PIERWSZA MIŁOŚĆ
2174
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2015
- 33 min
Bartek spędza w Wadlewie radosne chwile ze swoją rodziną. W żaden sposób nie daje się odczuć, że rodzina Miedzianowskich przeżywa ogromny kryzys. Dla Marian Śmiałka to znak, że między młodymi zaczyna się lepiej układać, więc nakłania Bartka by pozostał w Wadlewie. Tymczasem Paulina pomaga Sewerynowi przy alpakach. Sobolewska informuje go o swojej decyzji pozostania na stałe we wsi. Krystian zaprasza Marysię i Melkę na spotkanie ze swoją matką. Majka odmawia, Melka także nie ma ochoty na integrowanie się z Ewą. Tak naprawdę nastolatka jest zazdrosna o relacje Krystiana z matką, bo przez nią czuje się zaniedbywana przez chłopaka. Marysia przekonuje swoją podopieczną by jednak skorzystała z zaproszenia Krystiana i wysondowała, jaka naprawdę jest Ewa. Melka dosyć niechętnie udaje się na imprezę do domu Domańskich. Ewa szybko zjednuje sobie nastolatkę. Po powrocie do domu Amelia obwieszcza Marysi, że matka Krystiana jest niezwykła. Majka czuje się zagrożona. Tymczasem Sabina odwiedza swoich przyjaciół by pokazać im film, który ma być dowodem jej niewinności i wspólnie z nimi świętować wolność. Jednak przysłany jej przez Igora film przywołuje smutne wspomnienia o zmarłej tragicznie "Dadze". Nikt nie ma nastroju do zabawy. Wzruszony "Mikser" przeprasza Sabinę, że jej nie wierzył, iż nie jest ona winna śmierci Dagmary. Bartek dowiaduje się o powrocie Pauliny do Wadlewa. Fakt ten uświadamia mu, że jego wyjazd do Wrocławia jest nieunikniony. Majka jest przytłoczona nagłym pojawieniem się Ewy w życiu Michała jak i rosnącą z dnia na dzień jej popularnością wśród najbliższych. Melka dostrzegłszy jej smutek wyjaśnia, że Michał nie znosi Ewy, i ona nigdy nie wygra z Majką. Nie ma na to najmniejszych szans. [Na podstawie materiałów Telewizji Polsat opracował Robert Kufel]
2175
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2015
- 33 min
Bartek wyprowadza się do Wrocławia. Miedzianowski wciąż ma nadzieję, że Emilka będzie chciała go zatrzymać, więc nie chce od razu zabierać wszystkich swoich rzeczy. Emilka wydaje się być zawiedziona tym, że Bartek opuszcza Wadlewo, jednak za wszelką cenę stara się mu tego nie okazywać. Kinga wraz ze swoimi współpracownikami zastanawia się nad rozwojem swojego klubu fitness. Kulczycka chce, by z usług "Kings Fitness" korzystało więcej osób, szczególnie mężczyzn, więc trzeba znaleźć jakiś sposób by ich tu przyciągnąć. Padają różne propozycje, w końcu Majka wpada na pomysł by zatrudnić w charakterze instruktora jakiegoś mężczyznę. W tym momencie w klubie pojawia się Adam Wysocki. Dziewczyny są oczarowane przystojnym i wysportowanym instruktorem, a ich zachwyt sięga zenitu po próbnych zajęciach przez niego prowadzonych. Problem w tym, że Adam raczej nie przyciągnie do "Kings Fitness" mężczyzn, za to kobiety będą tu waliły drzwiami i oknami. Kinga ma pewne obawy jak fakt zatrudnienia Adama przyjmie Artur, postanawia jednak zaryzykować. Bartek przyjeżdża do Wrocławia na rozmowę kwalifikacyjną do szpitala kierowanego przez Grażynę Weksler. Doktor Miedzianowski otrzymuje tam