KLAN
231
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:1999
- 22 min
U Rysiów trwa pakowanie przed wyjazdem Grażyny z dziećmi na wieś. Grażyna usiłuje zredukować górę zabawek i napomina męża, aby prowadził się podczas ich nieobecności porządniej niż ostatnio. Pojawia się Zenek. Kaja się za pomysł zorganizowania imprezy rocznicowej i zawiadamia Rysia o kolejnej odprawie straży papieskiej. Grażynka zaprasza Danusię, aby ich odwiedziła. Może zabrać się razem z Rysiem. Krystynę odwiedza pani Surmacz. Dzieli się swoim rozczarowaniem terapią doktora Koziełły. Potwierdza, że postara się udowodnić swoją kobiecość zachodząc w ciążę wbrew opinii medycznych autorytetów. Jerzy rozmawia z Elżbietą na temat wczorajszego ultimatum Michała. Zastanawiają się jak to zrobić, aby Michał z Bogną zamieszkali na Sadybie i uniknąć przy tym niezręcznej sytuacji. Elżbieta wpada na pomysł, że Bogna mogłaby zamieszkać w pokoju Beaty. Przy okazji pyta Władysława, czy nie miałby nic przeciwko zamieszkaniu u nich dziewczyny Michała. Władysław jest jednak tak pochłonięty problemem Doroty, że nic do niego nie dociera. Mówi Elżbiecie, aby spytała mamę. "Przecież mama jest w sanatorium". "No tak, zapomniałem..." odpowiada Władysław. Do domu wraca Maria. Okazuje się, że autobus przyjechał wcześniej, podwiózł ją mąż sąsiadki z pokoju. Wesołość Marii kontrastuje z nastrojem domowników. Jerzy prosi teściową, aby usiadła i mówi o Dorocie.
232
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:1999
- 23 min
Paweł wypytuje Olę o przyczyny niepowodzeń z angielskiego w szkole. Córka odpyskuje, że łatwo jest mówić w obcym języku jak się mieszkało za granicą. Paweł dzwoni do firm oferujących kursy językowe dla młodzieży w Wielkiej Brytanii. Do gabinetu zagląda dr Koziełło i umawia się na partyjkę golfa. Ola dostaje od koleżanki propozycję spędzenia z nią dwóch tygodni na Mazurach w letnim domu jej rodziców. Krystyna wyraża wstępną zgodę. Paweł wraca z El-Medu i oznajmia Oli, że po wyprawie do Włoch wraca do Anglii. Ola odpowiada, że ma inne plany. Maria wyrzuca Elżbiecie, że nie została zawiadomiona o porwaniu Doroty. Córka mówi, że to by nic nie zmieniło. Maria mówi, że przynajmniej byłaby z Władysławem. Szczególnie ze względu ma jego stan. Listonosz przynosi pocztę, między innymi listami jest list od Doroty, wysłany dzień przed porwaniem. Dom na Sadybie odwiedzają dziennikarze. Maria usiłuje wyprosić ich z domu. Dzwoni telefon komórkowy reportera. Jedna z uprowadzonych sióstr została zabita.
233
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:1999
- 23 min
Maria opowiada Stefanowi, o tym, jak zemdlała poprzedniego dnia, gdy dowiedziała się, że jedna z porwanych zakonnic nie żyje. Okazało się jednak, że chodzi o siostrę ze Szwajcarii, która zmarła na atak serca. Stefan mówi o nieodpowiedzialności mediów, o tym, że w pogoni za sensacją gotowe są wejść z butami w czyjeś prywatne życie. Maria obawia się o zdrowie męża. Wczoraj na mszy papieskiej Władysław wydawał się zupełnie nieobecny duchem. Nie wiadomo, czy tak żarliwie się modlił, czy "zapadł się" w siebie. Elżbieta pyta matkę, czy może u nich zamieszkać Bogna. Maria, pochłonięta sprawą Doroty odpowiada, że nie jest zachwycona tym pomysłem, ale jeżeli tak musi być... W klinice Paweł rozmawia z dr Koziełłą. Okazuje się, że powoli zaczął "wsiąkać" w grę w golfa, a Koziełło, choć dziwak, budzi jego coraz większą sympatię. Naburmuszona Ola demonstruje swoje niezadowolenie, że zmuszono ją do wyjazdu do Anglii na kurs językowy. Paweł wścieka się, że on kiedyś mógł tylko marzyć o takiej możliwości i wychodzi trzaskając drzwiami. Ola zgadza się ostatecznie na kurs, ale oznajmia, że nie pojedzie potem z rodzicami. Paweł rozmarza się na myśl o wakacjach spędzonych bez dzieci. W tym momencie w drzwiach staje Agnieszka z ogromną torbą podróżną. Oznajmia, że rozstaje się z Robertem.
