MOTODRAMA

• Film fabularny
• Produkcja:
  Polska
• Rok produkcji:
  1971
• Premiera:
  1971. 09. 17
• Gatunek:
  Komedia
• Czarno-biały, 2320 m, 81 min
  
  Lokacje: serpentyny w Jedlinie Zdroju, droga do Olszyńca, Wrocław (tor żużlowy na Stadionie Olimpijskim przy alei Ignacego Paderewskiego 35), stacja paliw przy węźle autostradowym Bielany Wrocławskie.
  
  W scenie balu mistrzów sportu pojawiają się na ekranie także popularni ówcześnie sportowcy, m.in: Ryszard Szurkowski, Waldemar Baszanowski, Zbigniew Pietrzykowski, Janusz Sidło, bracia Artur i Zbigniew Olechowie, Barbara Sobotta, kolarz Janusz Kierzkowski, rajdowiec Robert Mucha.

Scenariusz rozgrywającej się w środowisku sportowym komedii napisał Tomasz Domaniewski, popularny felietonista "Expressu Wieczornego", zawodnik crossowy i działacz sportowy. W realizacji efektownych sekwencji zawodów żużlowych i motocrossowych pomocy udzieliły wrocławskie kluby sportowe "Śląsk" i "Sparta". Udostępniły ekipie swoje tory, zawodnicy klubowi dublowali Jacka Fedorowicza w scenach jazdy na motocyklu. Część zdjęć nakręcono podczas mistrzostw świata we Wrocławiu w 1970 roku oraz na trasie Międzynarodowego Rajdu Polskiego na Dolnym śląsku.
Urzędnik pocztowy Jacek w każdej wolnej chwili oddaje się swojej pasji - wędkarstwu. Gdy pewnego dnia łowi nad rzeką ryby, w pobliżu rozgrywają się zawody motocrossowe. Przedziwny zbieg okoliczności sprawia, że wsiada na motocykl i...wygrywa zawody. Natychmiast "kupuje" go klub motorowy, a Jacek zdobywa także serce ukochanej dziewczyny. Skromny urzędnik staje się bożyszczem kibiców, jako fenomenalny kierowca wygrywa kolejne zawody w kraju i za granicą, walczą o niego działacze sportowi i kobiety. Potężny koncern motocyklowy ucieka się nawet do porwania go. Jacek rezygnuje jednak z bogactw i zaszczytów i dzięki pomocy ukochanej Krysi ucieka. Sława rośnie, Jacek zbiera kolejne laury. Zgadza się wystartować w rajdzie automobilowym. Jako pilot ma mu towarzyszyć Krysia. Jednak zachowanie Jacka, który zdążył już zapomnieć o swojej nieśmiałości i subtelności, zraża narzeczoną, dziewczyna opuszcza go. Tymczasem nad tą samą rzeczką, nad którą zwykł był łowić ryby, zatrzymuje go patrol milicyjny. Okazuje się, że fenomenalny kierowca nie ma prawa jazdy. Zaskoczony Jacek przechodzi na drugą stronę szosy i...czar pryska. Zamiast samochodu ma znów tylko stary rower z motorkiem, wytarte porcięta, a w ręku wędkę. A z dala słychać odgłosy motocrossu.

Ekipa

pełna | skrócona | schowaj