etat, jednak perspektywa nowej pracy jakoś go nie cieszy, wciąż tęskni za Emilką. Potem w rozmowie z Arturem Bartek opowiada mu o początkach jego małżeńskiego kryzysu, wyznaje też, że chciałby dać sobie i Emilce jeszcze jedną, kolejną szansę na odbudowanie ich związku. Tymczasem Beata spędza swój wolny wieczór w "Barbarianie" z nadzieją, że odwiedzi ją tam Eryk. Niestety, ku jej wielkiemu rozczarowaniu, tego dnia mężczyzna nie pojawia się w pub'ie. Artur dowiaduje się od Kingi, że zatrudniła w swoim klubie Adama. Kulczycki jest zaskoczony decyzją żony. Tymczasem Bartek ponownie pojawia się w Wadlewie. Emilka z obojętnością reaguje na jego powrót do domu. Bartek chce powiedzieć Emilce coś ważnego, ale okoliczności ku temu nie są sprzyjające. [Na podstawie materiałów Telewizji Polsat opracował Robert Kufel]
2176
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2015
- 33 min
Bartek rozgoryczony chłodnym przyjęciem w domu noc spędza w szopie. Kiedy telefonuje doń Artur rozczula się nad sobą, swoim pieskim losem, dzieli się też z przyjacielem swymi ponurymi rozważaniami na temat niewierności kobiet. Beata przychodzi do pracy potwornie zmęczona i rozczarowana wczorajszym nieudanym wieczorem. Jej nastrój ulega diametralnej zmianie, kiedy w "Barbarianie" pojawia się Eryk i na "dzień dobry" delikatnie ją całuje. Dziewczyna szaleje ze szczęścia, jest radosna, uprzejma, uczynna. "Kaśka" szybko domyśla się, kto jest sprawcą tej nagłej przemiany barmanki. "Mikser" próbuje skontaktować się z Radkiem, ten jednak nie odbiera jego telefonów, co więcej, zlikwidował wszystkie swoje profile na portalach społecznościowych i konta pocztowe. Po prostu jakby zapadł się pod ziemię. Przyjaciele zastanawiają się, co mogło się z nim stać. Daria uważa, że należy powiadomić policję o zaginięciu Zielińskiego. Tymczasem teorie Bartka na temat wierności kobiet i fakt zatrudnienia przez Kingę w klubie jej byłego chłopaka pobudza w Arturze nieufność względem żony. Baczna obserwacja Kingi, jej nagły brak czasu dla męża, serdeczne powitanie z Adamem i powszechny zachwyt, jaki wzbudza w kobietach nowy instruktor tylko wzmaga w Arturze nadmierną podejrzliwość. Tymczasem Beata i Eryk idą na pierwszą randkę. Mężczyzna przygotowuje dlań romantyczne przyjęcie nad brzegiem Odry. Beata jest zachwycona. Cudownego wieczoru nie są nawet w stanie popsuć im funkcjonariusze wrocławskiej Straży Miejskiej, którzy nakładają na nich mandat karny za koczowanie i spożywanie alkoholu w miejscu publicznym. Późnym wieczorem Eryk odprowadza Beatę do domu. Ona wyznaje mu, że to była najpiękniejsza randka w jej życiu. Namiętny pożegnalny pocałunek jeszcze bardziej pobudza zmysły. Podniecona Beata wciąga Eryka do swojego mieszkania. [Na podstawie materiałów Telewizji Polsat opracował Robert Kufel]
2177
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2015
- 33 min
