak udała się zbiórka pieniędzy. Spotkała tam reżysera "Dwóch serc", który chętnie by ją zaangażował do kolejnego filmu. Ojciec przypomina o czekających Olę egzaminach do liceum. Władysław w kuchni przegląda gazetę. Pokazuje Jerzemu ciekawy reportaż o Teneryfie, pyta o termin wyjazdu. Ku zaskoczeniu wszystkich Jerzy reaguje gwałtownym wybuchem. Potem przeprasza teścia za swoje zachowanie. Jedzie do firmy, aby jeszcze raz spróbować wyjaśnić to "nieporozumienie". Domaga się rozmowy z prezesem. Tłumaczy, że przecież nie do Pragi miał jechać. Elżbieta odwiedza wydawnictwo. Zawiadamia Rafalską, że sprawy majątkowe są już uregulowane i można podpisać umowę. Do gabinetu zagląda Konrad. Zaprasza Elżbietę do kawiarenki. Prosi, aby przyszła dzisiaj na jego wieczór poetycki do Klubu Księgarza. Do Krystyny przychodzi Surmaczowa. Zachwyca się Olą, którą wczoraj widziała w telewizji. W imieniu Zygmunta Kawki zaprasza na kulig w niedzielę. Nie wyobraża sobie, żeby Lubiczów mogło tam zabraknąć. Krystyna nie zapala się do tego pomysłu, ale obiecuje zapytać Pawła. Elżbieta po wieczorze poetyckim rozmawia z Konradem. Dostaje od niego tomik wierszy z autografem. W domu wita ją Jerzy. Jest w nie najlepszym humorze po rozmowie z prezesem. Komentuje wyjście żony na wieczór poetycki. Zauważa książkę i czyta bardzo osobistą dedykację, którą wpisał Konrad.
293
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:1999
- 22 min
Jerzy robi żonie awanturę za wczorajszy dzień. Elżbieta tłumaczy, że Konrad jest redaktorem książki mamy. Nie wypadało odmówić, kiedy ją zaprosił. Poza tym, przecież Konrad jest o wiele lat młodszy. Nie rozumie, o co mąż ma pretensję, podejrzewa, że Jerzy jest w złym humorze ze względu na kłopoty w pracy. Paweł potwierdza żonie, że bardzo chętnie pojedzie na kulig. Zaskoczonej Krystynie tłumaczy, że może wreszcie zobaczą, jak się bawią prawdziwi milionerzy. Potem rozmowa schodzi na temat Janusza Sowińskiego. Krystyna zdecydowała się udzielać mu lekcji. Umówiła się z nim w pracy. Tam dowiaduje się, że jej dziekan dostał nominację na ambasadora w Chorwacji. Rysio zajmuje się najmłodszą córką. Odwiedza go Zenek w fantastycznym humorze. Był na kolejnej wizycie u lekarza, okazało się, że z jego ręką może nie będzie źle. Wszystko goi się lepiej niż przewidywano. Pewnie nie wróci już do pracy na tirach, ale inwalidą nie zostanie. Krystyna czyta kartkę od Agnieszki z Paryża. Ola prosi matkę o pokazanie rodzinnych zdjęć. Tłumaczy, że potrzebuje ich do szkoły. Do domu wraca Paweł. Ola przynosi pudełko z fotografiami. Zaczynają się rodzinne wspominki. Niespodziewanie pojawia się policja. Mają nakaz prokuratorski, upoważniający do przeprowadzenia rewizji.
