WKRÓTCE NADEJDĄ BRACIA
- Film fabularny
- Produkcja:Polska
- Rok produkcji:1985
- Premiera:1986. 03. 10
- Gatunek:Film psychologiczny, Film obyczajowy
- Barwny, 2486 m, 87 min
Lokacje: m.in. Braniewo, Łódź (willa Wilhelma Teschemachera przy ul. Wigury 12 a).
Tuż po wojnie, łódzka ulica. Jeden z przechodniów wstępuje do umówionego mieszkania. Otrzymuje fotografię młodej kobiety, po czym udaje się do łazienki, gdzie strzałem z pistoletu zabija znajdującego się tam mężczyznę... Dworzec w Kamieńcu. Przedstawiciele PUR-u witają przybyłych przesiedleńców. Mężczyzna z walizeczką odnajduje poszukiwaną willę w miasteczku. W ciemności błądzi po wyludnionym, zagraconym wnętrzu. Po dłuższym czasie odnajduje pod stołem w kuchni zalęknioną gospodynię, Adę. Przedstawia się jej jako kolekcjoner obrazów i oświadcza, że chciałby zanocować. Ona radzi mu opuścić dom zanim wrócą jej trzej bracia milicjanci. Przybysz ignoruje ostrzeżenie kobiety i bezceremonialnie układa się do snu. Ona wbiega na piętro i meblami barykaduje drzwi pokoju... Dzień później. Na dworzec przybywa kolejny transport przesiedleńców. Jedną z grup prowadzi ksiądz. Przechadzający się ulicą kolekcjoner dostrzega przez okno biura Blondyna, który beszta swoich dwu pomocników. Za nimi stoi paru mężczyzn twarzami zwróconych do ściany. Po powrocie do willi kolekcjoner zastaje na stole posiłek. Nieoczekiwanie zaczynają jarzyć się żarówki. Dygocąca ze strachu Ada siedzi w swoim ukryciu i mówi, że słychać jakieś odgłosy w pokoju na piętrze. Kolekcjoner skrada się w skarpetkach po schodach. Znalazłszy się w pokoju dostrzega włączony odbiornik radiowy. Znosi aparat na dół i uspokaja Adę. Za jego namową gospodyni udaje się na spoczynek i szybko zasypia. Wkrótce on zakrada się do jej pokoju, wyciąga broń, ale po chwili wahania opuszcza uzbrojoną dłoń... Rankiem przybywa nowy transport przesiedleńców. Kolekcjoner zostaje zaczepiony na stacji przez Małego i Wysokiego - tytułujących go kapitanem - wysłanników szefa. Tłumaczy im, że nie wykonał zadania na skutek problemów natury moralnej. Oni przypominają, czym to może mu grozić. Kolekcjoner - kapitan wręcza im swój pistolet, nie stawia przeszkód, by go rozstrzelali... W willi Ada przetrząsa walizeczkę kolekcjonera i odkrywa w niej drugie dno z plikami banknotów. Spłoszona przez dostarczycielkę mleka, oznajmia wkraczającemu kolekcjonerowi, że spakowała dla niego obrazy, po chwili jednak zarzuca mu oszustwo i chęć ucieczki za granicę. On zasiada do pisania listu. Ada nęka go nadal. Wtedy kolekcjoner nagle oświadcza: "tak naprawdę, to ja jestem w więzieniu przybywają dwaj uzbrojeni pomocnicy Blondyna, poszukują niejakiej Cymki, wywlekają Adę z ukrycia. Ona twierdzi, że czuje się niewinna - nie wydała nikogo! Do pokoju wchodzi kolekcjoner. Przybysze wyjaśniają, że zaszło nieporozumienie, przyszli zabrać tylko zegar do naprawy. Kiedy wychodzą, Ada mdleje... Kolekcjoner zamierza odwieźć list. Ada domyśla się, że miał on wykonać jakieś