Już w swoim mieszkaniu Beata gotowa na erotyczne przeżycia z Erykiem z niecierpliwością oczekuje, aż chłopak wreszcie wyjdzie z łazienki. Tymczasem on przy pierwszej nadarzającej się okazji… ucieka. Początkowo Mazurówna podejrzewa, że chłopak tylko się z nią droczy, kiedy jednak uświadamia sobie, że Eryk naprawdę zwiał nie potrafi ukryć swojego rozczarowania. Żali się potem swojemu bratu Adamowi, który przychodzi do niej z prośbą o nocleg. Jednak jest on marnym pocieszycielem, bowiem sam ma małżeńskie kłopoty. Otóż Justyna wyrzuciła go z domu za to, że podjął pracę w "Kings Fitness", bo podejrzewa, że mąż chce znowu zdradzić ją z Kingą. Tymczasem Artur znużony oczekiwaniem na powrót żony zasypia na kanapie w recepcji jej klubu. Potem, już po powrocie do domu, Kinga delikatnie insynuuje mu, że chyba jest o nią zazdrosny, bo jakoś tak nagle zaczął interesować się, co, gdzie i z kim robiła ona w pracy. Artur zaprzecza jakoby sprawdzał żonę, ale jej trafna uwaga tylko wzmaga jego czujność. Daria mobilizuje przyjaciół do zorganizowania akcji poszukiwawczej Radka, bo ci jakoś wcale nie palą się do tego zadania. Pakulska staje się jednocześnie dowódcą grupy jak i jej głównym strategiem. "Kaśce" śni się, że do domu wrócili Radek i Jowita. Ale to nie oni dzwonili do drzwi jego mieszkania, a Daria z grupą poszukiwawczą, która postanowiła właśnie u niego zorganizować sztabową naradę. Do akcji włączona zostaje także policja, która po początkowym uznaniu Zielińskiego za osobę zaginioną wpada na trop popełnionego przez niego przestępstwa. Teraz Radek nadal jest poszukiwany przez funkcjonariuszy, ale z zupełnie innego powodu. Następnego dnia rano rozgoryczona Beata nadal próbuje skontaktować się z Erykiem, Chce dać mu ostatnią szansę na powrót i przeprosiny. Tymczasem zamiast niego w pub'ie pojawia się Cyryl, który z nieskrywaną satysfakcją i rozbrajającą szczerością oświadcza Beacie, że Eryk uwodził ją na jego zlecenie. To taka jego zemsta za to, że go w sobie rozkochała a potem w podobny sposób porzuciła. Beata jest zszokowana cynizmem Cyryla. "Mikser", który jest świadkiem tego zdarzenia postanawia przykładnie ukarać Cyryla za jego perfidny uczynek. Pomiędzy mężczyznami wywiązuje się bójka. Potem Beata opatruje Mikołajowi rany, jakich doznał w starciu z Cyrylem. "Mikser" przytula Beatę przytłoczoną swoimi miłosnymi zawirowaniami i obiecuje, że znajdzie jej jakiegoś innego, wartościowego faceta. [Na podstawie materiałów Telewizji Polsat opracował Robert Kufel]
2178
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2015
- 33 min
Czas pożegnań, czas powrotów. Bartek z ciężkim sercem opuszcza Wadlewo. Paradoksalnie ostatnia "pożegnalna" tradycyjna, wiejska kawa podawana w szklance przywołuje w Emilce i Bartku miłe wspomnienia z czasów, kiedy byli jeszcze kochającym się, szczęśliwym małżeństwem. Jedyna osobą, która cieszy się z wyjazdu Miedzianowskiego jest Mirek, który niecierpliwie wyczekuje odwiedzin u ojca we Wrocławiu. Tymczasem Paulina pomimo wielu obaw decyduje się zamieszkać razem z Norbertem. Sobolewska wciąż jednak nie rozumie, dlaczego były mąż tak jej pomaga. On wyjaśnia, że może po prostu jest przyzwoitym, całkowicie bezinteresownym człowiekiem. Emilka podczas zakupów w sklepie Florkowej zmuszona jest do wysłuchiwania niepochlebnych opinii na temat Pauliny i jej prawdopodobnym powrocie na wieś. Emilka nie daje się sprowokować, ironicznie odcina się nawet