294
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:1999
- 22 min
Krystyna doprowadza do ładu mieszkanie po wczorajszej rewizji. Z garażu wraca wściekły Paweł. Złości się, że kłopoty z Leszkiem jeszcze się nie skończyły, a wprost przeciwnie, zaczęły się na dobre. Krystyna tłumaczy, że policja przyszła, bo brat ciągle jest tu zameldowany. Ma pretensję do męża, że w ogóle nie przejął się aresztowaniem Leszka. Postanawia spotkać się z wujem Stefanem, poprosić, aby dowiedział się czegoś na ten temat w prokuraturze. Jerzy znów ma żal do żony. Chodzi o wczorajszą wizytę Konrada. Elżbieta tłumaczy, że redaktor przyniósł umowę do podpisania - nic więcej. Przypadkowym świadkiem tej ostrej wymiany zdań jest Beata. W wydawnictwie Elżbieta prosi Konrada, by ich spotkania ograniczyć wyłącznie do służbowych. Na Sadybie wuj Stefan radzi rodzinie, jak wykorzystać pieniądze, które dostaną za książkę Marii. Telefonicznie umawia się na spotkanie z Krystyną. Po rozmowie składa wizytę w prokuraturze. Dowiaduje się, że Leszek jest zamieszany w aferę narkotykową. Rozżalony Jerzy w barze topi smutki w kieliszku. Niespodziewanie pojawia się kolega z dawnej firmy. Po kilku głębszych i kilku "cennych" życiowych radach kumpla, Jerzy postanawia wybrać się do firmy. Wdaje się w pyskówkę z sekretarką i protegowanym szefa. Prezesowi wprost mówi, co o tym wszystkim myśli. Efekt jest natychmiastowy. Prezes wyrzuca Jerzego z pracy.
295
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:1999
- 21 min
Paweł pokazuje żonie gazetę z notatką o rozbiciu grupy przestępczej, zajmującej się przemytem i rozprowadzaniem narkotyków. Sugeruje, że jest w to zamieszany Leszek. Krystyna zastanawia się, jaka kara możę grozić bratu, czy powinna znaleźć mu dobrego adwokata. Jerzy nie wychodzi rano do pracy. Przed żoną udaje ból korzonków, żeby usprawiedliwić swoje zachowanie. Na pytanie o wyjazd do Pragi, gwałtownie wybucha. Elżbieta spotyka się w kawiarni z redaktorem Michtą. Tłumaczy, że nie mogą umawiać się na gruncie prywatnym. Ona ma dom, męża, dzieci, jej miejsce jest przy nich. Jerzy podejmuje ważną decyzję. Jedzie do firmy "Super Aqua" i pod domem wyczekuje na prezesa. Przeprasza za ostatni wybryk i prosi, aby przyjął go z powrotem do pracy. Prezes godzi się. Jerzy po tak udanym dniu kupuje kwiaty żonie. Wieczorem przeprasza za swoje zachowanie w ostatnich dniach. Tłumaczy, że powodem były głównie kłopoty w pracy. Ola ma nazajutrz bardzo poważny sprawdzian z biologii. Po lekcjach przychodzi do domu razem z Ulą i Basią. Będą się wspólnie uczyć. Przy okazji dziewczyny wymieniają uwagi na temat tegorocznych egzaminów do liceum. Wieczorem po skończonej nauce Ola oświadcza zdumionym rodzicom, że będzie zdawać egzaminy do trzech liceów.
296
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:1999
- 23 min
Przy śniadaniu Ola tłumaczy ojcu, dlaczego postanowiła zdawać do trzech liceów. Paweł słucha zdumiony, po czym chwali córkę przy żonie. Nie podejrzewał Oli o taki rozsądek i zapał do pracy. Krystyna nie bardzo reaguje na słowa męża. Na dzisiaj ma wezwanie do prokuratury w sprawie brata i to zaprząta całą jej uwagę. Jaś trochę marudzi. Elżbieta próbuje zainteresować czymś wnuczka, ale dziecko nie ma chęci do zabawy. Beata i Jacek martwią się podejrzanym stanem Jasia. Dziecko cały dzień śpi, nie chce się bawić. Beata zastanawia się, czy nie trzeba iść do lekarza. Krystyna rozmawia z panią prokurator. Tłumaczy relacje miedzy mężem i bratem. Potwierdza przekazanie Leszkowi 150 tys. zł. Pyta, co mu właściwie grozi, prosi o zgodę na widzenie. Na klatce schodowej Lubiczów pojawia się obcy mężczyzna. Wypytuje dozorcę o Rysia i dzieci. Rysio przywozi dzieci do domu. Z bezpiecznej odległości całej sytuacji przygląda się nieznajomy. U Lubiczów dzwoni telefon. Jakiś klient zamówił właśnie taksówkę. Rysio jedzie pod wskazany adres. Do samochodu wsiada nieznajomy mężczyzna. To Kowalik - biologiczny ojciec Maćka.