zadanie specjalne. Przekonuje go, że gdyby to uczynił, dano by mu spokój. Deklaruje mu pomoc. Odprowadza na dworzec. Kolekcjoner odjeżdża. W willi, w oczekiwaniu na powrót Ady, zaczajają się Blondyn i Mały. Żądają, by zwróciła się do kapitana w sprawie udzielenia im pomocy: zapewne zna jakieś bezpieczne przejście przez granicę. Ada straszy ich swymi braćmi z milicji. Mały słysząc to rzuca się do ucieczki, ale Blondyn powstrzymuje go salwą z pistoletu i zakłada kajdanki; przeprasza Adę za zajście i opuszcza willę... Uspokojona, kobieta kartkuje przypadkowo znaleziony album ze zdjęciami. Nagle zrywa się ze strachu - na widok własnej fotografii. Natychmiast pali odbitkę, po czym - słysząc jakieś kroki - chowa się pod stołem. Do kuchni wkracza tajemnicza postać, plądruje dobytek, tłucze naczynia, ale prędko opuszcza dom. Ada powraca do albumu, wyciąga trzy zdjęcia. Snuje rodzinną opowieść o ojcu i braciach - Albercie, który był w konspiracji, młodszym Zbigniewie i chorowitym Karolu. Fotografie stawia pośród kwiatów na kominku, sama kryje się we wnęce paleniska. Po paru dniach kolekcjoner wraca z podróży. Ada opowiada mu o odwiedzinach tamtych ludzi, a także o znalezionym przez siebie własnym zdjęciu. Kolekcjoner uspokaja ją i radzi wypocząć. Wkrótce dom nachodzą ponownie dwaj osobnicy z zegarem. Wyższy odczytuje Adzie fragmenty z Biblii, niższy trzyma broń w pogotowiu. Po ich wyjściu Ada rzuca się na kolekcjonera z wyrzutami, że ją okłamuje, został na nią nasłany, że jest katem; z trudem udaje mu się ją nakłonić do pójścia na spoczynek. Rankiem skrada się na piętro i podrzuca śpiącej odbitkę jej fotografii... Za chwilę do willi wkracza Blondyn z potrójną obstawą. Kolekcjoner wyciąga z kieszeni gryps i połyka go. Bierze do ręki buty z ukrytym w nich pistoletem. Prosi o pozwolenie skorzystania z toalety. Zza drzwi rozlega się odgłos wystrzału... Ada budzi się z głębokiego snu... Na stację wtacza się pociąg z przesiedleńcami...
Ekipa
pełna
|
skrócona
|
schowaj
- Reżyseria
- Reżyser II
- Współpraca reżyserska
- Scenariusz
- Zdjęcia
- Operator kamery
- Współpraca operatorska
- Laboratorium
- Scenografia
- Współpraca scenograficzna
- Dekoracja wnętrz
- Kostiumy
- Współpraca kostiumograficzna
- Muzyka
- Wykonanie muzyki
- Dyrygent
- Konsultacja muzyczna
- Dźwięk
- Współpraca dźwiękowa
- Efekty dźwiękowe
- Montaż
- Współpraca montażowa
- Charakteryzacja
- Współpraca charakteryzatorska
- Ewolucje kaskaderskienie występuje w napisach
- Opracowanie graficzne
- Kierownictwo produkcji
- Kierownictwo produkcji II
- Organizacja produkcji
- Kierownictwo planu
- Produkcja
- Atelier
- Obsada aktorskaAdakapitan "kolekcjoner""Mały""Niezłomny""zegarmistrz""zegarmistrz""Wysoki"mężczyzna przekazujący "kolekcjonerowi" zdjęcie Adystaruszka w mlekiemurzędnik na stacjiurzędnik na stacjiurzędnik przemawiający na stacji; nie występuje w napisach
Pierwowzoryschowaj
Pierwowzór | |
WKRÓTCE NADEJDĄ BRACIA | |
Dramat | |
Autor | Janusz Krasiński |