Malwinie, że chyba ona najbardziej stęskniła się za piękną panią weterynarz, która w umizgiwaniu się do facetów stanowić będzie dla niej ogromną konkurencję. Nie da się ukryć, że wielki "come back" Sobolewskiej do Wadlewa nie jest w smak wielu mieszkańcom wsi. Paulina już podczas pierwszych zakupów u Florkowej napotyka na pierwsze oznaki niechęci do siebie. Zaproponowana jej na powitanie tabliczka gorzkiej czekolady jest oznaką, że nie będzie jej łatwo ponownie zaaklimatyzować się w Wadlewie. Ale póki, co się tym nie zraża. A tymczasem w "Barbarianie" Beata wciąż rozpamiętuje zemstę Cyryla. Stwierdza, że coś tak "porąbanego" mógł wymyślić tylko facet - wynająć "płatnego mordercę", który zabił jej wiarę w ludzi. Zarzeka się, że już nigdy więcej nie zaufa żadnemu mężczyźnie. Incydent z Cyrylem nie na dobre wyszedł także i "Mikserowi", bo nie dość, że podbite w bójce oko trwale uszkadza mu wzrok, co zmusi go do noszenia okularów "na stałe", to jeszcze Luiza za to, że stanął w obronie koleżanki z pracy urządziła mu w domu scenę zazdrości. Dziewczyna wpada potem także do pub'u i żąda od Beaty, by z daleka trzymała się od jej chłopaka. Barmanka stanowczo zaprzecza jakoby ją i "Miksera" cokolwiek łączyło, jednak Luiza jej nie wierzy, twierdzi nawet, że ta jest tak zdesperowana, że wskoczy do łóżka każdemu facetowi byleby tylko nie być sama. Beata jest zszokowana tą opinią na swój temat. Bartek po przyjeździe do Wrocławia zatrzymuje się w mieszkaniu Artura. Będzie teraz musiał mieszkać razem z "Kaśką", co obojgu nie bardzo się podoba, bo to może być bardzo trudna koegzystencja. Natomiast Paulina wprowadza się do nowego domu Norberta. Kobieta jest zachwycona pokojem, jaki ex-małżonek dla niej przygotował. Luiza daje się jakoś udobruchać "Mikserowi", ale żąda od niego, by zdobył się dla niej na duże wyrzeczenie. Chce by chłopak odszedł z pracy w "Barbarianie". [Na podstawie materiałów Telewizji Polsat opracował Robert Kufel]
2179
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2015
- 33 min
Przeprowadzka nie bardzo służy Bartkowi. Samotny i opuszczony Miedzianowski nie może odnaleźć się w nowej rzeczywistości, jest smutny, przybity. Jego nastrój udziela się także i "Kaśce", który nie mogąc tego znieść wcześniej niż zazwyczaj przychodzi do pracy by zaczerpnąć nieco optymizmu od zawsze emanującego nim "Miksera". Ale trafił na zły moment, bo przyjaciel też nie jest w najlepszym nastroju po ostatniej rozmowie z Luizą, która postawiła mu ultimatum - albo ona albo jego praca w "Barbarianie". Karol Weksler próbuje naprawić swoje stosunki z Grzegorzem Królem, co wcale nie okazuje się być łatwym zadaniem, bo pułkownik wyraźnie go ignoruje. W związku z tym Sabina postanawia wyjaśnić Grzegorzowi, jakie naprawdę były intencje Aśki w relacjach z jej ojcem. Krążące złośliwe plotki o Beacie prowokują dosyć niezręczne sytuacje, które wprowadzają dziewczynę w zakłopotanie. Podejrzenia o jej zachowania wobec mężczyzn graniczące niemal z nimfomanią powodują, że dziewczyna nie bardzo może sobie poradzić z dosyć jednoznacznymi propozycjami nawet ze strony najbliższych współpracowników. Niestety, nic nie