EMISARIUSZ

• Film dokumentalny
• Produkcja:
  Polska
• Rok produkcji:
  1998
• Gatunek:
  Film biograficzny
• Barwny, 56 min

Był koniec grudnia 1941 roku. Z pokładu halifaksa, który z Wielkiej Brytanii dotarł nad Polskę, wyskoczyło sześciu cichociemnych. Był wśród nich Tadeusz Chciuk - "Celt". Wraz ze zrzuconym z nim Wiktorem Strzeleckim miał dotrzeć do Delegatury Rządu. "Celt" uczestniczył w ważnej grze przepływu informacji i opinii między Rządem Londyńskim i politykami krajowego podziemia. Miały one pomóc gen. Władysławowi Sikorskiemu w wypracowaniu wspólnej polskiej racji stanu. Londyn czekał również na wiadomości o sytuacji Kościoła, kwestii żydowskiej i lewicowym ruchu oporu. Po wypełnieniu misji cichociemny miał wrócić na Zachód przez Węgry. Na Węgrzech placówka oznaczona kryptonimem "W" - od nazwy kraju, w którym działała - była tajnym przedstawicielstwem polskiego rządu. Pomagała Polakom w drodze do Wojska Polskiego na Zachodzie, kierowała też kurierami zdążającymi do Londynu. Tadeusz Chciuk był w niej już znany. Rok wcześniej wchodził w skład grupy tzw. białych kurierów, którzy przeprowadzali ludzi z terenów wschodniej Polski na stronę węgierską. Do Budapesztu dotarł bez większych przeszkód, potem jednak czekało go wielotygodniowe przedzieranie się przez podbitą przez Niemców Europę, by po pewnym czasie znów wrócić nad Polskę. Film przypomina te wydarzenia i postać "Celta". Tadeusz Chciuk urodził się w Drohobyczu w 1916 roku. Ukończył Wydział Prawa na Uniwersytecie Lwowskim i średnią szkołę muzyczną. Dyrygował chórem "Echo", grał w miejscowej drużynie hokejowej. Normalne życie przerwała mu w 1939 roku napaść dwóch agresorów. Jego rodzinne miasteczko znalazło się pod okupacja sowiecką. Chciał walczyć, uciekł więc do Budapesztu, skąd wkrótce wrócił po innych. Ze Zbigniewem Janickiem, Janem Antonim Krasuckim i Władysławem Ossowskim przeprowadził przez granice dziesiątki osób. Potem przedostał się do Francji, a po jej upadku - do Wielkiej Brytanii. W Szkocji "Celt" przeszedł szkolenie rekruckie, ukończył szkołę podchorążych i zgłosił się na ochotnika na kurierskie szlaki. Po przejściu specjalnego przeszkolenia w 1941 roku pierwszy raz został zrzucony nad Polską. Wrócił do kraju w 1944 roku, kiedy w jego granice wkraczały już wojska sowieckie. Krótko przed wybuchem powstania warszawskiego, po swojej drugiej misji, wywiózł do Londynu zobyte przez wywiad AK części rakiety V2. Rok później Europa świętowała koniec wojny. On już wtedy wiedział, że nie wróci do ojczyzny. Rozstrzygnięcia jałtańskie sprawiły, że Polska znalazła się w orbicie Kremla, a rodzinny Drohobycz "Celta" - za jej wschodnią granicą. [TVP]

Ekipa

pełna | skrócona | schowaj