234
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:1999
- 23 min
Paweł i Krystyna komentują sprawę wczorajszej, szokującej nowiny o rozwodzie Agnieszki. Paweł twierdzi, że to kolejny przykład słomianego zapału i nieodpowiedzialności ich starszej córki. Agnieszka kontruje, że nie zamierza brnąć w zły związek i przez lata ponosić konsekwencji błędnego wyboru. Ustalili z Robertem, że się rozstają i koniec. Ola w sensacyjnym tonie odpytuje siostrę, co było powodem rozstania. Agnieszka tłumaczy Oli, że po prostu nie pasują do siebie z Robertem. Pojawia się problem mieszkania. Agnieszka mówi, że przenosi się do Rafała, który ma duży dom. Elżbieta zauważa kolorową torebkę, w jakiej daje się prezenty. Jerzy odpowiada wymijająco, że to portfel, który dostał od klienta. Na Sadybę przychodzi Rafalski. Zbliżają się imieniny Jasia i chciałby coś dziecku wysłać. Beata nie zostawiła jednak adresu. Elżbieta odpowiada, że oczywiście wyśle paczuszkę, a kiedy będzie rozmawiała z córką, spyta czy może podać jej adres Piotrowi. Jerzy zastanawia się z żoną co kupić Pawłowi, do którego są zaproszeni na imieniny. Elżbieta przypomina sobie o portfelu, który Jerzy dostał od klienta. Rozpakowuje prezent i zaskoczona wyjmuje ze środka fotografię Lidki z podpisem: "Żebyś o mnie myślał".
235
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:1999
- 23 min
Rodzice Agnieszki są bardzo zdegustowani faktem, iż wyprowadziła się od męża i zamieszkała z Rafałem. Córka wyjaśnia, że zamieszkała tam, aby nie wydawać pieniędzy na mieszkanie. Zdecydowanie odrzuca spekulacje Krystyny na temat jej romansu z Rafałem. Oświadcza też, że Robert to zamknięta karta w jej życiu. Krystyna jest zajęta jakimiś domowymi czynnościami, kiedy w drzwiach staje Robert. Krystyna pyta go o Rafała. Robert mówi, że Agnieszka nie może mieć z nim romansu, ponieważ chłopak ten jest gejem. Elżbieta drąży sprawę portfela. Jerzy odpowiada, że nie zrobił nic zdrożnego. Skłamał właśnie dlatego, aby nie narażać się na nieuzasadnione insynuacje i podejrzenia. Nic go nie łączy z panią Szulc. Rozmowa zaostrza się i małżonkowie zaczynają sobie wypominać przeszłość. Bogna pakuje się. Wciąż ma wątpliwości, czy słusznie robi przenosząc się na Sadybę. Michał oświadcza, że dom jest duży, a jak jej będzie źle, to zawsze będą się mogli wyprowadzić. Kiedy przyjeżdżają, na dole siedzą akurat Maria, Władysław i Elżbieta i rozmawiają o Dorocie. Niezręczną sytuację usiłuje przerwać Elżbieta. Mówi Bognie, że pokaże pokój, który dla niej przygotowała. Rozlega się dzwonek do drzwi. Siostra Blanka i dyrektor biura misyjnego wołają od progu, że zakładnicy zostali odbici i Dorota jest wolna. Za kilka dni będzie w Warszawie.
236
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:1999
- 23 min
Rafalski odwiedza byłą żonę w pracy. Chciałby zabrać Karolinę na wakacje nad morze, np. do Chorwacji. Rafalska nie jest zachwycona tym pomysłem. Komunikuje mężowi, że chciała się z nim widzieć, ponieważ potrzebuje pieniędzy na rozwój wydawnictwa i postanowiła sprzedać odziedziczone po matce mieszkanie, w którym Piotr prowadzi swoją praktykę. Rafalski wymienia zamki w drzwiach. Jerzy podenerwowany krąży wokół łazienki, w której ktoś bierze prysznic. Z łazienki wychodzi, otulając się szczelnie szlafrokiem, Bogna. Następuje seria "nieszczęść" w kuchni. Bogna nie zna domowych sekretów, zbyt mocno pociąga za uszkodzone drzwiczki od kuchennej szafki i tłucze stojący pod nią kubek. Maria pyta, kto kupił jakiś ersatz masła, którego nikt nie lubi. Okazuje się, że to Bogna zrobiła zakupy. Dziewczyna żali się Michałowi na atmosferę w domu, mówi, że czuje się intruzem. Młodzi pocieszają się perspektywą wspólnego wyjazdu na obóz rehabilitacyjny. Lidka rozmawia z siostrą o Jerzym. Opowiada, jak Jerzy upokorzył ją mówiąc, że nigdy jej nie kochał i potraktował jak erotyczną przygodę bez znaczenia. Nina tłumaczy, że Jerzy ma rodzinę, powinna zatem wybić go sobie z głowy i skończyć z tym definitywnie. Lidka odwiedza w aptece Elżbietę i oświadcza jej, że...wygrała. Straciła bowiem nadzieję, że Jerzy rzuci rodzinę i odejdzie do niej. Po czym dodaje, że od dziesięciu lat są kochankami.