wskazuje na to, że barmance szybko uda się poprawić zszarganą reputację. Tymczasem do "Barbariana" przyjeżdża Karol Weksler, który umówił się tu na "męską" rozmowę z Grzegorzem. Każdy jego krok bacznie obserwuje Radek. Bartek próbuje zaprosić do Wrocławia Mirka, ale przybrany syn nie znajduje dla niego czasu. Zawiedziony Miedzianowski kolejny raz szuka więc wsparcia u Artura. Na kolacji u Kulczyckich komplementy Bartka pod adresem oszałamiającego wyglądu Kingi po raz kolejny wzbudzają w Arturze zaniepokojenie. Do pub'u "Barbarian" przychodzi Grzegorz, który przeprasza Karola za to, że nie wierzył w jego zapewnienia, że nie uwiódł Aśki i prosi go o wybaczenie. Król i Weksler przypieczętowują zgodę butelką whisky rozmawiając o naturalnych samczych instynktach zmuszających ich do ciągłego uganiania się za samicami. Grzegorz zauważa jednak, że człowiek jednak tym różni się od zwierzęcia, że posiada rozum, z którego warto od czasu do czasu skorzystać. Radek wykorzystując stan upojenia alkoholowego Wekslera i jego chwilową nieobecność wymuszoną ludzką fizjologią kradnie z kieszeni jego marynarki portfel i kluczyki do samochodu. "Mikser" rozpoznaje dobrze zamaskowanego Radka i próbuje do nawet gonić, ale bez powodzenia. W chwilę później okazuje się, że ktoś ukradł Wekslerowi nie tylko portfel i kluczyki do samochodu, ale także i auto. "Mikser" domyśla się, kto jest sprawcą tej zuchwałej kradzieży. [Na podstawie materiałów Telewizji Polsat opracował Robert Kufel]
2180
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2015
- 33 min
Melka po powrocie do domu z entuzjazmem zdaje Marysi relację z przebiegu wieczoru wspólnie spędzonego z Ewą i Krystianem, który zakończył się małą katastrofą - spalonym piekarnikiem. Następnego dnia znowu ma się odbyć impreza w domu Domańskich do udziału, w której Melka zachęca także i Majkę. Do tego samego Ewa próbuje nakłonić Michała. Oboje odmawiają, choć żadne z nich tej decyzji pomiędzy sobą nie konsultuje. Majka postanawia, jako pierwsza odezwać się do Michała i wysyła mu mało zrozumiałego w treści SMS-a. On jednak zaszyfrowaną informację odczytuje, jako gest służący pojednaniu i zaprasza Marysię na kolację do restauracji. Tymczasem na horyzoncie pojawia się pewna starsza pani, z którą Ewa przeprowadzi tajemniczą rozmowę. Norbert za wszelką cenę stara się odzyskać Paulinę. Ponownie stawia ją w kłopotliwej sytuacji kupując jej trzy pary butów, każdą na inną okazję. Powrót Sobolewskiej do Wadlewa nadal dzieli miejscową społeczność. Seweryn, Łazanek i Kłosek wyrażają się o niej z uznaniem, nazywają nawet "kobietą z klasą", zaś zazdrosna Malwina wciąż nie szczędzi jej przykrych słów. Sobolewska wcale się tym nie zraża, jej nadrzędnym celem jest teraz odzyskanie posady miejscowego lekarza weterynarii. Sobolewska musi o zgodę na objęcie tego stanowiska poprosić Emilkę piastującą funkcję sołtysa wsi. Wbrew wszelkim obawom Emilka wznosi się ponad żywione do Pauliny urazy i nie czyni jej żadnych trudności w staraniach o pracę weterynarza, co więcej, w rozmowie z ojcem stwierdza, że Sobolewska "ma klasę". Wspólna kolacja Michała i Majki w restauracji nie dochodzi