297
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:1999
- 22 min
Grażynka denerwuje się na męża. Uważa, że niepotrzebnie w ogóle zaczął rozmowę z ojcem Maćka. Rysio tłumaczy, że Kowalik wyjeżdża jutro do Kanady, pewnie na stałe. Prosi o spotkanie z synem, chciałby się pożegnać. Wygląda na to, że bardzo zmienił się na korzyść. Dlatego Rysiek się na to zgodził. Dzwoni telefon. Panowie umawiają się na popołudniową wizytę. Kowalik przychodzi z pięknym prezentem dla Maćka. Jaś nadal kiepsko wygląda. Jacek pociesza Beatę, że pewnie to nic poważnego, wychodzi do pracy. Jerzy szykuje się na zebranie w sprawie kanalizacji. Opowiada żonie o swoich planach. Nagle wpada Beata z omdlałym dzieckiem na rękach. Krzyczy, że Jaś umiera, a ona nic nie może zrobić. Rodzice decydują, że trzeba natychmiast jechać do CZD. Daniel z powodu lekkiego przeziębienia nie idzie do szkoły. Odwiedza go w domu Agata. Rozmawiają o planowanej podróży Daniela do USA. W szpitalu dr Słowik uspokaja Beatę. Rzeczywiście dziecko w stanie odwodnienia bardzo dramatycznie wygląda, ale Jaś jest już pod dobrą opieką. Musi tu zostać jeszcze kilka dni. Beata pyta, co dalej robić, jeśli takie sytuacje będą się powtarzały? Lekarz informuje ją, że najlepszym rozwiązaniem dla takiego malucha jest szybki przeszczep nerki.
298
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2000
- 22 min
Beata wybiera się do szpitala, jest umówiona na spotkanie z doktorem Słowikiem. Chce oddać swoją nerkę choremu synkowi. Tę decyzję przekaże dzisiaj lekarzowi Jasia. Elżbieta martwi się o córkę. Pyta, czy wszystko dokładnie przemyślała, czy zdaje sobie sprawę z konsekwencji. Grażyna opowiada sąsiadce o wizycie ojca Maciusia. Danusia zaczyna się zwierzać. Przed laty strasznie przeżyła śmierć swojej małej córeczki. Został w niej lęk, że z następnym dzieckiem może być to samo, jednak kiedy patrzy na szczęśliwą rodzinę Lubiczów, coraz częściej myśli o dziecku. Z podróży służbowej wraca Monika. Przywozi pierwszy model sukienki z projektowanej przez siebie kolekcji. Bogdan wita ją kawą, chce zatrzymać w domu, ale ona spieszy się do redakcji. Na Sadybę przyjeżdża Daniel. Przywozi list od Michała, który przyszedł do niego pocztą elektroniczną. Wynika z niego, że wszystko jest w porządku, zaczęła się już rehabilitacja, opiekują się nim znajomi Daniela. Elżbieta odwiedza Pawła w Elmedzie. Niepokoi się o Beatę, pyta brata o przygotowania do transplantacji, o badania, które musi przejść córka. Paweł uspokaja siostrę, mówi, że przeszczepy nerek to już powszechna i uznana metoda leczenia. Monika w redakcji demonstruje sukienkę Violi. Pokaz przerywa nagłe wezwanie do naczelnej. Teresa komentuje Monice, że Górska uważa jej kolekcję za plagiat swoich projektów sprzed czterech lat.