237
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:1999
- 23 min
Podczas porannej awantury Jerzy wszystkiemu zaprzecza. Elżbieta żąda, aby przysiągł na zdrowie Michała, że nic go nigdy nie łączyło z panią Szulc. Jerzy spuszcza głowę, po czym przyznaje się do romansu sprzed lat. Elżbieta nie daje wiary wyznaniom męża i oświadcza, że musi wybierać: "na obie nie ma tu miejsca. Ona albo ja!" Ostatnie słowa słyszy przechodząca Bogna, która bierze to do siebie i potwarza Michałowi. Jerzy oświadcza Ninie, że z powodów osobistych musi rozstać się z "Business Lunch". Nie ma miejsca w firmie dla niego i dla Lidki. Krystynę odwiedza załamana Surmaczowa. Była u innego lekarza, który potwierdził diagnozę dr. Koziełły. Boi się, że Munio zostawi ją teraz dla młodszej. Ola znosi do domu ze szkoły donice z kaktusami i klatki ze świnkami morskimi. Postanowiła się wykazać postawą społeczną i zapewnić szkolnej faunie i florze przetrwanie w czasie wakacji. Na pytanie Pawła, kto będzie się tym wszystkim zajmował, niespeszona odpowiada, że roślinki może podlewać mama, a świnkami zajmie się on sam. Na Sadybie Maria piecze sernik na przyjazd Doroty. Władysław zastanawia się, jak długo córka u nich zostanie. Dzwonek do drzwi. Pojawia się Monika z Danielem. Właśnie wrócili ze Stanów. Jest duża szansa na ograniczenie u Daniela obecności wirusa tak, aby nie był wykrywany nawet w testach.
238
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:1999
- 23 min
Jerzy czyta rano gazetę w łóżku. Elżbieta zdenerwowana pyta, dlaczego jeszcze nie wychodzi do pracy. Jerzy informuje żonę, że złożył w "Business Lunch" wymówienie ze skutkiem natychmiastowym. Daniel wręcza Lesiewiczowi czek na dziesięć tysięcy dolarów. Mówi, że odziedziczył duże pieniądze, a Stowarzyszeniu przyda się każda złotówka. Opowiada również o testach, jakie mu zrobiono podczas pobytu w Stanach. Wyniki są więcej niż optymistyczne. Prezes Stec zarzuca Jerzemu, że postępuje niepoważnie, a z powodów osobistych nie może zostawić firmy. Jerzy odpowiada, że najważniejsze jest dla niego małżeństwo i rodzina. W eleganckiej restauracji przy różach i szampanie Bogdan wręcza Monice pierścionek z brylantem i prosi o rękę. Monika odmawia. Tłumaczy zdumionemu Bogdanowi, że musi odmówić dlatego właśnie, że go kocha. Wszystkim mężczyznom związki z nią przynosiły nieszczęście. Dlatego postanowiła już nigdy się nie wiązać formalnie. Na lotnisku niemal cała rodzina odbiera Dorotę. Wszyscy jadą na Sadybę. Dorota pyta o Michała. W tym momencie otwierają się drzwi do jego pokoju. Michał podparty kulami robi dwa kroki. Po chwili odrzuca kule i samodzielnie stoi naprzeciw Doroty.
239
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:1999
- 23 min
Z powodu dramatycznych wydarzeń, które miały miejsce podczas wakacji (śmierć Marii), w rodzinie Lubiczów panuje przygnębienie. Agnieszka postanowiła ostatecznie rozstać się z Robertem i właśnie odbywa się ich sprawa rozwodowa. Beata wróciła z synkiem do kraju i czeka na przyjazd Jacka. Michał nadal chodzi o kulach. Lekarze twierdzą, że tylko operacja w specjalistycznym ośrodku w Houston w Teksasie mogłaby mu pomóc. Taka terapia bardzo drogo kosztuje i Michał jest przekonany, że już do końca życia będzie inwalidą. W mieszkaniu Krystyny i Pawła pojawia się niespodziewany i nieoczekiwany gość.
240
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:1999
- 23 min
Z rozmów między Krystyną i Pawłem wynika, że nie są zachwyceni pojawieniem się w ich domu jej brata, Leszka. Natomiast Ola jest zafascynowana opowieściami nieznanego wujka, którego nigdy nie widziała na oczy. Leszek kreuje się na sławnego podróżnika i opowiada Oli o swoich barwnych przygodach w egzotycznych krajach. Jerzy podjął nową pracę, tym razem jako dealer filtrów do uzdatniania wody. Agnieszka spotyka się z Robertem i - ponieważ ich sprawa rozwodowa została oddalona przez sąd na skutek braku znamion trwałego rozkładu pożycia małżeńskiego - planują kolejne kroki na drodze sądowej. Krystyna ma pretensje do Leszka za jego wyssane z palca opowieści. Brat pyta, czy wolałaby, żeby opowiedział jej córkom całą, dotychczas skrzętnie skrywaną prawdę o sobie.