do skutku z dość prozaicznego powodu - Marysi nie ma kto zastąpić w "Barbarianie". Oboje czują się zawiedzeni. Malwina chce uzyskać od Wojtka pożyczkę, on jednak robi wszystko by ją do tego zniechęcić. W końcu ulega Florkowej, radzi jej jednak dokładnie zapoznać się z warunkami umowy kredytowej. Malwina, podobnie jak wszyscy dotychczasowi pożyczkobiorcy, bezkrytycznie podpisuje wymagane dokumenty. A Jancia zaczyna wyciągać konsekwencje w stosunku do swoich dłużników. Jako pierwszy karę za nieterminowe spłacanie rat ponosi Łazanek, któremu Wojtek odbiera zakupiony na kredyt rower. [Na podstawie materiałów Telewizji Polsat opracował Robert Kufel]
2181
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2015
- 33 min
Michał odwiedza Marysię w "Barbarianie" z nadzieją na wyjaśnienie nieporozumień, jakie wyniknęły pomiędzy nimi. Jednak w pub'ie niespodziewanie pojawia się Krystian z Ewą, do których potem dołącza także i Melka, którzy swoją obecnością skutecznie utrudniają jakiekolwiek próby podjęcia rozmowy. Michał ma uzasadnione pretensje do syna, że ten przyprowadził matkę właśnie tutaj, ale on nie rozumie, albo nie chce zrozumieć uwag ojca. W pewnym momencie Melka orientuje się, że wizyta Ewy i jej syna staje się nazbyt uciążliwa dla Michała i Majki, a komentarze pod ich adresem są nie tylko złośliwe a nawet obraźliwe, więc nakłania chłopaka by zmienili lokal. Kiedy Krystian odmawia wychodzi z "Barbariana" sama, bowiem straciła już ochotę na zabawę kosztem najbliższych. Także i Krystian traci zapał d dalszego dworowania sobie z ojca. Z trudem namawia matkę do powrotu do domu. Michał odprowadzając wzrokiem wychodzącą z "Barbariana" Ewę wysuwa podejrzenie, że matka Krystiana coś kombinuje zwlekając z wyjazdem z Wrocławia. Dobrze ją zna, więc raczej się nie myli. Interesy Karola nie układają się najlepiej, dlatego pieniądze z ubezpieczenia za skradziony samochód Weksler traktuje jak uśmiech losu, bo będzie mógł je przeznaczyć na rozruch nowego biznesu. Jednak jego radość nie trwa zbyt długo, bo policja odnajduje skradzione auto. Tymczasem w Wadlewie Paulina jest gotowa na przejęcie obowiązków weterynarza. Okazuje się jednak, że lecznica dla zwierząt nie jest właściwie wyposażona, bo wcześniej pełniący obowiązki weterynarza lekarz przywłaszczył sobie sporą część sprzętu i leków. W tej sprawie interwencję podejmuje Emilka. Pomoc w zdobyciu odpowiedniego sprzętu proponuje Paulinie Norbert, jednak ona tym razem stanowczo odmawia i postanawia działać na własną rękę. Malwina kokietując Wojtka próbuje namówić go na kolejną pożyczkę, on jednak nie poddaje się jej niewątpliwemu urokowi osobistemu. Jancia kupuje w jej sklepie butelkę wina, bo, jak twierdzi, ma spotkanie z bardzo ważną klientką. Okazuje się, że tą klientką "z klasą" jest Paulina, która chce zaciągnąć u niego pożyczkę na wyposażenie gabinetu weterynaryjnego. Sobolewska odrzuca sugerowaną przez Wojtka pożyczkę na preferencyjnych warunkach, bowiem nie chce mieć wobec nikogo żadnych długów wdzięczności. Norbert jest wyraźnie rozżalony faktem, że była żona nie dość, że odtrąciła wyciągniętą w jej kierunku jego pomocną dłoń to na dodatek w jego domu doskonale bawi się w towarzystwie Wojtka. Sobolewski "topi" smutki w alkoholu. Karol Weksler, który zgłasza się w Komendzie Miejskiej Policji po odbiór swojego samochodu rozpoznaje w okazanym mu przez funkcjonariusza sprawcy kradzieży Radosława Zielińskiego. [Na podstawie materiałów Telewizji Polsat opracował Robert Kufel]