299
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2000
- 23 min
Monika jest oburzona oskarżeniami o plagiat. Jak Górska mogła jej coś takiego zarzucić, skoro nawet nie widziała tych projektów. Bogdan radzi, aby nie przejmowała się pomówieniami i robiła dalej swoje. Gdyby naczelna miała jakieś wątpliwości, to on zaświadczy, jak Monika ciężko pracowała nad swoim projektem. Do apteki przychodzi Bogna. Elżbieta mówi, że Daniel leci za kilka dni do USA i może coś od niej zabrać dla Michała. Przy okazji delikatnie podpytuje Bognę o dalsze plany. Syn przed wyjazdem wspomniał coś o małżeństwie, czy to prawda? Bogna niepewnie potwierdza, ale nie chce za dużo na ten temat mówić. Na uniwersytecie Alicja powiadamia Krystynę, że szef na szesnastą zaprosił wszystkich pracowników. Pewnie wtedy oficjalnie poinformuje o swoim odejściu. Krystyna nie jest zachwycona. Dzwoni do męża, w tej sytuacji na niego spada obowiązek pójścia na wywiadówkę do szkoły Oli. Monika spędza kilka godzin w bibliotece na przeszukiwaniu gazet o modzie. Udaje jej się znaleźć jedynie kilka fotografii a propos dorobku Ilony Gorskiej. Przynosi kserokopie do redakcji. Obie z Teresą zgadzają się, że podobieństwo jest minimalne. Bogna wraca do domu. Zastaje na automatycznej sekretarce wiadomość, że dziś wpadnie do niej Weronika. Kiedy słyszy dzwonek, jest pewna, że to właśnie ona. Jednak w drzwiach stoi ojciec. Zostanie u niej do jutra, bo ma coś do załatwienia w urzędzie. Kiedy ojciec jest w łazience, przychodzi Weronika. Radośnie oznajmia przyjaciółce, że jest w ciąży, tak jak ona.
300
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2000
- 23 min
Bogna usiłuje rozmawiać z ojcem. Po raz kolejny dochodzi do awantury. On uważa, że źle zrobiła wyjeżdżając z Hrubieszowa. W Warszawie najpierw bez sensu związała się z Tomaszem, który wiadomo jak skończył, a teraz z Michałem, kaleką na wózku. Zostawił ją i pojechał do Stanów. A ona pewnie chciała potajemnie usunąć ciążę. Bogna próbuje się bronić. Zarzuca ojcu, że zawsze był tyranem, nigdy nawet nie starał się jej zrozumieć. Może dlatego tak szybko wyjechała z rodzinnego domu. Rozmowa kończy się gwałtownym akcentem. Przy śniadaniu Ola komentuje swoją ocenę z biologii na półrocze. Jest rozżalona na nauczycielkę, że postawiła jej tylko trójkę. Na Sadybę przyjeżdża Rysiek z żoną i Kasią. Grażyna rozmawia z Beatą. Stara się ją podnieść na duchu. Potwierdza, że przeszczep jest najlepszym wyjściem dla Jasia. Ona w podobnej sytuacji postąpiłaby tak samo. W pracy Bogna opowiada koleżance o swoich zmartwieniach. Jest w bardzo złym nastroju. Próbuje go poprawić znajomy lekarz, kiedyś opiekujący się Michałem. Po powrocie do domu jeszcze raz czyta list od narzeczonego, potem z nim rozmawia przez telefon. Mówi, że bardzo tęskni i chciałaby, żeby jak najszybciej wrócił. Beata po raz kolejny spotyka się w szpitalu z dr. Słowikiem. Na dzisiaj mają być gotowe wyniki pierwszych podstawowych badań. Lekarz po ich przejrzeniu ma niepomyślne wiadomości. Badania immunologiczne wykluczyły możliwość, aby Beata została dawcą nerki dla swojego synka.