2182
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2015
- 33 min
Kiedy Karol dowiaduje się, że to Radek ukradł jego auto, wycofuje zarzut kradzieży i tłumaczy zdumionemu policjantowi, że po prostu pożyczył Zielińskiemu swój samochód tylko o tym zapomniał. Funkcjonariusz policji podejrzewa, że może Weksler był w jakiś sposób zastraszany przez złodzieja, bo poprzedni właściciel, któremu ten sam sprawca skradł samochód także wycofał swoje zeznania, Karol jednak stanowczo odrzuca te insynuacje. Norbert wyraźnie daje odczuć Paulinie swoje niezadowolenie z powodu wizyty Wojtka. Ona traktuje to jako napaść na swoją niezależność i oświadcza byłemu mężowi, że będzie się spotykała z kim chce i kiedy chce, twierdzi, że to, że jej pomaga nie znaczy, że posiada na nią wyłączność. W końcu postanawia się wyprowadzić. Norbert w samotności opija swoją kolejną porażkę na drodze do odzyskania Pauliny, ona zaś, także sama, zastanawia się, co ma teraz ze sobą zrobić, bo chyba znowu została bez dachu nad głową. Michał nie bardzo ma ochotę wracać do domu, bo nie chce znowu natknąć się na Ewę, która bardzo niekorzystnie wpływa na jego samopoczucie. Majka proponuje by w takim razie przenocował u niej. Radek zostaje zwolniony z policyjnego aresztu. Dziękuje Wekslerowi za pomoc w odzyskaniu wolności i przeprasza, że go okradł. Karol wyciąga w kierunku Zielińskiego dłoń za zgodę i stwierdza, że teraz są bardzo do siebie podobni, bo obaj, każdy w swoim czasie, weszli w konflikt z prawem. Radek ma żal sam do siebie, że przez swoją głupotę i naiwność teraz przez przyjaciół uważany jest za oszusta i złodzieja. Karol pociesza go, że jeśli to są jego prawdziwi przyjaciele to mu wybaczą, a jeśli nie, to by znaczyło, że wcale przyjaciółmi nie są. Weksler proponuje Zielińskiemu współpracę. Chce wykorzystać jego potencjał, odwagę, desperację, bystrość i wiedzę. Decyzja ojca jednak nie podoba się sceptycznie nastawionej do Radka Sabinie. Karol uspokaja córkę, twierdzi, że Radek jest mu tak samo potrzeby jak on jemu i ma zamiar to wykorzystać. Tymczasem romantycznie zapowiadającą się noc w mieszkaniu Marysi przerywa telefon do Michała od jego sąsiadki. Okazuje się, że Ewa i Krystian urządzili w jego domu głośną imprezę. Gdy Domański wraca do domu interweniuje już tam patrol policji. Michał jest zmuszony do uiszczenia mandatu karnego za zakłócanie porządku publicznego, bo winna całego zamieszania Ewa nie ma pieniędzy. Wkrótce wychodzi na jaw, że żyje ona na koszt Krystiana. Rano następnego dnia Norbert próbuje w jakiś sposób zatrzeć niemiłe wrażenie z poprzedniego wieczora i przygotowuje dla Pauliny śniadanie. Przeprasza za swoje zachowanie i gwarantuje byłej żonie pełną swobodę w jego domu. Norbert jest zły, że Paulina zaciągnęła pożyczkę u Wojtka, jednak jej argumenty przekonują go w takim stopniu, że Sobolewscy znowu dochodzą do porozumienia. Tymczasem Wojtek ze zdumieniem stwierdza, że Malwina wszystkie pożyczone od niego pieniądze roztrwoniła na nowe ciuchy. Jancia salwuje się ucieczką, kiedy Florkowa znowu dosyć nachalnie okazuje mu zainteresowanie. Właściwie to najbardziej zależy jej na jego pieniądzach. Michał staje się coraz bardziej podejrzliwy w stosunku do Ewy. Domański postanawia przejrzeć historię połączeń w jej telefonie, by dowiedzieć się, co jest prawdziwą przyczyną pobytu kobiety w Polsce. Okazuje się, że Ewa najczęściej kontaktowała się z tajemniczą Leokadią. Michał postanawia do niej zatelefonować. To, co usłyszy daje mu bardzo dużo do myślenia. [Na podstawie materiałów Telewizji Polsat opracował Robert Kufel]
2183
- Odcinek serialu
- Rok produkcji:2015
- 33 min
Celina gości u Mariana Śmiałka któremu opowiada o nowej pracy Wojtka. Kobieta zapewnia go o dobroci i szczerych intencjach jej siostrzeńca w niesieniu pomocy potrzebującym mieszkańcom Wadlewa, którzy nie mając szans na uzyskanie kredytu bankowego właśnie u niego, bez zbędnych formalności, dostają to, czego oczekują. Celina za przykład wskazuje Łazanka, który bez problemu uzyskał u Wojtka pożyczkę. Tymczasem rzeczony Łazanek szukając jakiegoś sposobu na odzyskanie swojego roweru próbuje pożyczyć od Kłoska pieniądze na spłatę raty zaciągniętej u Wojtka pożyczki. Kiedy na określonych warunkach dostaje od Romana pięćdziesiąt złotych natychmiast reguluje należność, ale roweru nie udaje mu się odzyskać. Zaskoczonemu Łazankowi Jancia przytacza tajemniczy § 22 umowy pożyczkowej. Michał odwiedza Marysię. Ona nie ma ochoty na wypad do restauracji, więc proponuje by pobyli trochę ze sobą u niej w domu. Niestety, miło zapowiadające się spotkanie przerywa SMS od Ewy. Majka jest zła, że matka Krystiana kolejny już raz niespodziewanie wkracza pomiędzy nią a Michała. Domański także ma tego dosyć, dlatego przyznaje się Majce, że dzwonił do tajemniczej Leokadii, z którą kontaktowała się matka jego syna i umówił się z nią na spotkanie. Niestety, Ewa dowiaduje się o próbie kontaktu Domańskiego z jej znajomą i w obecności syna robi awanturę Michałowi za to, że sprawdzał jej telefon. Także i Krystian ma pretensje do ojca, że zbytnio ingeruje w prywatność Ewy. Na nic zdają się tłumaczenia Michała, bo Krystian wciąż bezgranicznie ufa matce. Tymczasem Marian Śmiałek będący pod wrażeniem słów Celiny, za to wbrew wyraźnemu zakazowi Emilki, decyduje się zaciągnąć pożyczkę u Wojtka. Śmiałek bagatelizuje prośbę Janci o uważne przeczytanie umowy i bezkrytycznie ją podpisuje. Potem jednak dokładna analiza treści umowy przez Seweryna i Romana wykazuje, że jest ona skrajnie niekorzystna dla kredytobiorcy. Zaniepokojony Marian chce natychmiast zwrócić pożyczoną gotówkę, jednak zapis zawarty w § 22 umowy mu to właściwie uniemożliwia, bo stanowi on, że za nieuzasadnione jej zerwanie i nieupoważnione wypowiedzenie będzie musiał zwrócić trzy- a nawet pięciokrotności zaciągniętego kredytu. Zdezorientowany Śmiałek nie wie, co ma teraz zrobić. [Na podstawie materiałów Telewizji Polsat opracował Robert Kufel]









